Tylko spójrzcie jaka to rozkoszna kocinka !!

Robi się naprawdę coraz to weselsza, ufna, lubi się bawić z młodszą ekipą stadka w bieganko, rzucanko piłeczką lub myszką, a ze mną w fruwające ptaszki.
https://www.youtube.com/watch?v=kTd50lqtZfs
https://www.youtube.com/watch?v=kTd50lqtZfs
Pięknie zjada z apetytem swoje porcje pysznej karmy, że aż miło się patrzy. Wzorowo korzysta z kuwety, i jest przy tym bardzo czyściutka. Nie zostawi niezakrytego urobku a mimo to prawie w ogóle nie rozsypie żwirku, tylko tyle co na łapkach zostanie.
Powtórzę się pewnie nie raz, ale po prosu muszę. Rhaega jest zjawiskowo piękna. Na burym futerku lśnią rudo- pomarańczowe plameczki, rozsypane w wielu miejscach. Ma piękne oczyska, i długaśne wibryski. Trudno od niej oderwać wzrok, ja mogłabym na nią patrzeć bez przerwy. Ale to wcale nie jest łatwe, bo malutka to niczym struś pędziwiatr. Zbyt długo w jednym miejscu nie posiedzi. Chyba, że śpi. A śpi przerozkosznie. Czasem jak puchata kuleczka, innym razem jak
wyciągnięta sprężynka, niekiedy wyleje się z budki łepek, łapka lub nóżka, bywa też, że wywali brzuchol do góry. Tak bardzo widok ten cieszy, bo oznacza, że dziewczynka jest zrelaksowana, czuje się bezpiecznie i szczęśliwie.
Zdjęcia z mojego telefonu nawet w połowie nie oddają rzeczywistego piękna Regusi.
Czekamy zatem niecierpliwie, na umówioną już wizytę cioci crestwood z jej magicznym pudełeczkiem. Będziemy łapać do niego te złote plameczki i promyczki z futerka Reguni