
Babsi i Pippin
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Fociszcza kociszcza
Jest gorąco, więc szansa na złapanie kotów i zrobienie im zdjęć wzrasta
Babsi padła
Tutaj dorwały się do miski rezydentów. Nie pytajcie jak to zrobiły
po lewej Pippin, który zdążył dotrzeć i najeść się wcześniej, po prawej Babsi.
Pippin wygląda i wyciera kurze
I spanie synchroniczne


Jest gorąco, więc szansa na złapanie kotów i zrobienie im zdjęć wzrasta

Babsi padła
Tutaj dorwały się do miski rezydentów. Nie pytajcie jak to zrobiły

Pippin wygląda i wyciera kurze

I spanie synchroniczne
"Teraz prędko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu" Król Julian 

Dzieci mają się coraz lepiej, dostały 5 z socjalizacji, wystawioną przez weterynarza. Bo nie wiecie jeszcze ale przy szczepieniu obydwa ani miauknęły, zero sprzeciwu. Złote koty, choć w czarno-białe łatki. Ale każdy wie, że to sere najważniejsze
upały dają się we znaki, szczęśliwie posiadamy klimę i kociaki mogą buszować bez zbytniej zadyszki. Pippin rozwija swoją miłość do człowieka, wystarczy wysunąć rękę a już mruczy. Na razie nadal jest to na zasadzie "jak mnie złapiesz to dam się wymiziać" ale jak już zakosztuje dobrego, to kula się wokół ludzia, barankuje ręce, ociera całym sobą. Ma naprawdę dużo do zaoferowania.
Nie do końca udaje mi się wyczuć Babsi, niby bardziej odważna ale kuli się jak wyciągam dłoń. Totalnie bezproblemowo daje się brać na ręce, nie ma cienia sprzeciwu, nawet jeśli dorwie ją dziecko ale dla niej ważniejsze są inne koty, ludzi generalnie lubi ale na widok innego futra (w tym psiego) wystawia ogon jak antenkę i truchtem udaje się w kierunku potencjalnego towarzysza zabaw.
Zdjęcia niebawem.

Nie do końca udaje mi się wyczuć Babsi, niby bardziej odważna ale kuli się jak wyciągam dłoń. Totalnie bezproblemowo daje się brać na ręce, nie ma cienia sprzeciwu, nawet jeśli dorwie ją dziecko ale dla niej ważniejsze są inne koty, ludzi generalnie lubi ale na widok innego futra (w tym psiego) wystawia ogon jak antenkę i truchtem udaje się w kierunku potencjalnego towarzysza zabaw.
Zdjęcia niebawem.
"Teraz prędko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu" Król Julian 

Dzieciaki mi zaczynają wyrastać, na szczęście nie z futer. To już nie dwa wypłosze ale wariujące podlotki z dobrą koordynacją, jeszcze lepszymi pomysłami i wielką wyobraźnią jeśli chodzi o wynajdowanie sobie rzeczy do zabawy
galopady nie ustały ale zęby idą w ruch już nieco mniej (czytaj: sprzęty w domu mają odrobinkę łatwiej)...

"Teraz prędko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu" Król Julian 

U kociaków jak to u młodzieży, dni upływają na zabawie, gonitwach i wylegiwaniu się w słońcu. Aaaaa i na jedzeniu, Pippin zyskał pseudonim Pimpuś Sadełko, jak tylko słyszą kocie chrupki wsypywane do miski to lecą na złamanie karku. Aż zapomniałam ile takie odkurzacze potrafią wciągnąć na dobę
Pippin jak już się zmęczy i widzi wyciągniętą dłoń to leci do niej żeby się poprzytulać, czasami do rozmruczenia wystarczy sama obecność człowieka obok, wyrasta na ogromnego miziaka. Uwielbia zapasy z wujkiem Smalcem, myślę że dobrze by mu było z drugim kocurem, bo otrafi ostro nakołkować Babsi
Babsi jest wycofana, jak się ją złapie to bez problemu można zrobić wszystko ale sama nie podchodzi
ona ma ważniejsze sprawy niż obcowanie z człowiekami ale potrafi zasnąć wtulona jeśli tylko ją się dobrze wymizia.

Pippin jak już się zmęczy i widzi wyciągniętą dłoń to leci do niej żeby się poprzytulać, czasami do rozmruczenia wystarczy sama obecność człowieka obok, wyrasta na ogromnego miziaka. Uwielbia zapasy z wujkiem Smalcem, myślę że dobrze by mu było z drugim kocurem, bo otrafi ostro nakołkować Babsi

Babsi jest wycofana, jak się ją złapie to bez problemu można zrobić wszystko ale sama nie podchodzi

"Teraz prędko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu" Król Julian 
