Jaga

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

Przeważnie jest tak, że Funcik poluje na Jagusie. Czasem mi jej żal bo łobuz nie daje jej spokoju. Z drugiej strony czasem relacje się zamieniają. Dziś Jaga poluje na Funcika
Obrazek

A to wersja Jagusi na słodko. I jak jej nie kochać...
Obrazek
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

No i stało się najgorsze. Helcia zabrała pomarańczowe legowisko Jagusi. Na szczęście tylko na ten jeden raz. Teraz Jaga znów okupuje swoją poduszkę

Obrazek
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

O kurczę Jagula ta co kotów nie akceptowala!!! ;)
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

Mój słodki grubasek chwilowo zamienił pomarańczowe legowisko na czerwony kocyk z myszką. Zły odkurzacz sprawia, że inne miejsca też są fajne do spania

Obrazek
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

Czasem sobie myślę, że Jagusia nie jest świadoma, że nasz dom to nie jej stały adres zamieszkania. Staramy się jednak, żeby była kochana i rozpieszczana tak samo lub mocniej niż nasz rezydent.


Obrazek
Obrazek
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

ŚLICZNA KRÓWKA
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

Jednak patrząc na Jagę i Kózkę muszę przyznać, że mają boczki. Jaga to tylko koło miski chodzi. Jak wsypałam około połowy miski chrupek to zjadła za jednym razem. Aż mi szczęka opadła. Tak się zastanawiam ile ona właściwie zjada. Porcje są na 6 kotów ale skąd mam wiedzieć, że ona je 1/6 porcji :knuje:
Biorąc pod uwagę, że Jaga ma słaby kręgosłup i nie może być za gruba to konieczne są zmiany. Jak myślicie jak mam karmić te 6 kotów. Daje rano i wieczorem porcyjki mięsa i wystawiam chrupki, gdyby były głodne. Może za dużo?
Może chrupki powinnam dać w jakiejś zabawce, żeby kot musiał się ruszyć, żeby zdobyć chrupkę
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Agusiak jest specem od dobrej linik swojej kotecki :twisted:
tak jak pisałam, odmierzać, wiem że to będzie problematyczne, ja daję radę
praktycznie każdy z moich kociambrów je coś innego
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Skąd ja to znam... Czasem mam wrażenie, że moje tymczaski są bardziej dopieszczone niż moje własne koty... Chyba nie wyadoptowałabym sobie kota ;)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
agusiak
Posty: 1744
Rejestracja: 17 maja 2015, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agusiak »

Jestem i ja, największy dietetyk i żandarm!! :twisted:
Misiek może więcej porcji mokrego, ale małych dla każdego kota, a suche na noc i spróbować każdemu kotu miskę podstawić z niewielką ilością (łyżka stołowa).
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

Augusiak, słyszałam że jesteś bardzo dobrym żandarmem ;-)
Zmieniłam już metodę karmienia. Dostają częściej i mniej (głownie mokre). Nie ma już dostępu do chrupek przez cały dzień. Chrupki są wydzielane i podawane po trochu. Zobaczymy jakie będą efekty ;-)
Awatar użytkownika
agusiak
Posty: 1744
Rejestracja: 17 maja 2015, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agusiak »

Dawaj znać koniecznie, myślę, że to będzie dobra metoda :ok:
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

Zmieniliśmy sposób karmienia kotów. Rano koty dostawały suchą, która miała im starczyć do wieczora. Często popołudniu już nic nie było. Mam nawet podejrzenia, że Jaga jadła nie tylko swoją porcję. Teraz dajemy często ale mało. Dzięki temu Jaga zaczęła się więcej ruszać. No powiedzmy, że zaczęła polować ... :D Miejmy nadzieję, że to ograniczy jej okrągłe kształty, a mnie pozwoli mieć lepszy obraz, który kot co i ile je. U mnie kradzież jedzenia przez inne futra jest na porządku dziennym.

Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

MISIEK, u mnie fajnie sprawdzała się taka kula
Np. Mikuś fajnie schudł, jak musiał sobie wyturlać każdego chrupka ;)
MISIEK
Posty: 2298
Rejestracja: 17 kwie 2016, 19:31
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MISIEK »

Kupię taką Jagusi na święta ;-)
ODPOWIEDZ