Potomki Sz...ylkrety

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Chispa śpi na lodówce ::
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

filo pisze:Chispa śpi na lodówce ::
dobrze, że nie "w" ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Nosferatu
Posty: 515
Rejestracja: 20 paź 2011, 19:58
Lokalizacja: Liban

Post autor: Nosferatu »

Przywykła już do braku Gypsy? Jak ona w ogóle do ludzi, bardziej się otworzyła?
"Teraz prędko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu" Król Julian :)
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Przywykła, że nie ma rodzeństwa. Ale ciągle jej brakuje kogoś, z kim może się bawić. Dorosłe koty pobawią się trochę, ale nie tyle, co ona by chciała. Codziennie jestem przez nią budzona ze stwierdzeniem: ja już nie śpię, a ty śpisz. W nocy grzecznie śpi razem ze mną w łóżku. Gościom się pokazuje. Nawet mogą się z nią pobawić. Łaskawie pozwala im na to po kilku minutach obserwowania obcych na odległość.
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Chciałam czarnego kurdupla zważyć. Grzecznie do niej mówię, a ona pod łóżko. To zważyłam pokazowo jednego chłopaka. Małej nie ma. Zważyłam drugiego. Nic. Zważyłam trzeciego. Nadal siedzi zamelinowana. Wzięłam piórko i próbuję po dobroci. Łapka wylazła i pół łepka. No to ja sposobem. Skoro wyłazi pół łepka, to jak trochę pomacham dalej piórkiem, to wylezie cały łepek i raz dwa wyłapię paskudę. Wszyscy się już bawią piórkiem, a spod łóżka nic nie wyłazi, a jak wyłazi, to jeszcze szybciej znika. Panienek się nie waży i koniec.
Poszłam sobie. Dorwałam ją kwadrans później. 2600 pokazała waga :twisted:
Awatar użytkownika
Nosferatu
Posty: 515
Rejestracja: 20 paź 2011, 19:58
Lokalizacja: Liban

Post autor: Nosferatu »

Może jej zadek urósł i się wstydziła :P no przybrała pół kilo kota więc co się dziwić.
"Teraz prędko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu" Król Julian :)
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Mała Czarna jest coraz fajniejsza. Na stałe wpakowała się już mi do łóżka. Jak coś chce, to potrafi wskoczyć człowiekowi na plecy. Trenuje też podstawową umiejętność Czarnego Kota, czyli siedzenie na ludzkim ramieniu. Trochę jednak boi się wysokości, bo przy próbach wskoczenia na górne szafki zdarzyło jej się zaliczyć solidną glebę. Wzięta na rękę przytula się. Postawiona na podłodze leci do własnych spraw. Bawi się czym się da. Wczoraj wieczorem przyniosła do łóżka gałązkę pietruszki i zanim zasnęła przegoniła tę gałązkę po całym łóżku kilka razy.
Awatar użytkownika
Nosferatu
Posty: 515
Rejestracja: 20 paź 2011, 19:58
Lokalizacja: Liban

Post autor: Nosferatu »

A wujek Łasik co na konkurencję w łózku? Babkom pozwala?
"Teraz prędko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu" Król Julian :)
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Nosferatu pisze:A wujek Łasik co na konkurencję w łózku? Babkom pozwala?
Dzieciom pozwala. Dzieci są na szczególnych prawach. Mogą spać wszędzie, gdzie on i jeszcze się w niego totalnie wtulić. To dobry wujek jest :: Zawsze dziecku łepek wyliże :lol:
Awatar użytkownika
Nosferatu
Posty: 515
Rejestracja: 20 paź 2011, 19:58
Lokalizacja: Liban

Post autor: Nosferatu »

Halo halo, czy ktoś pyta o Czarnulkę?
"Teraz prędko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu" Król Julian :)
AniaG
Posty: 1035
Rejestracja: 19 paź 2010, 23:18
Lokalizacja: Poznań

Post autor: AniaG »

Pytają, pytają :) Rozmowy w toku :) Filo czy w piątek przywita mnie kot gigant, czy jeszcze kociątko? :) Najmniejsza z 5 Bateryjka zrobiła się mała kluseczką :D Jest cały czas słodka i mała ale taka misiowata. A Whiskas wczoraj wykastrowany :)
„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”

Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Powita Was czarny kot siedzący na kobiecym ramieniu :palacz:
Trenujemy tę pozycję nieustannie. Mała Czarna wspina mi się po plecach albo znienacka wskakuje. Po czym kombinuje, co tu z wysoka obejrzeć. Sama boi się wskakiwać na wysokie szafki, a mimo to ciekawość ją zżera, co tam jest.
Łapy jej chyba ostatnio urosły, bo ma coraz lepsze kształty. To już nie małe kociątko, ale też jeszcze nie wielka kocica.
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Mała Czarna jutro się przeprowadza na swoje. Przed nami zielona noc :tan:
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

filo pisze:Mała Czarna jutro się przeprowadza na swoje. Przed nami zielona noc :tan:
ale adopcyjny weekend mamy :)
Obrazek
Awatar użytkownika
Nosferatu
Posty: 515
Rejestracja: 20 paź 2011, 19:58
Lokalizacja: Liban

Post autor: Nosferatu »

Fantastycznie!!! Powodzenia mała
"Teraz prędko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu" Król Julian :)
ODPOWIEDZ