Skadi
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Od kilku dni Skadi budzi mnie peelingiem czoła. Język ma tak szorstki, że idę o zakład, że gdyby jej nie przerywać, dolizałaby się do kości :o Z jednej strony to bardzo miłe, bo zdaję sobie sprawę z tego, że to objaw czułości, miłości i przywiązania, z drugiej - budzę się natychmiast 
Skadi ciągle objawia się jako jeden z najmniej problemowych kotów ever. I zdrowotnie, i behawioralnie
Na behawiory zresztą popatrzcie 
https://youtu.be/Gh_ZAZqGrow

Skadi ciągle objawia się jako jeden z najmniej problemowych kotów ever. I zdrowotnie, i behawioralnie


https://youtu.be/Gh_ZAZqGrow
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Skadi w jedynym słusznym miejscu, czyli u boku człowieka
Stała się tak pewna swego, że potrafi nawet przepędzić innego kota, który też chciałby przycupnąć w pobliżu
Jak widać, mistrz drugiego planu, nic sobie z tego nie robi 
Tutaj fotka jak ze starego monidła
Z Docentem
Skadi wielbi wszelkie kartony i kartoniki - oprócz boku człowieka to drugie jedynie słuszne miejsce na drzemki
Ale na lato nie pogardzi czymś ażurowym 
Zdrowotnie: wzorowo
Nic się nie dzieje 

Stała się tak pewna swego, że potrafi nawet przepędzić innego kota, który też chciałby przycupnąć w pobliżu


Tutaj fotka jak ze starego monidła


Skadi wielbi wszelkie kartony i kartoniki - oprócz boku człowieka to drugie jedynie słuszne miejsce na drzemki


Zdrowotnie: wzorowo


"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Jak wiecie, życie Skadi płynie bezproblemowo i zdrowo. To jedyny kot, w moim domu, z którym absolutnie nic się nie dzieje
Nic dziwnego, że także wet był nią zachwycony. Pobraliśmy jednak krew na badania kontrolne, żeby wiedzieć na pewno, że nic się przed nami nie ukrywa 
Skadi w oczekiwaniu na badanie:
https://youtu.be/wY1oUbzO4ss
mam pełno mikro czerwonych kropeczek na szyi i dekolcie od ugniatania


Skadi w oczekiwaniu na badanie:
https://youtu.be/wY1oUbzO4ss
mam pełno mikro czerwonych kropeczek na szyi i dekolcie od ugniatania

"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Skadi doskonale wie, jak urządzić się w życiu 
https://youtu.be/nEXY3746rdU
Tak jakoś wyszło, że najlepiej dogaduje się z kocurami

https://youtu.be/nEXY3746rdU
Tak jakoś wyszło, że najlepiej dogaduje się z kocurami

"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Skadi jest kotem szczęśliwym. Życie płynie jej spokojnie i błogo. Widać to zarówno po jej zachowaniu, jak i po końskim zdrowiu. Najwyraźniej pasuje jej konfiguracja mojego domu. Albo zwyczajnie tak dobrze pamięta, jak bywało zanim do mnie trafiła.
https://youtu.be/UXM0-eotyc8
https://youtu.be/UXM0-eotyc8
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Tak sobie myślę, że błogostan Skadi zaczął się tak na całego chyba wtedy, gdy usunęliśmy zęby
A może to tylko zbieg okoliczności? Zastanawiam się jak często nierozpoznany lub niedostrzeżony ból wpływa na zachowanie kota? 
Skadi teraz jest sobą. Kotolubna, ale asertywna. Nie każdego kota lubi i nie każdego dopuszcza do siebie. Nie jest dobrą ciotką-klotką, która bez ostrzegawczych warków zaakceptuje nowego towarzysza. Ale jeśli kogoś sobie upatrzy, będzie uparcie zabiegać o jego względy. Z takimi kocimi wybrańcami uwielbia spać "na kupie", tyłek w tyłek, uskutecznia wzajemne czułości w postaci mycia uszu i głowy. Nade wszystko zaś kocha człowieków. Zwłaszcza w pozycji horyzontalnej - człowiek w pościeli jest jej ulubioną postacią człowieka
Oczywiście jeśli tego człowieka zna i mu ufa. Wobec obcych nie wykazuje jakiegoś specjalnego lęku, ale na mizianki też nie przyjdzie 
To kot, który wymaga zarówno ludzkiej, jak i kociej cierpliwości
https://youtu.be/ai70BYLSsGo
https://youtu.be/KSKLFPSGQ9w


Skadi teraz jest sobą. Kotolubna, ale asertywna. Nie każdego kota lubi i nie każdego dopuszcza do siebie. Nie jest dobrą ciotką-klotką, która bez ostrzegawczych warków zaakceptuje nowego towarzysza. Ale jeśli kogoś sobie upatrzy, będzie uparcie zabiegać o jego względy. Z takimi kocimi wybrańcami uwielbia spać "na kupie", tyłek w tyłek, uskutecznia wzajemne czułości w postaci mycia uszu i głowy. Nade wszystko zaś kocha człowieków. Zwłaszcza w pozycji horyzontalnej - człowiek w pościeli jest jej ulubioną postacią człowieka


To kot, który wymaga zarówno ludzkiej, jak i kociej cierpliwości

https://youtu.be/ai70BYLSsGo
https://youtu.be/KSKLFPSGQ9w
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Skadi musi zawsze być blisko. Nawet w takich okolicznościach 
https://youtu.be/M4rLJk45VKY
Trudno uwierzyć, że była kiedyś kotem głaskanym na siłę
Jak widać człowieka uwielbia, ale umie się nim także podzielić

https://youtu.be/M4rLJk45VKY
Trudno uwierzyć, że była kiedyś kotem głaskanym na siłę

Jak widać człowieka uwielbia, ale umie się nim także podzielić

U Skadi ciepło, przytulnie i kochająco
wreszcie mogę z całą pewnością powiedzieć, że zasłużyłam na miłość nie mniejszą niż Przemo
Skadi nie tylko śpi ze mną codziennie, codziennie wyczekuje przy drzwiach, kiedy wracam z pracy, ale także coraz częściej przyjdzie połasić się sama z siebie, kiedy na przykład siedzę przy monitorze.
Bardzo też zaprzyjaźniła się z moją Sarą...
Coraz częściej zastanawiamy się czy w finale tej historii mamy jakikolwiek wybór....


Bardzo też zaprzyjaźniła się z moją Sarą...
Coraz częściej zastanawiamy się czy w finale tej historii mamy jakikolwiek wybór....
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."