Zygfryd

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Zgłaszam protest!
Jak to! Zyguś Morri dajesz się głaskać a na mnie furkasz drapiesz i wcale nie chcesz się zaprzyjaźniać? Dlaczego :( Ja nawet nie wkładam tabletek do pysia... :( :rage:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Osiołkowi w żłoby dano ;) Wybrał wodę :hm: strasznie dużo pije :???:
Obrazek

Zakapior :)
Obrazek
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Czy on miał badany cukier i fruktozaminę?
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

ale nie ma zębów i się ślini dużo, to mu na pewno przeszkadza i się "przepłukuje" tak... ale badania, wiadomo, nie zaszkodzą :)
Buziaki dla "groźnego" Zygfrydzia :love:
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Dzisiaj kawaler idzie do weta trzymam kciuki bo mnie wczoraj trochę wystraszyl
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

no niestety nie ma zbyt dobrych parametrów nerkowych:( To przyczyna...
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Kotek napisz konkrety :modly:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

wyniki badań krwi sprzed półtora miesiąca są w książeczce - wydaje mi się, że było o tym pisane w rekonwalescentach... Ale może mi się wydawać... W każdym razie glikemia oko. No i dziś będzie przebadany kompleksowo
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

Już znane są wyniki Zygfrydzia?
Zdrówka piękny.


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Awatar użytkownika
catta
Posty: 497
Rejestracja: 09 kwie 2015, 21:13
Lokalizacja: Wlkp.

Post autor: catta »

Jak się ma kocurek? Martwię się :(


Oba, kot i pies, są bogate w cnoty i talenty, ale pies ma o jeden talent za dużo: pozwala się tresować. I o jedna cnotę za mało: nie kryje w sobie żadnych tajemnic. [Erich Kastner]
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Zygfryd zamieszkał w moim ogrodzie.
Ogród jest zabezpieczony, więc nie opuszcza jego terenu.
Niestety u Zygfryda jest podejrzenie chłoniaka. Na to nie ma lekarstwa :(
Do tego przyplątało Mu się zapalenie pęcherza, najprawdopodobniej spowodowane pobytem w klatce. Dlatego zdecydowaliśmy się na to przeniesienie do mojego ogrodu.
Nie warto kociego, dzikiego seniora na siłę oswajać i dodawać Mu niepotrzebnego stresu.

Po tygodniu pobytu w ogródku Zygfryd wydaje się zadowolony.
Z moimi kotami dogadał się bardzo dobrze, w ogródku poczuł się już pewnie.
Chodzi po nim niezależnie od pory dnia. Jak były upały, to spał pod drzewkami.
Wczoraj jak siedzieliśmy na tarasie, to usiadł jakieś dwa metry od nas i zaczął się dokładnie myć :)
A dzisiaj nawet odważył się wejść do domu i to trzy razy :shock:
Co prawda zwiewał jak tylko nas zobaczył, ale to chyba świadczy o tym, ze ciekawość Nim kieruje :)

Apetyt Mu dopisuje, najbardziej smakuje Mu sucha karma, chociaż nie ma wcale zębów.
Mokrej karmy nie chce jeść, za to mięso z ekologicznego kurczaka owszem ;)
Niestety w karmie nie może być żadnych tabletek, bo jej nie ruszy.
Ustaliłam z wetką, ze odpuszczamy leki, żeby Go nie głodzić.

Na razie ma budkę ze styropianu, ale zamówimy Mu drewnianą, żeby miał własne, wygodne M :)
Mam nadzieję, że to najlepsze, co mogliśmy dla Niego zrobić.
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Zgdyziu kochany :) dobrze ze eko kurka smakuje :) zdrowiej :) ciesze sie ze jest szczesliwszy :) :) :aniolek:
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

Sądzę, że to najlepsze możliwe dla niego wyjście :) to teraz tylko czekamy na zdjęcia :)
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

dokładnie duzo zdjęć przystojniaka :)
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

kat - ale fajne warunki mu stworzyliście. na pewno docenia :)
ODPOWIEDZ