Stefan vel kotek głodek
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Wiesz co Kasiu, jest zakropiony preparatem na pchly, a jesli o "reszte" chodzi nie popadam w paranoje. Poza tym nie pozwalam mu sie tarzac. Po prostu on probuje sie klasc i wtedy go podnosze, poza sytuacjami, kiedy np. rozmawiam przez telefon on jest na dlugiej smyczy i np. nie zdaze pociagnac lub dobiec zeby go powstrzymac.
Ostatnio zmieniony 02 kwie 2014, 0:01 przez AniaG, łącznie zmieniany 1 raz.
„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Problemowy to on nie jest, raczej chorowity. A ja nie pomyślałam, że złośliwie pytaszMorri pisze:Nie pytam złośliwie - jakoś mi tak Stefan utkwił w pamięci, jako megaproblemowy i bardzo wrażliwy kot - stąd się dopytuję. Chyba, że już z nim wszystko w porządku?


„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
hanna pisze:nasza dziewczynkateż się turla wszędzie gdzie może
,a może,bo ma dużżżżży ogród
![]()
![]()
za to ma wieczorem ,, kąpanko ''

„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Obiecane najświeższe foty Stefana poniżej. Po powrocie z pracy dopiszę informacje, które można będzie wrzucić na fejs.
Kot najczystszy

Kot "najcierpliwszy"

Kot najczystszy


Kot "najcierpliwszy"


„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Dwie lub trzy osoby pytały. Jedna nie odesłała ankiety, a dwie się nie odezwały w ogóle po pierwszym mailu 
No więc. Stefan jest naprawdę wspaniałym kotem. Totalnie przeczy zasadzie, że koty chodzą własnymi drogami, bo wiecznie pląta się koło człowieka. Szuka kontaktu albo nawołując albo po prostu wskakując na kolana, robiąc baranki, wtulając się w ramię i liżąc ucho
Pierwszy wstaje każdego dnia grzecznie czekając na swoje śniadanie i pierwszy kładzie się dając znać, że czas do spania. Jest uroczy w całym swoim "byciu". Nie wie, co znaczy nie lubić kogoś, zwykle przyciągają go osoby, które kotów nie lubią. Siada im na kolanach, nad głową na oparciu sofy. Jest niezwykle towarzyski. Często, gdy wpadają znajomi i gramy w gry, towarzyszy nam kręcąc się wokół stołu lub czuwając na oparciu sofy. Trudno o lepszego przyjaciela niż ten kot. Jego wdzięczność naprawdę nie zna granic, zadziwia nas każdego dnia. Wiemy doskonale, że jeśli znajdzie się domek, który zechce dać Stefankowi opiekę, jakiej potrzebuje wraz z odrobiną wolności w bezpiecznym miejscu, bardzo trudno będzie nam go oddać.. Nie ukrywam, że "rekrutacja" będzie ostra
Taki kot jak Stefan musi mieć naprawdę WSPANIAŁY dom, bo jest niezwykłym kotem!
Jeśli o zdrowotne aspekty idzie to walczymy prawdopodobnie z alergią pokarmową (brudzące się uczy). Odnoszę też wrażenie, wg swoich obserwacji, że jest u nas w domu coś, co może kocurka uczulać. Wkrótce przeniesiemy się na okres tygodnia do domu rodziców, ponieważ będziemy konserwować podłogę. Jestem bardzo ciekawa, czy wtedy któreś z objawów ustaną.
Ściskamy!

No więc. Stefan jest naprawdę wspaniałym kotem. Totalnie przeczy zasadzie, że koty chodzą własnymi drogami, bo wiecznie pląta się koło człowieka. Szuka kontaktu albo nawołując albo po prostu wskakując na kolana, robiąc baranki, wtulając się w ramię i liżąc ucho


Jeśli o zdrowotne aspekty idzie to walczymy prawdopodobnie z alergią pokarmową (brudzące się uczy). Odnoszę też wrażenie, wg swoich obserwacji, że jest u nas w domu coś, co może kocurka uczulać. Wkrótce przeniesiemy się na okres tygodnia do domu rodziców, ponieważ będziemy konserwować podłogę. Jestem bardzo ciekawa, czy wtedy któreś z objawów ustaną.
Ściskamy!
„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Oj bardzo chetnie bym to zrobila juz jakies pol roku temu, ale Stefan tak bardzo chce wychodzic, zwlaszcza teraz. Zima jeszcze byl wzgledny spokoj, bo bylo zimno. Wyszedl na chwile ze mna na ogrod, potrzepal lapkami i chcial wracac, ale teraz to przynajmniej 20 minut kazdego dnia, a w weekendy normalne, dlugie spacery, tak jak dzisiaj. A i tak czesto kreci sie po domu i spiewa pod drzwiami. Na poczatku tak nie bylo. Wydaje mi sie, ze te spacery, poznanie okolicy, poczucie sie pewnym i zobaczenie innych, wolnozyjacych kotow w akcji, spowodowaly to jego parcie na wychodzenie
Troche mi z tym ciezko, bo stresuje sie, ze go ograniczam, z drugiej strony, jak przypomne sobie, jakiego go zabieralam z ulicy.. Wet tez mowil, ze to nie jest kot, ktory bedzie mogl "normalnie" wychodzic, chociazby z tego prostego powodu, ze samo szczepienie przeciwko wirusom jest niewskazane. A przeciez jeszcze wscieklizna, bialaczka.. no i ulica.. I badz tu madry.

„Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010