Co tam w Kraszkocim domku ....
Na plus:
Ustabilizował się stolec, regularny i konsystencja ok
To samo siusiu
Deksik je i suche i mokre, podjada całkiem sporo, pije wodę często, mleko ma już
Minusy:
Kotek jest tak spokojny i nieklopotliwy, że napawa nas to niepokojem.
Deksik ciągle śpi, poklada się tu i tam non stop.
Sznurki, myszki, ręce pod kocykiem, nic go nie interesuje,
Niunia się z traktorkiem, wszystko pozwala sobie zrobić -totalnie nie reaguje, czasem kopnie nozka ale bez przekonania.
Nie podejmuje aktywności żadnych .. zupelnie jak dziecko autystyczne zapada w letargi, on też - patrzy w jeden punkt i koniec.
Zauważamy też, że zamknięcie w pokoju jest smutne, jak wchodzimy odrobinę się ożywia -podnosi głowę i mruczy, jak słyszy nas w sasiednim pomieszczeniu stoi pod drzwiami i cicho kwili .
Deksik też wymiotuje od 2 dni, raz dziennie ale wodą i śliną, zauważyłam dzisiaj bo go przylapalam na tym, wczoraj była koło wody bezzapachowa plama, którą wzięłam za rozlana wodę z miski. Nie było też piany, mogła wchłonąć się zanim weszlam, dzisiaj jest widoczna. Biała zwykła. Te wymiociny nie pachną, sprawdzalysmy. Sam kocio jest przerażony tym co zrobi, jakby sie bał że dostanie bure...
Do ktorego weta jechać jutro? Help.