MEKI

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Asia_B pisze:i jeszcze kilka ujęć podczas kolacji, oczywiście z kryształowej miseczki smakuje najlepiej....
nu ba!
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

ale jej futerko wyładniało :)
Katarzyna
Posty: 1903
Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet

Post autor: Katarzyna »

Cudna jest! :D
Awatar użytkownika
hanna
Posty: 860
Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz

Post autor: hanna »

Piękna Mekusia,kciukujemy za test Obrazek
Sara
Awatar użytkownika
Asia_B
Posty: 2924
Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Asia_B »

Minęły ponad 4 miesiące odkąd Meki zawitała do naszego domu.
Tak jak pisałam wcześniej najbezpieczniej czuła się w swojej klatce.
Klatka ma w sobie to samo co łóżko mojej Ady - wsysa ;)
W związku ze sporym zasysaniem i leżakowaniem dzisiaj podjęta została decyzja o demontażu wsysacza.
Mekusia nadal w miejscu klatki ma swoją kuwetkę i przytulny kontenerek, w którym już zdarzało Jej się przysypiać.

Teraz towarzyszy Maćkowi w kuchni.
Przygląda się sposobowi przygotowywania sałatki :)
Nawet obiadek zjadła w kuchni :)
Do zobaczenia Aniele
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Asia_B pisze:Klatka ma w sobie to samo co łóżko mojej Ady - wsysa ;)
>D >D >D
Awatar użytkownika
Asia_B
Posty: 2924
Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Asia_B »

Upolowanie Meki to sztuka dla wtajemniczonych i z doktoratem.
Ale jak już polowanie można uznać za udane i zakończone, to pieszczotom i wtulaniu nie ma końca.
Dzisiaj polowanie miało spowodować wyczesanie Niewiasty.
Szalik futrzany zacznę dziergać jutro bo dziś już ciemno, oczy nie te....
Wytuliłyśmy się, wyczesałyśmy, pomruczałyśmy.

Meki gania już po meblach, zwłaszcza po kuchennym blacie.
Nawet sadełko nie przeszkadza.
Czekamy obecnie aż grzyb wyrośnie, tfu, tfu! aż nie wyrośnie!!!! ( we fiolce of kors )
Jak tylko zdejmiemy stelaż Nasza Gwiazda będzie mogła zacząć ubiegać się o adopcję.
Kolejną ortopedyczną wizytę planujemy na next week.

Poniżej kilka ujęć z dzisiejszego dnia:

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Do zobaczenia Aniele
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:serce:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Asia_B
Posty: 2924
Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Asia_B »

Nadszedł czas najwyższy by pokazać światu Meki w pełnej krasie.
Dosłownie w "pełnej" ;) bo sadełka ma wszędzie pełno.
Mimo czasu, który upłynął Mekusia nadal pochłania wszystko i w każdej ilości.
Zastanawiam się czy już zbliżając się do lodówki a nie daj Boże otwierając ją nie wydajemy wspólnie ze sprzętem jakiś ultradźwięków, które słyszalne są tylko przez Meki.
Może przestawię Jej łóżeczko koło lodówki :hm:

Patrzcie i podziwiajcie
https://www.youtube.com/watch?v=vJH5JQM ... e=youtu.be
Do zobaczenia Aniele
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

kawał pięknej Panny z niej :: :: :: widać, że dziewczynie się powodzi :jebanewalentynki:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Asia_B
Posty: 2924
Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Asia_B »

I jeszcze jedno ujęcie spod wspomnianej lodówki
https://www.youtube.com/watch?v=Es5OYLo ... e=youtu.be
Do zobaczenia Aniele
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

ale piękna:)
a kiedy będzie miała zdejmowane trzymadło?
Awatar użytkownika
Asia_B
Posty: 2924
Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Asia_B »

kotekmamrotek pisze:ale piękna:)
a kiedy będzie miała zdejmowane trzymadło?
tego nie wie nikt
kość bardzo wolno się zrasta, a ponieważ Meki gania po kuchennych blatach to nawet wolę aby jeszcze ten stelaż troszeczkę ponosiła
Do zobaczenia Aniele
Awatar użytkownika
Asia_B
Posty: 2924
Rejestracja: 02 sty 2013, 21:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Asia_B »

Od paskudnych skutków jeszcze paskudniejszej grzybicy upłynęło bardzo dużo czasu.
Już dawno temu odstawiliśmy wszelkie leki.
Futerko pięknie odrosło, Meki już w najmniejszym stopniu nie przypomina wygłodzonej koteczki jaka do nas trafiła.
Nadszedł czas na chwilę prawdy - kolejne badanie pod kątem grzyba.
Fiolka z mekowimi włoskami długo stała w gabinecie dając nadzieję, że jednak nic nam nie wykiełkuje.
Coś jednak po czasie wykiełkowało ale takie tyci tyci.
Już nie będziemy faszerować Jej kolejnymi lekami.
Wet podjął decyzję o szczepieniu przeciw grzybicy + spryskiwanie.
Nie martwimy się, bowiem Meki pięknie się prezentuje, bryka, skacze po kuchennych blatach :twisted:
Do zobaczenia Aniele
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

zdjęcia!!! :)
ODPOWIEDZ