Dziadunio
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Hihihi, super fota
Dziadunio 
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
Dziadunio zaprzecza swojemu imieniu - w żadnym wypadku nie wybiera się jeszcze na emeryturę. Lubi się zasapać goniąc za czerwonym oczkiem z lasera, w nocy zwiedza najwyższe półki z książkami, wchodzi do pudeł i wybiega z nich galopem. Szabruje w koszu na śmieci i wyciąga z niego, szachraj, największe skarby, czyli skorupki od jajek (w obecności dwunoga traktowane oczywiście lekceważąco). Słuch ma doskonały, zwłaszcza jeśli chodzi o ruch w miskach. Słowem - radosny, koci bzik bez objawów uwiądu.
Futerko zrobiło się Dziadkowi bardzo jedwabiste i błyszczące.
A jak wygląda bardzo zmęczony i sponiewierany przez weterynarza kotek?

Tak przytulić ryjek, jak na drugim zdjęciu, Dziadunio lubi też do człowieka. Czasem zasypia z pyszczkiem na dłoni.
Futerko zrobiło się Dziadkowi bardzo jedwabiste i błyszczące.
A jak wygląda bardzo zmęczony i sponiewierany przez weterynarza kotek?

Tak przytulić ryjek, jak na drugim zdjęciu, Dziadunio lubi też do człowieka. Czasem zasypia z pyszczkiem na dłoni.
Słodziaczek! Super, że ma tyle wigoru. 
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
Z ostatniej chwili!
Właśnie odebrałam wyniki badania krwi - są bardzo dobre. Oznacza to jednak tylko tyle, że będzie kolejna narkoza i rwanie resztek ząbków. Coś się w pyszczku bałagani, zaczyna brzydko pachnieć, nie mija obrzęk i zaczerwienienie po ostatnim zabiegu...
Dziadunio prosi o trzymanie kciuków!
Właśnie odebrałam wyniki badania krwi - są bardzo dobre. Oznacza to jednak tylko tyle, że będzie kolejna narkoza i rwanie resztek ząbków. Coś się w pyszczku bałagani, zaczyna brzydko pachnieć, nie mija obrzęk i zaczerwienienie po ostatnim zabiegu...
Dziadunio prosi o trzymanie kciuków!
