MIKI i RUBIN
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Miki i Rubin czują się dobrze, pomimo ostatnich upałów zawsze znajdą jakiś chłodny zakątek w mieszkaniu a wieczorami regularnie korzystają z dostępu do balkonu i bywa że tam zasypiają. W środku nocy przychodzą jednak cichutko przytulić się do opiekunki. Rubin ostatnio pokazał jaka jest jego ulubiona zabawka po którą sięga, mała mysz z dzwonkiem w środku. Najzabawniejsze jest, gdy w kartonie z różnymi innymi zabawkami na ogół wyciąga właśnie tą jedyną mysz która szczególnie przypadła mu do gustu, po czym nosi ją w pyszczku lub kładzie się tuż obok niej. Miki natomiast pokazuje jak należy nawadniać się regularnie i korzysta z wody celowo pozostawionej w brodziku. Rubin w dalszym ciągu preferuje maczanie łap w wodzie niż picie bezpośrednio z pojemnika.
ArtuGiku
Chłopaki ostatnio mieli badania USG, moczu, krwi , kontrolę ciśnienia oraz ogólna ocena parametrów fizjologicznych.
Rubin ma znacząco obniżone dziąsła przy kłach górnych, prawdopodobnie będzie to wymagało ich ekstrakcji za jakiś czas. Parametry krwi w normie, jednak przekroczenie występuje na poziomie glukozy (stres) i cholesterolu – prawdopodobna przyczyna wynikająca z diety, jak zaznaczyła pani weterynarz. Dodatkowo wykryte nadciśnienie w styczniu tego roku nie potwierdziło się. W mojej ocenie, może to wynikać ze zmiany kolejności badanych kotów, ponieważ na co dzień wykazują one znaczącą empatie względem siebie i niepokój jednego wywołuje natychmiastową reakcje drugiego. W styczniu Miki był badany jako pierwszy w obecności Rubina u którego to (R) wówczas wykryto nadciśnienie, obecnie Rubin był badany jako pierwszy - ciśnienie w normie, to z kolei obecnie wykryto nadciśnienie u Mikiego. Ale to tylko taka moja luźna teoria, która będzie weryfikowana w najbliższym czasie, ponieważ za jakiś miesiąc mamy zgłosić się kontrolnie w związku z wystąpieniem nadciśnienia u Mikiego. Mocz u Rubina, bez istotnych klinicznie odchyleń. Podczas badania USG zwrócono uwagę na drobne zmiany w postaci małych guzków na śledzionie, ponoć łagodne ale jednak nieco większa zmiana, wskazany monitoring. Parametry nerkowe- górna granica normy. Wyniki Rubina w ocenie pani weterynarz są adekwatne do wieku.
Co z kolei nie potwierdza się u Mikiego ponieważ parametry są nieco gorsze.
Podwyższone parametry WBC bez innych frakcji, w ocenie pani weterynarz nie jest na tyle wysokie by niepokoiło, warte jednak monitorowania. Wzrost HCT może wynikać z łagodnego odwodnienia w dniu badania, podwyższona glukoza to może być stres w czasie badania. Wyniki Mikiego zbliżone do poprzednich, nie mniej zarejestrowano minimalny wzrost parametrów nerkowych, dodatkowo ciężar właściwy nieco wyższy niż ostatnio, na szczęście bez białkomoczu. Kolor pobranego moczy znacząco różnił się od moczu Rubina co wydało mi się niepokojące, ale okazało się w normie. Natomiast obraz jelit wykazał brak typowych cech zapalenia, jednak subtelne cechy (takie jak odcinkowe pogrubienie śluzówki i mięśniówki), które się pojawiły mogą zwiastować przyszłe problemy - zalecana kontrola za około 6 m-cy, w tym czasie zalecono podawanie kotu vet protector gastrobiotyk.
Rubin i Miki obecnie mają 8 lat i 7 miesięcy, waga przed badaniem obu Miki – 5.40, Rubin-5,70 .
Od momentu ekstrakcji zębów w zeszłym roku, chłopaki wykazują znacząca poprawę zapachu z pyszczków, u Mikiego charakterystyczne świstanie podczas snu też zniknęło. Kamień nazębny podczas ostatniego przeglądu, nie budził większych zastrzeżeń.
Koty przywiązały się do człowiek, na tyle że po dłuższej nieobecności, podążają za nim jak cienie, aby znowu się nie zgubił. W przypadku Mikiego i Rubina metryka zdaje się nie mieć znaczenia, bo w dalszym ciągu wykazują zainteresowanie zabawami i sparingiem, jakby byli małymi kociętami co widać na załączonych zdjęciach, budząc tym zachwyt i wybuchy śmiechu domowników. Rubin na ogół zastrzega sobie pierwszeństwo do opiekunki, co Miki wydaje się respektować ze znacznym wyprzedzeniem i już podczas głasków rozgląda się z niepokojem, czy za chwilę zazdrośnik nie pojawia się w polu widzenia. Obaj jednak w dalszym ciągu okazują sobie czułości i zainteresowanie czyszczeniem futer sobie nawzajem.
Rubin ma znacząco obniżone dziąsła przy kłach górnych, prawdopodobnie będzie to wymagało ich ekstrakcji za jakiś czas. Parametry krwi w normie, jednak przekroczenie występuje na poziomie glukozy (stres) i cholesterolu – prawdopodobna przyczyna wynikająca z diety, jak zaznaczyła pani weterynarz. Dodatkowo wykryte nadciśnienie w styczniu tego roku nie potwierdziło się. W mojej ocenie, może to wynikać ze zmiany kolejności badanych kotów, ponieważ na co dzień wykazują one znaczącą empatie względem siebie i niepokój jednego wywołuje natychmiastową reakcje drugiego. W styczniu Miki był badany jako pierwszy w obecności Rubina u którego to (R) wówczas wykryto nadciśnienie, obecnie Rubin był badany jako pierwszy - ciśnienie w normie, to z kolei obecnie wykryto nadciśnienie u Mikiego. Ale to tylko taka moja luźna teoria, która będzie weryfikowana w najbliższym czasie, ponieważ za jakiś miesiąc mamy zgłosić się kontrolnie w związku z wystąpieniem nadciśnienia u Mikiego. Mocz u Rubina, bez istotnych klinicznie odchyleń. Podczas badania USG zwrócono uwagę na drobne zmiany w postaci małych guzków na śledzionie, ponoć łagodne ale jednak nieco większa zmiana, wskazany monitoring. Parametry nerkowe- górna granica normy. Wyniki Rubina w ocenie pani weterynarz są adekwatne do wieku.
Co z kolei nie potwierdza się u Mikiego ponieważ parametry są nieco gorsze.
Podwyższone parametry WBC bez innych frakcji, w ocenie pani weterynarz nie jest na tyle wysokie by niepokoiło, warte jednak monitorowania. Wzrost HCT może wynikać z łagodnego odwodnienia w dniu badania, podwyższona glukoza to może być stres w czasie badania. Wyniki Mikiego zbliżone do poprzednich, nie mniej zarejestrowano minimalny wzrost parametrów nerkowych, dodatkowo ciężar właściwy nieco wyższy niż ostatnio, na szczęście bez białkomoczu. Kolor pobranego moczy znacząco różnił się od moczu Rubina co wydało mi się niepokojące, ale okazało się w normie. Natomiast obraz jelit wykazał brak typowych cech zapalenia, jednak subtelne cechy (takie jak odcinkowe pogrubienie śluzówki i mięśniówki), które się pojawiły mogą zwiastować przyszłe problemy - zalecana kontrola za około 6 m-cy, w tym czasie zalecono podawanie kotu vet protector gastrobiotyk.
Rubin i Miki obecnie mają 8 lat i 7 miesięcy, waga przed badaniem obu Miki – 5.40, Rubin-5,70 .
Od momentu ekstrakcji zębów w zeszłym roku, chłopaki wykazują znacząca poprawę zapachu z pyszczków, u Mikiego charakterystyczne świstanie podczas snu też zniknęło. Kamień nazębny podczas ostatniego przeglądu, nie budził większych zastrzeżeń.
Koty przywiązały się do człowiek, na tyle że po dłuższej nieobecności, podążają za nim jak cienie, aby znowu się nie zgubił. W przypadku Mikiego i Rubina metryka zdaje się nie mieć znaczenia, bo w dalszym ciągu wykazują zainteresowanie zabawami i sparingiem, jakby byli małymi kociętami co widać na załączonych zdjęciach, budząc tym zachwyt i wybuchy śmiechu domowników. Rubin na ogół zastrzega sobie pierwszeństwo do opiekunki, co Miki wydaje się respektować ze znacznym wyprzedzeniem i już podczas głasków rozgląda się z niepokojem, czy za chwilę zazdrośnik nie pojawia się w polu widzenia. Obaj jednak w dalszym ciągu okazują sobie czułości i zainteresowanie czyszczeniem futer sobie nawzajem.
ArtuGiku
