Bite

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

Obrazek
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

Obrazek
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

Obrazek



Ulubiony drapak :tan:
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

Obrazek


Niektóre kotki nie mają w domu na czym się położyć, więc zostaje im skrawek ręcznika papierowego z koperkiem....
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

Obrazek
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

Obrazek
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

Obrazek

Kiedy już znajdzie się miejsce do spania... :? I nie jest to koperek :D
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

Wykorzystując letni czas próbujemy zrzucić nieco sadełka, co jednak nam średnio wychodzi, ponieważ co niektórzy podjadają co im w łapy wpadnie :?
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Kuperek na koperku ;)
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

kat pisze:Kuperek na koperku ;)
Yes yes yes 😁😁😁😁
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

Piękny miniony wakacyjny czas nie obył się bez problemów... Było super, nawet odnieśliśmy sukces z dietą - ale ostatecznie dopadł nas efekt jo-jo ....
Czas diety nie był łatwy - Rysiak próbował się ratować przed niechybną śmiercią głodową spowodowaną zmniejszeniem racji żywieniowych łapiąc i zjadając pająki, oraz testując nasze jedzenie - okazało się, że surowe ciasto naleśnikowe jest super, sos boloński też, że o żurku nie wspomnę...Także łatwo nie było, ale waga spadła do 5,8 kg więc sukces!!!
Później był planowany nasz wyjazd na wakacje gdzie dwa dni przed RYsiak zaczął robić siku z krwią.. Panika, szok, przerażenie - pod wieżami żadnego normalnego lekarza- więc Olka ratuj.....Na sygnale do Lubonia, usg, badania, antybiotyk.. i ufff jest poprawa, możemy jechać, Rysiak zostaje pod opieką mojej mamy na swoich włościach...Jeszcze badanie moczu przed wyjazdem - na szczęście czysto... Powód choroby w zasadzie nieznany....Najważniejsze,że dolegliwości ustąpiły, futrzak znów nabrał ciałka, także taka sytuacja :wink:
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

Obrazek

Mały słodziak :D
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

Obrazek
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

Obrazek
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

Obrazek

Hipnotyzajting talerz.... Znów jeść nie dali :?
ODPOWIEDZ