Bolek i Damianek: szylkreta i tri

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
AgataB
Posty: 677
Rejestracja: 07 wrz 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AgataB »

mysle , ze feliwaya nie ma sensu nastepnego dawac, one nie sa zestresowane, moim zdaniem sa zadowolone i ladnie sie zachowuja , tylko maja dystans do ludzi, ale feliway tego nie zmieni, i jak byl ten pierwszy to raczej roznicy nie widzialam jakiejs. Koteczki maja sie dobrze, ale narazie oswajanie jakby troche stanelo w miejscu. Mysle, ze ograniczeniem jest tak jak mowilam to , ze sa w pokoju osobno a nie z nami razem, ale tego sie niestety nie przeskoczy, bo i tak cztery koty sobie biegaja razem , wiec ciezko by bylo jeszcze z nimi.
:)
Obrazek
Awatar użytkownika
Ania
Posty: 1555
Rejestracja: 18 lis 2006, 21:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Ania »

Agata zrób im zdjęcia w swietle dzennym, bo maja ju z dorosłosci kiepskie przy lampie, pliss...
Albo mnie zaproś :wink: to ja im zrobię...
Awatar użytkownika
AgataB
Posty: 677
Rejestracja: 07 wrz 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AgataB »

spoko, dzisiaj im sprobuje zrobic, jakies ladne :wink:
:)
Obrazek
Awatar użytkownika
AgataB
Posty: 677
Rejestracja: 07 wrz 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AgataB »

Nowe zdjecia:

Obrazek,Obrazek,Obrazek,Obrazek,Obrazek
Obrazek,Obrazek,Obrazek,Obrazek,Obrazek
Obrazek,Obrazek,Obrazek

Jezeli zdjecia beda nie takie, to Aniu napisz, to zrobie jeszcze
:)
Obrazek
Awatar użytkownika
kiniek
Posty: 3501
Rejestracja: 01 sie 2007, 20:28
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kiniek »

:shock: ale im brzuchalki urosły :roll:
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
Awatar użytkownika
AgataB
Posty: 677
Rejestracja: 07 wrz 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AgataB »

No niestety, juz takie byly jak przyszly do mnie, sa na lighcie ale narazie chyba nie bardzo schodza z wagi, chociaz ciezko stwierdzic bo nie mam ich aktualnej wagi, a nie ma szans zeby je zwazyc
:)
Obrazek
Awatar użytkownika
AgataB
Posty: 677
Rejestracja: 07 wrz 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AgataB »

u dziewczynek bez zmian, zmienily tylko pokoj w ktorym przebywaly, sa pietro nizej, ale widze ze im tam dobrze, nadal grubiutkie niestety, czasem przyjda do poglaskania, ale boja sie strasznie ogolnie nowych ludzi i sytuacji, nie wiem czy da sie z nich zrobic domowe kotki, jeszcze mysle nad tym , ze jak w koncu moj poziom wyremontuje i bede tam mieszkac, to zeby ze mna byly i sie przyzwyczaily do calodobowej obecnosci czlowieka, ale raczej ciezko bedzie, zastanawiam sie co dalej z nimi :hm:
:)
Obrazek
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

moze jakas stajna, leśniczówka ?
Obrazek
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

Agata ile one są już u ciebie ?
Obrazek
Awatar użytkownika
AgataB
Posty: 677
Rejestracja: 07 wrz 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AgataB »

od poczatku lipca sa u mnie, niby nie bardzo dlugo jak na takie koty dorosle, ale ani jednego tel nie bylo o nie. Ja sie boje ze jak lesniczowka czy cus to ze one najpierw by musialy sie do tego kogos jakos przyzwyczaic, jak od razu na dworze beda to kiepsko to widze, poza tym mysle , ze teraz jak zima sie zaczela to raczej nie bardzo zeby je na dwor wypuszczac , bo one w domu sa juz dlugo i sie odzwyczaily od zycia na dworze. Tak sobie jeszcze myslalam, czy by je na wiosne jak sie nic nie zmieni sprobowac wypuscic u mnie na ogrodzie , tylko nie mam doswiadczenia w takich sprawach , a nie chcialabym zeby uciekly, nie wiem jak inne koty ktore tam zyja by zareagowaly itp
:)
Obrazek
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

może najpierw kilka razy na smyczy na ogród wyprowadzić?

jakby moja siostra się wreszcie wyprowadziła, to mogłaby jakiegoś wolnorota przygarnąć...
Obrazek
Awatar użytkownika
pantea
Posty: 3958
Rejestracja: 30 paź 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post autor: pantea »

fuerstathos pisze: jakby moja siostra się wreszcie wyprowadziła, to mogłaby jakiegoś wolnorota przygarnąć...
Kogo?
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

pantea pisze:
fuerstathos pisze: jakby moja siostra się wreszcie wyprowadziła, to mogłaby jakiegoś wolnorota przygarnąć...
Kogo?
no albo BiD, albo coś w stylu bezzębnej czy Mićki - to są największe wolnoroty
Obrazek
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

co to wolnorot
Obrazek
Awatar użytkownika
Katka
Posty: 2229
Rejestracja: 08 sie 2007, 11:43
Lokalizacja: Poznań/ Swarzędz

Post autor: Katka »

:D fajne określenie
ODPOWIEDZ