Floki

[marinella]

moje się kochają a i tak czesto na siebie warczą

[Kurciak]

czasami warki i syki też biorą udział w zabawie. Jak Flokuś bawił się z Bastet (uwielbiały się wzajemnie) to np Bastet syczała,odbiegała aby za chwilę znów się rzucić na Flokusia

[Salemka]

No to chyba sie bawia chociaz raz Floki siedzial w koszyczku, Finn podszedl popatrzyl i gonga tak z gory na dol w ten puchaty lepek

[Nadira]

Dopóki krew się nie leje, a futro nie lata garściami (odpukać), to przyjmujemy, że wszystkie pacania mają formę zabawy
U nas Malina i Pan Kot nigdy się jakoś nie pokochali i czasem jedno na drugie fuknie i łapą pomacha, ale na tym się kończy

[Salemka]

Dzisiaj Floki pierwszy raz sie oslinil i mruczal! Wcale nie tak znowu cicho

Finn byl zazdrosny, ze Floki z nami w lozku i pozniej sie awanturowal ale generalnie lubia sie Finn co rusz chce mu baranka dawac, ale Floki nie rozumie o co chodzi i odsuwa glowke...

Zaczepiaja sie obaj na zmiane piski sa rozne, ale juz zadnych sykow i charkow.
Gonitwy urzadzaja! Najlepsze jak Czlowieki sie poloza spac. Caly dzien sily zbieraja, zeby wtedy dokazywac

[kikin]

[Kurciak]

Super szczęście wypełnia mi serce jak czytam co napisałaś jak się oślinił to znaczy że już Was pokochał a relacje z Finniek po pierwszym nosku czułam, że będzie dobrze ale jestem pod wielkiem wrażeniem, że tak szybko się porozumiały :)

Buziaki dla Was i dla kocich łapków Krówki i Pingwinka

[Salemka]

Pan Mruczek - Finn i Pan Miauczek - Floki

[kat]

Super wieści

[Morri]

Wspaniale

[Salemka]

Ktos wie jak oduczyc/zniechecic koty do biegania po krzeslach?
Probowalismy pieprzu, zapachu pomaranczy...

Niszcza bydlaki :p

W zyciu nie oddamy Flokusia z tak blahego powodu, ale lepiej zeby nie niszczyl

[marinella]

nie da się

[Salemka]

Tzn nie oddamy go nigdy za nic ale sposob by sie przydal

P.S. juz nie je jak oszalaly

[Salemka]

nie da się

Ech... ;p

Wczoraj wieczorem przez chwile oba koty byly w tym samym czasie z nami w lozku
Ale nie tula sie

[Morri]

nie da się

Ech... ;p

Wczoraj wieczorem przez chwile oba koty byly w tym samym czasie z nami w lozku
Ale nie tula sie

ale do siebie nawzajem, czy do Was? jeśli do siebie nawzajem - możliwe, że nigdy nie będą, ale to nie znaczy, że się nie zżyją jak bracia nie przymierzając, jak ludzie - nie trzeba sobie padać w ramiona, by być prawdziwym przyjacielem