Nasi podopieczni, którzy odeszli...
Moderatorzy: crestwood , Migotka
Kurciak
Posty: 1532 Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Kurciak » 12 lip 2014, 11:53
Mam kilka kartonów dla futerek. Sądzę, że z chęcia oddadzą jakiś swojemu koledze:)
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
paula_kropcia
Posty: 1322 Rejestracja: 27 mar 2013, 20:35
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: paula_kropcia » 12 lip 2014, 20:14
Kri pisze: Oddawaj mu Matka jakiś swój, choćby po butach.
Fajnie będzie patrzeć jak próbuje tam dupsko ulokować.
ooo to dobra myśl, znajdę jakiś taki mikro
Cynamon
Posty: 3402 Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Cynamon » 12 lip 2014, 21:50
Pudełko od zapałek sugeruję
łapkę na bank wciśnie
Kri
Posty: 4239 Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:
Post
autor: Kri » 13 lip 2014, 12:41
Cynamon pisze: Pudełko od zapałek sugeruję
łapkę na bank wciśnie
Filip? Ja myślę, ze tyłkiem w nie usiądzie,... znaczy przykryje.
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
Cynamon
Posty: 3402 Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Cynamon » 13 lip 2014, 14:39
paula_kropcia
Posty: 1322 Rejestracja: 27 mar 2013, 20:35
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: paula_kropcia » 13 lip 2014, 22:04
cały dzień nas nie było i teraz Filip z radości goni swój ogon
no ale wracając zorganizowaliśmy mu karton nowy, także jutro już się będzie mógł wylegiwać w pomidorach
a właściwie kartonie po pomidorach hehe
kikin
Posty: 7938 Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: kikin » 14 lip 2014, 7:35
Moje Tymczaski kochane Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Kri
Posty: 4239 Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:
Post
autor: Kri » 15 lip 2014, 21:54
Bosz, on nieprzyzwoity czy taki wygimnastykowany?
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
Lunix
Posty: 879 Rejestracja: 26 lis 2012, 22:04
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Lunix » 15 lip 2014, 22:25
na pewno
Kri pisze: nieprzyzwoity
if you want the best seat in the house... move the cat.
paula_kropcia
Posty: 1322 Rejestracja: 27 mar 2013, 20:35
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: paula_kropcia » 15 lip 2014, 22:40
Kri pisze: Bosz, on nieprzyzwoity czy taki wygimnastykowany?
i jedno i drugie
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 16 lip 2014, 13:43
Filip
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
paula_kropcia
Posty: 1322 Rejestracja: 27 mar 2013, 20:35
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: paula_kropcia » 16 lip 2014, 16:43
aczkolwiek skłaniam się ku myśli, że jest bardziej nieprzyzwoity niż wygimnastykowany, gdyż wczoraj przy okazji odwiedzin Teściowej, usadowił się obok niej na kanapie i zaczął procedurę mycia, w wiadomej pozycji....
za grosz przyzwoitości i kultury osobistej
Kri
Posty: 4239 Rejestracja: 15 paź 2007, 21:15
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:
Post
autor: Kri » 16 lip 2014, 17:16
Może chciał ją poderwać...
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.
Robert A. Heinlein
http://www.ezopoznan.pl/
paula_kropcia
Posty: 1322 Rejestracja: 27 mar 2013, 20:35
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: paula_kropcia » 16 lip 2014, 17:26
Kri pisze: Może chciał ją poderwać...
być może, bo Kropka i Filip to jedyne koty, których się nie boi
chociżz akurat on to dziecko cygana, poszedł by z każdym