Serduszkowe dzieciaki i Vladek Dracula

[marinella]

ale ładne juz mają oczaki

[Nosferatu]

Ależ Stachu ładniusi

[brynia]

Przypominam o ograniczeniach dotyczących zdjęć.

[Katka]

a moze tak, ze koty ładne
obiecuję poprawę

[brynia]

a moze tak, ze koty ładne

no przecież to oczywista oczywistość

[misiosoft]

ale słodziaki..... mogę je zjeść?

[Katka]

o tak proszę tylko najlepiej wszystkie na raz bo wstręciuchy szybko uciekają
wczoraj w nocy miałam gonitwe po mieszkaniu zeby je w klatce umieścić
psy do teraz w szoku

[Kurciak]

ale Staszek jest śliczny rodzeństwo też mu nie odbiega

[Lunix]

a Krzysiu ma czarną kropkę na nosie w sensie że taki urok czy że niedomyte?

[Katka]

haha nieodmyte
ale od urodzenia, dwa maluchy maja ciemne nochalki a Krzysiek chcial sie wyroznic
i zgadzam sie Staszek jest przepieknym kocurkiem ...ma cos w spojrzeniu takiego, ze ach
szkoda, ze zdjecia nie oddają uroku Halinki mala ma biale lapeczkie przednie i tylne plus koncowe ogonka i jest slicznie brazowa w centki

[misiosoft]

szkoda, ze zdjecia nie oddają uroku Halinki mala ma biale lapeczkie przednie i tylne plus koncowe ogonka i jest slicznie brazowa w centki

cudne

[Katka]

dziciaki zdrowe
oczy dobrze..smarkow brak...rozniosły sie juz po całym mieszkaniu hehe
Krzych uwielbia czlowieka...dla niego poswieci nawet chwilowe gonitwy z reszta ekipy
Halina to maly kozak...zaczepia dorosle koty i tez juz mocno potrzebuje czlowieka...rano drze sie rownie glosno jak Krzys w dopominaniu o glaskanie
Staszek to wielkolud...kotow i psow sie nie boi...czlowieka niby juz tez...ale ma duzy dystans...z jeden strony biega kolo mnie...z drugiej jak chce go podniesc to przerarzony zwija sie w klebek gdzies w kacie nie wiem czy czasem nie poczul wczesniej "dobroci" czlowieka.
spokonie moga isc do domu z innymi stworami..traktuja je jako wystroj mieszkania byc moze niedlugo jako przyjacioł
chcialam porobic zdjecia nowe ale na ostatnim wyjezdzie zapiaszczyl mi sie obiektyw od lustrzanki i jest kaput wiec na wakacje wybywam bez aparatu...
maluchom sprobuje choc telefonem porobic

[filo]

Kociaki przyjechały na kolonie. Weszły, zostały zaprezentowane i poleciały sprawdzać nową okolicę. Stwierdziły, że plac zabaw jest taki fajny, że nawet się z Katką pożegnać nie miały czasu

[Katka]

napisz chociaz kłamiąc, ze trochę teskną
bo mi tęskno ...nawet piesy zdziwione

jeszcze raz ogromne dzieki


my zaraz ruszamy...wreszcie...

[misiosoft]

Kociaki przyjechały na kolonie. Weszły, zostały zaprezentowane i poleciały sprawdzać nową okolicę. Stwierdziły, że plac zabaw jest taki fajny, że nawet się z Katką pożegnać nie miały czasu

jej, wakacje u cioci najlepsze wspomnienia z dzieciństwa