Podolek i Strzeszynka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

Dostaliśmy od cioci Nadiry małą paczuszkę, w którj znajdowała się magia - patyczki matatabi.
No mówię Wam - szał ciła i orzeszki, cała 4 szalała jak kociaki. Rzucały, turlały patyczki, turlały się w patyczkach, obgryzały patyczkia.
a na dowód zdjęcia, wybaczcie że nieco ciemne, ale wieczór byłi i przy lampce siedzieliśmy ;)


Obrazek

Widzicie te oczy?
Obrazek
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

niestety kolejne zdjęcie też jest nieco ciemne, ale patrzcie jaki Podolek wywalony i jak zrelaksowany ::
Obrazek
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

nie było nas dwa dni... w sumie to nawet 1,5 dnia nas nie było...
Koci oczywiście zostawieni pod opieką, mój tata z nimi zamieszkał.

Największym zaskoczeniem była dla nas po powrocie Strzesia - tak się biedulka stęskniła!
tulańcom, mizianko, buziaczkom nie było końca. jak się na nas ulokowała to nie było siły, żeby zeszła, tyle miłości miała dla nas ::

To nas po raz kolejny potwierdziło w przekonaniu, że ona potrzebuje czasu, żeby się otworzyć i zaufać. Ale potem okazuje się, że ma ogrom miłości do człowieka i jest mega przytulnym kotkiem! nic tylko adoptować!

i jeszcze fotorelacja:

Najcudniejszy leniwiec ::
Obrazek

Lubię tekturowe drapaki:
Obrazek

i będzie je rozrywać zębami, bo mogę :p
Obrazek
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

Przytulna Strzesia jest mega przytulna i lubi siedzieć tak:
Obrazek

i jeszcze zdjęcie z zabawy - kiedy Strzecha rzucała cień na kanapę, a Fiona próbowała ten cień złapać:
Obrazek
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

ostatnio była Strzecha, to dziś książe na ziarnku grochu ::

Obrazek
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

Rok 2019 był dla Podolków bardzo ciężki. Zaczęły go nadal mieszkając w klatce, potem pojawił się promyk nadzieji - ktoś je wypatrzył i chciał im dać dom. Niestety alergia jednego z domowników anulowała część "i żyli długo i szczęśliwie" :(
Wizja powrotu do klatki, po kilku miesiącach życia w domowych pieleszach sprawiała nam ból :( i tak oto w maju zamieszkały u nas.
Może właśnie dlatego w grudniu pojawił się ktoś, kto zechciał dać im odrobiny szczęścia i postanowił zostać ich Mikołajem ::

Paczka była duża, ciężka i bardzo łądnie zapakowana. Podolek okazał się mało cieprliwym koteczkiem, zwłaszczają mając przed oczkami wizję PREZENTÓW ::

Mame no weź mi te wstążeczkę, bo nie wytrzymam!
Obrazek

Obrazek

Obrazek

To dla mnie? tylee zabawek?
Obrazek


a na zakończenie tej histori - rezydent Nutek, który stwierdził, że jeśli swoim dupskiem zakryje podpis na paczce, to tak jakby tego podpisu nie było i może położyć swoją łapkę na zawartości ::
Obrazek
Ostatnio zmieniony 29 sty 2020, 9:08 przez misiosoft, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

misiosoft pisze:a na zakończenie tej histori - rezydent Nutek, który stwierdził, że jeśli swoim dupskiem zakryje podpis na paczce, to tak jakby tego podpisu nie było i może położyć swoją łapkę na zawartości ::
Obrazek
Brzmi bardzo logicznie :P
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

Podolki uważają się za idealne koty, które potrafią wzbogacić każde miejsce.
Oto przykłady:

Obrazek

Obrazek
Johanna
Posty: 403
Rejestracja: 30 cze 2019, 2:30
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Johanna »

Koty posagi! :serce:
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

Pamietacie jak pisałam, że Podolek lubi rano wybiec na balkon i budzić sąsiadów?
udało się to uchwycić na zdjęciach ::
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

wieczór w domu tymczasowym.....
cisza, spokój....
to może sobie pogram.... taaa....
Obrazek
Na zdjęciu rezydneci - Nutek, Fiona (była podopieczna fundacji) oraz Strzecha robiąca baranka ::
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Oj tam, jak widać - rezydenci przeszkadzają bardziej! :P
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

saszka pisze:Oj tam, jak widać - rezydenci przeszkadzają bardziej! :P
i uczą złych nawyków kolejne pokolenie tymczasków ::
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

Witamy przy poniedziałku :)

w sobotni poranek udało nam się uzyskać sytuację idealną - cała kocia 4 była z nami w łóżku :) nawet Podolek stwierdził, że położy się obok M i pozwoli się nynać i miziać ::
chyba z 30 minut tak leżeliśmy, tuląc się i korzystając z tej sielanki :serce:

a poniżej - Podolek przy pracy, papiery się same nie wydrukują i nie wypełnią ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

W zeszły piątek Podolki odwiedził gość.... i to nie byle jaki gość, a wyjątkowy, ten jeden jedyny, szczególny ;)

I póki co, wszystkie znaki na ziemi i niebie wskazują na to, że za jakiś czas przyjdzie pora pakować nam plecaczek. A w plecaczku pewnie będzie ukochana wędka z piórkami, kilka myszek z kocimiemiętką i puszeczka karmy na drogę ;)

Pozostałe dni mijały leniwie, duża się pochorowała, więc spędzała więcej czasu w domu. No i więcej czasu spędzała na drzemkach pod kocem, a Strzesia bardzo to lubi :) wtedy można spać razem z dużą (albo na dużej albo obok niej :: ) Cała Strzesia - miziak i przytulak :)
ODPOWIEDZ