Mikuś

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Mikuś bardzo potrzebuje towarzystwa człowieka...
Od jakiegoś czasu, jak nie zwracam na Niego uwagi, bo np. pracuję, to Mikuś idzie położyć się na swój ulubiony fotel. Robi się wtedy bardzo smutny. Leży np. z otwartymi oczami i wpatruje się w jeden punkt... :(
Ożywia się dopiero, gdy zaczynam się z Nim bawić. A już najbardziej szczęśliwy jest jak leży u mnie na kolanach i głaskam Go. Mruczy wtedy, przytula się, łapkami obejmuje mnie za szyję... Sama miłość. I do tego uroda.
Naprawdę nie mogę uwierzyć, że Mikuś do tej pory nie znalazł własnego domu...

Mikuś potrafi bawić się jak kociak
https://www.youtube.com/watch?v=PrK_sFA ... iRyADpKJSW
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Jeszcze kilka zdjęć :)

Obrazek

Król Lew :diabel:
Obrazek

Obrazek

No czy Mikuś nie jest BOSSSSKI? :diabel:
einfach
Posty: 2487
Rejestracja: 04 wrz 2013, 12:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: einfach »

jeżu ja go wielbięę :serce:
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

JEST!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Potwierdziło się microsporum u Mikusia - smarujemy chorobowo zmienione miejsca Travogenem. Oczywiście nie ma z tym żadnego problemu.
Ale przedwczoraj musiałam wygolić te miejsca, żeby było łatwiej aplikować krem.
Użyłam do tego jednorazowej golarki. Myślałam, że Mikuś będzie protestował przy tym.
I tu zostałam całkowicie zaskoczona ;)
Jak goliłam miejsca przy uszach, to ani nie protestował ani nie był zachwycony.
Ale jak zaczęłam golić miejsce przy samym pyszczku, to Mikusiowi tak się spodobało, ze nawet nadstawiał pyszczek :) Kot absolutnie współpracujący :)
Znacie innego kota, któremu podobało by się golenie? :)

Kilka zdjęć Mikusia - słodziaka, przytulaka :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Nietoperek (uchwycone na Jego ulubionym fotelu, jak spał na plecach i głowa zwisała z fotela w dół) ;)

Obrazek

Jak to możliwe, że taki fajny kot tak długo szuka domu...? :(
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Słodziak :) I jeszcze jaki współpracujący jako pacjent - kot idealny :)
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Mikuś od jakiegoś czasu lubi mnie polizać po czole czy nosie ;)
Jak tylko zbliżę swoja głowę do Jego, to najpierw strzeli mi baranka, a później właśnie poliże po nosie albo czole ;) Jest to całkiem przyjemne, bo nie ma bardzo szorstkiego języczka.
Uwielbiam tego kota.
Szczególnie, że kiedyś siał taki postrach, a teraz to absolutny miziak.
Owszem zdarza Mu się czasem zapolować na moją nogę czy nawet w zabawie na rękę, ale wystarczy, ze powiem wtedy: "Mikusiu nie wolno" i puszcza ją.
Zdarza mi się tez do Niego mówić "Ryszardzie".
Jakoś tak mi do Niego pasuje ;)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Mikuś nie może się zdecydować, czy bardziej chce polować na piórko, czy drapać karton ;)
https://www.youtube.com/watch?v=bY8Cpbl ... SW&index=2

A tutaj niespodzianka - Mikuś pozwala Otyli i Parysowi jeść z własnej miski, a nawet zająć Jego ulubiony fotel ;)
https://www.youtube.com/watch?v=l7UsPNu ... iRyADpKJSW
Nie przejawia żadnej agresji wobec Nich. Parys ociera się Mikusiowi pod brodą, barankują się nawzajem, robią sobie nosek-nosek.
A jak dzisiaj na chwilę wszedł do Mikusia mój Maciuś, to oczywiście Mikuś był od razu gotowy do ataku...
Myślałam, ze już Mu przeszła agresja wobec wszystkich kotów, ale jak widać tylko Otylia i Parys są przez Niego akceptowane, może dlatego, że są absolutnie przyjaźnie nastawione wobec wszystkich kotów...
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Jestem w fanklubie Mikusia Obrazek Obrazek Obrazek
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

To Mikuś zostaje na DT z maluchami?
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Nie :)
Maluchy po prostu skumaly, że u Mikusia często karma jest dłużej niż u innych kotów i wykorzystują każdą okazję, żeby się wpakować do Jego pokoju;)
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

kat pisze:Nie :)
Maluchy po prostu skumaly, że u Mikusia często karma jest dłużej niż u innych kotów i wykorzystują każdą okazję, żeby się wpakować do Jego pokoju;)
taa, u mnie dzieciaki tez zorientowane, że duży rudy powoli je (bidok bez zębów, ino z klami) i jak nie przypilnuje to mu wyjadają :lol:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Pozycja Mikusia do spania - potrafi tak leżeć i chrapać ;)

Obrazek

I takie ma piękne oczy :)
Obrazek

A tak myje sobie ogon :)
Obrazek

Obserwuję Mikusia i widzę, że to kot dla kogoś wyjątkowego.
Kogoś, kto nie zrazi się Jego pierwszym zachowaniem wobec nowo poznanej osoby.
Mikuś miał już dwa spotkania adopcyjne. Na obu spotkaniach był "niemiły" dla zainteresowanych osób. Tzn. najpierw okazywał swoje zainteresowanie, a jak osoba chciała Go pogłaskać, czy wziąć na ręce, to lekko postraszył zębami. Oczywiście nie zrobił krzywdy, ale strach wywołał.
W stosunku do mnie Mikuś zachowuje się całkiem inaczej. Mogę zrobić z Nim wszystko. ładnie daje sobie obciąć pazurki, wykąpać się (robię to sama, bez pomocy innej osoby), podać leki. Uwielbia głaskanie po brzuszku. Absolutnie cudowny kot.
Chociaż na początku nie było łatwo. Długo trwało zanim mogliśmy sobie zaufać nawzajem.
Tak bardzo chciałabym, aby znalazł się ktoś, kto doceni Mikusia, a Mikuś Mu zaufa tak, jak mi teraz...
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Mikuś w sobotę miał miłego gościa - aż z Wrocławia.
I jeśli wszystko dobrze pójdzie, tzn. doleczymy grzybicę, to na początku grudnia Mikuś przeprowadzi się właśnie do Wrocławia :)
Podczas spotkania Mikuś był wyjątkowo grzeczny. Zaanektował kolana gościa i domagał się głasków. I tylko raz pacnął łapą i to ze schowanymi pazurkami :)

Prosimy o trzymanie kciuków! :ok:


Mikusia sposób na jesienne długie wieczory ;)
Obrazek

Mikuś w roli inspektora budowlanego - sprawdza, czy na pewno cegła dobrze położona ;)

Obrazek
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

A nie stwierdza z ukontentowaniem, że cegła pod kolor jego futra? ;)
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
ODPOWIEDZ