Nova

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:serce: :serce:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Nova jest po prostu rozkoszna. Nauczyła się, że jak przyjdzie do człowieka to ten ją wymizia.. a ona od razu zaczyna ogniatać, nie ważnie czy jest to ręka, kocyk czy twarz opiekuna, łapki idą w ruch a czasem i wszystkie cztery :: :: ::
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Czyż nie jestem piękna? :aniolek:
Obrazek
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

przepiękna, przemiziasta, dlaczego jeszcze u Was na stanie????
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

kiedyś już pisałam, że Nova cudownie ugniata inie bardzo przejmuje się jaka jest to część człowieka... ale teraz przeszła sama siebie :: :: ::
Siedzimy sobie przed kompem, Nova przyszła na mizianki, no to głaski i mruczki i łapeczki w ruch...ale Novej było mało.Zauważyła leżący obok telefon.to co Nova zrobiła? Zaczęła o niego ugniatać ale po tym stwierdziła, że chyba średnio się ugniata to strzeliła mu kilka baranków :love: :love: :love: :love: Kochane dziecko :aniolek:

Obrazek
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17422
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:love: słodziak na maksa :serce:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

cudne :) ciekawe, jakby telefon zadzwonił to by odebrała?
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

misiosoft pisze:jakby telefon zadzwonił to by odebrała?
tego jeszcze nie testowała ale znając ją to wszystko jest możliwe :aniolek:
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Nova w zesżłym tygodniu miała gościa... Nowy człowiek w domu ale kotce za bardzo to nie przeszkadzało bowiem postanowiła się troszkę poocierać i pokazać od dobrej strony. Strona ta musiała byc dobra bowiem Nova pakuje swój plecaczek i we wtorek przeprowadza się do nowego domku by tam poznać nowego kolegę, który podobnie jak Nova lubi się bawić :: :: ::

Nova jest mądrym koteckiem. Jak w pokoju jest okno otwarte i dziecku robi się chłodno to chowa sie pod kołderkę tak, że tylko główkę widać :aniolek:

Obrazek
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Awatar użytkownika
hanna
Posty: 860
Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz

Post autor: hanna »

Brawo Obrazek
Sara
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17422
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:tan:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Wczoraj wieczorem Nova pojechała do swojego domku. Pierwsze chwile były hmm... odważne. Nova wyszła z transporterka i przeszła się po mieszkaniu sprawdzając gdzie jest kuwetka a i miseczki znalazła. Przez Nowego kolegę została troszkę osyczana ale jak to Nova, stwierdziła, że nie ma się czym przejmować i dalej robiła swoje. Później schowała się pod łóżkiem ale zabawki są ważniejsze niż jakaś tam niepewność :: :: ::

a ja... dziś rano wstałam o 4tej by szykować się do pracy, wchodzę do pokoju i miziam pierwszego, póżniej drugiego i wołam "Nova kici kici...Nova.." a tu smutek, Novej nie ma :cry2: :cry2: :cry2:
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17422
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Kurciak pisze:Wczoraj wieczorem Nova pojechała do swojego domku. Pierwsze chwile były hmm... odważne. Nova wyszła z transporterka i przeszła się po mieszkaniu sprawdzając gdzie jest kuwetka a i miseczki znalazła. Przez Nowego kolegę została troszkę osyczana ale jak to Nova, stwierdziła, że nie ma się czym przejmować i dalej robiła swoje. Później schowała się pod łóżkiem ale zabawki są ważniejsze niż jakaś tam niepewność :: :: ::
dzielna mała :serce:
Kurciak pisze: a ja... dziś rano wstałam o 4tej by szykować się do pracy, wchodzę do pokoju i miziam pierwszego, póżniej drugiego i wołam "Nova kici kici...Nova.." a tu smutek, Novej nie ma :cry2: :cry2: :cry2:
trzymaj się :hug:
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Przyszły wieści z domu stałego Novej.Wygląda na to że Nova dogadała się z kolegą. Coraz pewniej czują się obok siebie i biegają wspólnie za sobą :: :: ::
mam zdjęcie na mailu na potwierdzenie tych info tylko nie wiem jak je tu wstawić...
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17422
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Obrazek
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
ODPOWIEDZ