Przesunięty przez: fuerstathos Nie 01 Lis, 2009 10:39 |
Oswojona, domowa kotka koło sklepu na Piątkowie..... |
Autor |
Wiadomość |
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 07 Cze, 2009 14:00
|
|
|
Ania Z napisał/a: |
Kotek jest bardzo duzym kotem
|
a Marysia to kruszynka? |
_________________
|
|
|
|
|
Ania Z
Wiek: 56 Dołączyła: 11 Kwi 2006 Posty: 3855 Skąd: Lwia Ziemia ;)
|
Wysłany: Nie 07 Cze, 2009 18:51
|
|
|
fuerstathos napisał/a: | Ania Z napisał/a: |
Kotek jest bardzo duzym kotem
|
a Marysia to kruszynka? |
tak
przy Kotku to wszystkie koty sa mini |
_________________
|
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 07 Cze, 2009 21:45
|
|
|
Myślę, że u Maryśki to jest rzeczywiście pokazanie na początku kto rządzi. Dla mnie ona jest tak ładna, że podbila od razu moje serce. I czasem to tak działa-Perły bałam się, jak przyszła bo potrafiła mnie ugryśc bez powodu, do wetki jechałam z Robertem i w zyciu bym jej nie trzymała przy szczepieniach. A potem jak ( bo w sumie zaczęla byc przeurocza, przychodziła i z nami spała, i nie przeszkadzało jej , że ją w nocy tracałam , byle byc blisko) stopniowo się przekonała, że nikt nie zrobi jej krzywdy, to sama ja trzymałam do szczepienia, a ona mnie tylko lapała zębami, ale nie ugryzła. Mimo, że się darła w niebogłosy. Może nie ugryzła , bo ja przestałam się jej bać, nie wiem czy może działać tak prosty mechanizm, ale jednak coś w tym jest.
Albo, może kot musi nad kimś dominować, i jak ma takiego jednego, który się jej boi(Kinga) to jej wystarcza. A może jak dziecko kazdego musi wypróbować, i jak natrafi nie na strach to odpuszcza?
Ale mam teorie, nie?:oops: |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 03 Lip, 2009 23:50
|
|
|
Pewnie wszyscy się zdziwicie i przeżyjecie głęboki szok, ale...
.....o Marysię nadal nikt się nie pyta.
Za to Zośka i Czekolada ją tluką |
_________________
|
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 06 Lip, 2009 21:58
|
|
|
jak to się mogło stać? Że Marysia, rzadząca pani na włościach, dała się tak stłamsić???? |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 12 Sie, 2009 22:21
|
|
|
Stan aktualny: Marysia i Balkonowce żyją w pełnej harmonii i przyjaźni, jakiej nie ma np. między KFC.
Ocierają się o siebie główkami, do głaskania ustawiają sie w szeregu
Czasami ktoś przegina w zabawie i ktoś inny wrzeszcz, ale to przecież norma |
_________________
|
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 03 Wrz, 2009 23:38
|
|
|
Maryśka nie przestanie mnie zadziwiać
Boi sie Rudego Nie wiedziałam, że ona może się kogoś bać.
W pokoju mam postawione kartony z karmą dla dziczków, jest tam tez trochę darów. Dziś odkryłam, że zupełnie zjedzona została karma RC Kitten (dostałam od kogoś ok. 1/4 opakowania, ale było szczelnie zamknięte) - ktoś rozerwał opakowanie i prawdopodobnie podjadał między posiłkami
Odkryłam to dopiero wtedy, gdy zauważyłam, że Maryśka coś z kartonu wyciąga i zjada. A były to takie kolorowe kulki, chyba witaminy. Okazuje się, że tez sobie rozpakowała i systematycznie podjadała. |
_________________
|
|
|
|
|
pantea
Wiek: 98 Dołączyła: 30 Paź 2006 Posty: 3958 Skąd: Poznań - Rataje
|
Wysłany: Pią 04 Wrz, 2009 07:14
|
|
|
Jaki zaradny kotek |
_________________ Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa... |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 27 Wrz, 2009 11:49
|
|
|
Rudy pojechał i żyjemy sobie bez zmian. Tzn. o Marysię nikt nie pyta |
_________________
|
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 30 Paź, 2009 17:49
|
|
|
dziś ten smutny dla nas dzień, który kiedyś musiał nadejść |
_________________
|
|
|
|
|
Nina
Wiek: 39 Dołączyła: 26 Mar 2007 Posty: 1093 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 30 Paź, 2009 18:14
|
|
|
ale się udało cała trójkę wydać - super !!!!!!!
a wasze rany się po czasie wyleczą
powodzenia dla Marysi !!!!!!!!! |
_________________ "-Mamo, to jest mały kotek.
Chcesz, odniosę go z powrotem,
tylko daj mu spodek mleka.
Spójrz, jak ładnie się uśmiecha!" |
|
|
|
|
atom123
Wiek: 44 Dołączyła: 31 Mar 2009 Posty: 147 Skąd: ireland/poznan
|
Wysłany: Pią 30 Paź, 2009 19:47
|
|
|
halo napiszcie prosze dziewczyny jaki domek i co i jak,ja tak niesmialo podgladam forum i przyznam ze wciagnelo mnie to jak najlepszy serial |
_________________
|
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 30 Paź, 2009 19:50
|
|
|
Marysia to chyba nasza rekordzistka w czekaniu na dom |
_________________
|
|
|
|
|
kiniek
Wiek: 37 Dołączyła: 01 Sie 2007 Posty: 3501 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 30 Paź, 2009 20:45
|
|
|
marinella napisał/a: | Marysia to chyba nasza rekordzistka w czekaniu na dom |
oficjalnie zawstydziła ją Cleo - niczym turbodymoman nie mamy na nią umowy |
_________________ "Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!" |
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 30 Paź, 2009 20:53
|
|
|
kiniek napisał/a: | marinella napisał/a: | Marysia to chyba nasza rekordzistka w czekaniu na dom |
oficjalnie zawstydziła ją Cleo - niczym turbodymoman nie mamy na nią umowy |
ano tak |
_________________
|
|
|
|
|
|