Flamandowie ;-) Flakon, Tafla i Kafel

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
maja
Posty: 295
Rejestracja: 31 maja 2006, 20:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maja »

I jednak Pani się nie zdecydowała, a ja w międzyczasie odmówiłam dwóm osobom... :evil:

Tafla wciąż czeka. Zresztą Flakon też :wink: (jak tak dalej pójdzie będę musiała małemu zafundować kastrację, Cukierkowe tymczasy dostały rujki na początku piątego miesiąca życia...).
Awatar użytkownika
maja
Posty: 295
Rejestracja: 31 maja 2006, 20:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maja »

No to maluchy są już w nowych domkach :) . Flakon i Tafla znaleźli sobie domek wspólny :D :: . Tak chyba miało się to skończyć od początku :) . Teraz tylko dużo kciuków dla nich, by nie rozniosły mieszkania i dały pospać nowej opiekunce :wink:

Szczęśliwego życia maluchy :) !
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

:ok:
Obrazek
gosiaa
Posty: 5
Rejestracja: 10 sie 2010, 22:05
Lokalizacja: Łódź

Post autor: gosiaa »

Dotarłam na wątek i doczytałam że cała trójka już we własnych domkach, cieszę się ogromnie.
Maja, jeszcze raz stokrotne dzięki za szansę którą od Ciebie dostały, za przygarnięcie, opiekę i znalezienie domków :serce:
Awatar użytkownika
maja
Posty: 295
Rejestracja: 31 maja 2006, 20:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maja »

No i mam też wieści z nowych domów.

Kafel swoją przeprowadzkę odchorował :? . Podobno cały dzień nie wyłaził spod wanny, nie chciał jeść i pić :roll: . Ale z dnia na dzień było lepiej i po trzech tygodniach chyba jest już całkiem zadomowiony :) Trochę się tym przejmowałam, bo rozważany był nawet jego powrót do nas... Do dziś nie wiem, co sprawiło, że największy i najdzielniejszy z całej trójki Kafelek, miał takie problemy z aklimatyzacją. Tego można było się spodziewać raczej po Tafli...

A Tafla i Flakon szaleją i nie przejmują się zmianą miejsca :wink: . We dwójkę na pewno im raźniej, bardzo cieszę się, że udało mi się Anię namówić na podwójną adopcję. Na dniach Flakona czeka kastracja. Trzymajcie za dzielnego zawadiakę kciuki :)
gosiaa
Posty: 5
Rejestracja: 10 sie 2010, 22:05
Lokalizacja: Łódź

Post autor: gosiaa »

Oj i są wieści z domków :) cieszę się ogromnie że u Maluchów już wszystko OK :)
gosiaa
Posty: 5
Rejestracja: 10 sie 2010, 22:05
Lokalizacja: Łódź

Post autor: gosiaa »

Maja, masz może nowe wieści z domków?
Awatar użytkownika
maja
Posty: 295
Rejestracja: 31 maja 2006, 20:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maja »

Ostatnio dostałam życzenia świąteczne od całej trójki, więc chyba wszystko OK :wink: Napiszę jeśli się odezwą :)
gosiaa
Posty: 5
Rejestracja: 10 sie 2010, 22:05
Lokalizacja: Łódź

Post autor: gosiaa »

To fajnie, dzięki za info :)
Awatar użytkownika
maja
Posty: 295
Rejestracja: 31 maja 2006, 20:36
Lokalizacja: Poznań

Post autor: maja »

Wyciągam stary wątek :wink:

Dostałam dziś zdjęcia od Tafli i Flakona, uśmiecham się więc od ucha do ucha, bo adopcyjne duety mnie rozczulają :aniolek: (dwa razy mi się udało tak kociaki wyadoptować, więc to rarytas :wink: ).
Oto oni:

Obrazek

Obrazek

Flakon lubi wodę :twisted: I kocha łazienkę.

Obrazek

Obrazek

Urosłem, ale słodki jestem nadal :cool:
Obrazek

Muszę teraz podobijać się o zdjęcia drugiego duetu :)
gosiaa
Posty: 5
Rejestracja: 10 sie 2010, 22:05
Lokalizacja: Łódź

Post autor: gosiaa »

Fajnie czytać ze te dzieciaki z rozwalanej szopy są szczęśliwe we własnym domku :)
ODPOWIEDZ