Dastan i Tristan

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Po wczorajszej wizycie u weta - chłopcy przybrali po 100 gram, co bardzo mnie cieszy, patrząc na kościstość Tristanka
Dastan 2,2 kg
Tristan 1,5 kg

Uszy w coraz lepszej formie, zostali też zaczipowani.
Przy okazji wczorajszej wizyty u weta przekonałam się, że trzeba na nich BARDZO uważać. Zanim wyszłam z domu połapałam sobie dzieciaki do przenosek. Dziewczynki osobno, chłopcy osobno. Chłopcy w przenosce z czterema zasuwkami, plasticzkami w każdym roku drzwiczek. Okazało się, że ta przenoska w ogóle nie jest dla nich bezpieczna. Wyobraźcie sobie, że nie wiem który, ale któryś otworzył dwa dolne zaczepy i Dastan wyszedł. Ja wracam do pokoju, gotowa do wyjścia i jakież było moje zdziwienie, że w klatce brakuje jednego kota :shock: :shock: :shock:

Tristanek mniej zestresowany, po wizycie wrócił jak do siebie i cały wieczór spał rozciągnięty na kanapie :lol: Dastan dużo bardziej przerażony wycieczką, wrócił pod dziecięce łóżka.
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Tristanek na dzień dobry :D

Obrazek

i Dastanek :D

Obrazek
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

jakie piękne, dorodne wąsiory :serce:
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Tristan - kontaktowy, odważny, wszędobylski :: otwarty na nowe przestrzenie, istoty i wydarzenia. Uwielbia towarzystwo innych kotów.

Dastan
- delikatny, ostrożny, wrażliwy. :: Niemniej ciekawski i ostrożnie badający otaczającą go rzeczywistość.

Bracia do adopcji w pakiecie lub osobno. Bardzo mile widziane towarzystwo innych kotów. Mogą mieszkać z dziećmi i psem, choć do budowania tych relacji potrzeba mądrego dorosłego, który da obu stronom szansę na przebycie procesu aklimatyzacji :D

Kocięta są zdrowe, ładnie jedzą mięsko, jak również karmę suchą i mokrą. Bezbłędnie korzystają z kuwety. Uwielbiają zabawy, wdrapywanie się na wysokości i gonitwy. W kontaktach z człowiekiem coraz bardziej otwarte. Kandydaci na wielkie, puszyste miziaki.
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Obrazek

Obrazek
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Chłopcy po kontroli u weta

cały czas wyprowadzamy uszy na prostą, jeszcze tydzień Oridermylu przed nami, a płukanie tak długo, póki się z zalegającymi grudami w kanałach słuchowych nie uporamy :roll:

niestety martwię się Tristankiem, jego chudością, chorobliwą wręcz :cry: , z zaleceń: 5.09 odrobaczamy i po dwóch tygodniach przebadamy malucha krew
chyba, że coś niepokojącego będzie się dziać, wówczas wiadomo wizyta wcześniej.
Maluch niby zachowuje się normalnie, chętnie je, bawi się, jednak wygląda, jakby dopiero co był znaleziony :cry: a przecież już tak długo jest pod opieką, odrobaczony, dobrze karmiony...
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

muszę pochwalić Dastanka :D rozwija chłopak skrzydła i jest coraz odważniejszy
dziś nawet zaliczył noski, noski z psem
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Chłopcy rosną i czekają na DS. Tymczasem Dastanek jest coraz odważniejszy. Jest przepiękny. Ma niesamowicie wielkie uszy - Pani doktor śmiała się ostatnio, że nie widziała kota z tak wielkimi uszami. Jak tak patrzy na człowieka z postawionymi uszami, bardzo mi elfa przypomina :: Jest delikatniejszy i troszkę nieśmiały w porównaniu do Tristana. Nawet przy miseczkach z jedzeniem zachowuje godność, jedząc powoli i ze skupieniem. Powaga znika, jak zaczyna ganiać się z dzieciarnią obecną u mnie w domu ::
Tristanek to małe cudo. Odważny, ciekawski i przebojowy. Z zaciętością lwa broni miski z jedzeniem, warcząc, nawet jak nie ma na kogo :: Kocha Peetusia miłością wielką i okazuje mu to na każdym kroku, prężąc grzbiecik i rozdając baranki. W stosunku do człowieka najodważniejszy z całej mojej czwóreczki.

Mam nadzieję, że chłopcy nie obrażą się na mnie, bo przed nami 4 dni podawania Optiverminu :palacz:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

O wielkich uszach chyba coś bym mogła powiedzieć, jako personel obsługujący Plastusia ::
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
agusiak
Posty: 1744
Rejestracja: 17 maja 2015, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agusiak »

Jakie Misiak cudowne ::
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

potworki odrobaczamy - co ciekawe Tristana łatwiej złapać - trudniej podać tabletkę :diabel: , Dastanka - złapać to wyzwanie, ale tabletkę podać łatwiej :twisted:

no nudno nie jest ::
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

kikin pisze:potworki odrobaczamy - co ciekawe Tristana łatwiej złapać - trudniej podać tabletkę :diabel: , Dastanka - złapać to wyzwanie, ale tabletkę podać łatwiej :twisted:

no nudno nie jest ::
równowaga w przyrodzie musi być zachowana ;)
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

Tristan - ta mała słodka zaraza :diabel: tak wczoraj protestował, że nie weźmie tabletki, że musiałam uciec się do podstępu i jego obżarstwa i tabletkę zapakować w parówkę... no i poszło :lol:
uf dziś na szczęście ostatni dzień odrobaczania :wink:
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Ja ostatnio pakuję tabletki do kocich kabanosów - bezstresowo, bez trzymania, szarpania itd. Sami jedzą i jeszcze się cieszą ::
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
ODPOWIEDZ