Przesunięty przez: fuerstathos Pon 26 Paź, 2009 21:28 |
Grace |
Autor |
Wiadomość |
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 07 Lip, 2009 09:08
|
|
|
maluchy mają takie bebzony |
_________________
|
|
|
|
|
kaory
arcana saga
Wiek: 40 Dołączyła: 12 Gru 2006 Posty: 1983 Skąd: Poznań - Wilczak
|
Wysłany: Wto 07 Lip, 2009 09:53
|
|
|
ale jak słodko wywala ten brzuniu do głaskania |
_________________ semper eadem
http://kaory.digart.pl/
Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...['] |
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Sro 08 Lip, 2009 14:35
|
|
|
Byłyśmy wczoraj się zaszczypać. Za to wybitnie, ale to wybitnie nie lubię jeździć samochodem. Chodzi tu pewnie o wsadzenie do transportera. Co mi się bardzo nie podoba i nie będę tolerować takiego ubezwłasnowolnienia. Mój sprzeciw manifestuję głośno i wyraźnie.
Od czasu jak u mnie jest przybrała 200g. Nie jest wybredna przy jedzeniu i doskonale już rozpoznaje miskę.
Nie znosi zostawać sama, wczoraj bezczelnie siedziałam sobie w wannie, a mała Grace musiała się nadzierać z dołu.
Jest rozkoszna, bo taki grzdyl, a wita mnie mruczeniem |
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
AgataB
Dołączyła: 07 Wrz 2006 Posty: 677 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 08 Lip, 2009 20:16
|
|
|
fajnie |
_________________
|
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Czw 09 Lip, 2009 12:14
|
|
|
Ciocia Martini zaczęła się bawić z Grace. Są już pierwsze ganianki. Prychanie jest tylko wtedy, gdy mała przekroczy strefę prywatności, ale nie przejmuje się tym, że czasem zarobi po głowie. Bardzo jej ta duża, interaktywna zabawka odpowiada.
P.S. Brzuszek to chyba tasiemiec był. |
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Czw 09 Lip, 2009 19:02
|
|
|
Mam robaczka!!
Niiieeeeee, nie kulaj tego paskudztwa w moja stronę!!!!!!
Gdzie się podział??
Eeee chyba się popsuł
a może nie:
No to teraz przepadł:
A co tam jest w tym pudełku
Znudzony "Bonifacy"
|
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
kaory
arcana saga
Wiek: 40 Dołączyła: 12 Gru 2006 Posty: 1983 Skąd: Poznań - Wilczak
|
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 09:21
|
|
|
supre historia z robaczkiem
a zdjęcie z łapą bomba!!!! |
_________________ semper eadem
http://kaory.digart.pl/
Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...['] |
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 12:35
|
|
|
Ja w ogóle nie mam zaufania ani do Profendera ani do Advocate.
Po pierwsze Łyska- pchły nie zniknęly po advocate.
Po drugie, mój czarny kot bezdomny, miał wkropionego advocate jakieś 2 miechy temu i dzis patrzę ogromny kleszczor przy szyi, a kot nie jest skory do złapania, będę musiała na klatkę-łapkę, jak do mnie wróci.
Kotkę, jak jeszcze Ania mnie nie uprzedziła dziaisj wystawiam na nasza stronę.
|
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 12:48
|
|
|
Imię : Grace
wiek: ok. 8 tygodni
Charakter : żywiołowa, prokocia, proludzka, bardzo odważna, charakterna
Do jakiego domu się nadaje ( z dziecmi , z zwierzętami itp): do każdego domu, jest niezwykle przyjaźnie nastawiona do innych żywych stworzeń.
Odrobaczenie : tak
odpchlenie : tak
szczepienie : tak
kastracja : nie
Uwagi zdrowotne ( jeśli są jakieś ): w wyniku infekcji wirusowej oka w chwili obecnej trzecia powieka jest nieco przyrośnięta, co nie przeszkadza kociakowi zupełnie w niczym. Możliwe, że wraz ze wzrostem ten defekt zniknie, jeśli nie można będzie wykonać zabieg kosmetyczny.
Jak uzupełnisz -uzupełnię.....
Edit: uzupełniłam |
Ostatnio zmieniony przez Villemo7 Pią 10 Lip, 2009 14:16, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 14:29
|
|
|
Ania napisał/a: | Ja w ogóle nie mam zaufania ani do Profendera ani do Advocate.
Po pierwsze Łyska- pchły nie zniknęly po advocate.
Po drugie, mój czarny kot bezdomny, miał wkropionego advocate jakieś 2 miechy temu i dzis patrzę ogromny kleszczor przy szyi, a kot nie jest skory do złapania, będę musiała na klatkę-łapkę, jak do mnie wróci.
Kotkę, jak jeszcze Ania mnie nie uprzedziła dziaisj wystawiam na nasza stronę.
|
Advocate nie jest przeciwko kleszczom, a profender jest tylko na robale wewnętrzne i wg naszej wetki jest bardzo skutecznym lekiem.
Muszę to potwierdzić- od kilku dni "wyłażą" z Grace nieproszeni goście. Brzuszek już tylko w połowie nabzdyczony. |
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 10 Lip, 2009 14:49
|
|
|
Ania napisał/a: |
Po drugie, mój czarny kot bezdomny, miał wkropionego advocate jakieś 2 miechy temu i dzis patrzę ogromny kleszczor przy szyi, a kot nie jest skory do złapania, będę musiała na klatkę-łapkę, jak do mnie wróci.
|
advocate nie jest na kleszcze - nigdy nie działał i producent tego nigdy nie deklarował
na kleszcze działa frontline, producent deklaruje ochrone 3 tygodnie |
_________________
|
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Pon 13 Lip, 2009 18:40
|
|
|
Bojowy kotecek, nic jej nie jest straszne
Trzeba się skradać, baaaardzo, bardzo powoli
do nieświadomej ofiary
niczego nieświadomej ofiary...
tej dużej też nie daruję, niech se nie myśli
No co, no co, puszczaj
Kilka scen walki:
A jak się przegnie to zawsze można się poddać
Jakie to wszystko męczące
Leżenie synchroniczne - może wtedy mnie polubi
|
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Nie 19 Lip, 2009 21:12
|
|
|
Od 2 tygodni, odkąd wystawiłam Grace na Alle nie ma ŻADNEGO zapytania o nią. |
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
Ania
Ania od biżuterii
Wiek: 44 Dołączyła: 18 Lis 2006 Posty: 1555 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 30 Lip, 2009 17:14
|
|
|
Ej po pierwsze sorry rzeczywiście mnie olśliło z tym Advocate, chyba cegła na łeb i spadła. Zupełnie mi to wypadło..... nie wiem jak , że to nie na pchły, i zaopatrzyłam mojego czarnego bezdomniaka w jakieś cuś na kleszcze i pchły wkrapiane na kark.
A co do głoszeń , ja w sprawie kotków miałam jakies 3 ostatnio z Allegro, oczywiscie po usłyszeniu, że jakaś umowa, głucho. A nawet wydawali mi się ci ludzie w miarę, historia posiadania otów ok, czyli 1 pani kotów brak, 1 pan kota miał 14 lat, umarł na raka, jeszcze jedna Pani kota 12 lat, też rak. Ale niestety 1 telefon, byłam na Węgrzech, pani sobie wzięła innego, Panu sie tak spieszyło, ze przez weekend nie mógł poczekac i tez sobie wziął innego.
Ech.............. |
|
|
|
|
Villemo7
Villemo7
Dołączyła: 10 Maj 2006 Posty: 3496 Skąd: Poznań- Grunwald
|
Wysłany: Czw 30 Lip, 2009 17:28
|
|
|
Ania napisał/a: | A co do głoszeń , ja w sprawie kotków miałam jakies 3 ostatnio z Allegro, oczywiscie po usłyszeniu, że jakaś umowa, głucho. |
U mnie po blisko 4 tyg na Alle - 1 słownie jeden telefon
Ania napisał/a: | 1 pan kota miał 14 lat, umarł na raka, Panu sie tak spieszyło, ze przez weekend nie mógł poczekac i tez sobie wziął innego.
Ech.............. |
i wygląda mi na to, że to ten sam pan. Zadzwonił w sobotę rano, chciał wziąć od razu, po kwestii ankiety, tak, tak, on przyśle adres ... i potem głucho. |
_________________ KOT NIE PRZYJDZIE NA ZAWOŁANIE. ODBIERZE WIADOMOŚĆ I SKONTAKTUJE SIĘ Z TOBĄ W WOLNEJ CHWILI.
|
|
|
|
|
|