
Bunia
Moderatorzy: crestwood, Migotka
prosimy nie regulować odbiorników
https://www.youtube.com/watch?v=Go-qvKV ... PaLYEEDI3H
https://www.youtube.com/watch?v=Fe4y3Pl ... PaLYEEDI3H
https://www.youtube.com/watch?v=Go-qvKV ... PaLYEEDI3H
https://www.youtube.com/watch?v=Fe4y3Pl ... PaLYEEDI3H
nie mogę, Kot na mnie leży.
To na pewno Bunia? Nie podmienił ktoś kota? Szaleje dziewczyna
oby tak dalej 


Ostatnio zmieniony 10 paź 2015, 20:35 przez Cotleone, łącznie zmieniany 1 raz.
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
"...a pamiętam jak mówiłaś, że nie lubisz pingwinów"
Mówiłam, bo po prawdzie, czarno białe koty nigdy nie były moimi najulubieńszymi. Nie wiem dlaczego, może kwestia gustu, może po prostu całkiem czarne lubię bardziej a szylkrety to już w ogóle bomba szał. Teraz po raz kolejny udowadniam sobie, że to nie futro zdobi kota.
Bunia jest super. To niezwykle mądra Kota, z własnym charakterem i zdaniem. Wiadomo, że kot, który podejdzie do każdego i z każdym się połasi jest milusi i słodziusi i pewnie prawie każdy by takiego Pluszaka chciał. Pluszaki mają w sobie taki ładunek miłości że są zmiękczą największemu twardzielowi serce
Jednak obcowanie ze zwierzęciem, na którego zaufanie trzeba sobie zasłużyć i cierpliwie zaczekać, smakuje po stokroć lepiej. Każdy wyczekany głask jest wielką radością, każdy metr bliżej przy misce jest satysfakcją, każdy jeden unik mniej rozlewa się wielkim ciepłem w sercu.
To prawda, na takiego Kota trzeba zaczekać. Ale tak bardzo, bardzo warto

Mówiłam, bo po prawdzie, czarno białe koty nigdy nie były moimi najulubieńszymi. Nie wiem dlaczego, może kwestia gustu, może po prostu całkiem czarne lubię bardziej a szylkrety to już w ogóle bomba szał. Teraz po raz kolejny udowadniam sobie, że to nie futro zdobi kota.
Bunia jest super. To niezwykle mądra Kota, z własnym charakterem i zdaniem. Wiadomo, że kot, który podejdzie do każdego i z każdym się połasi jest milusi i słodziusi i pewnie prawie każdy by takiego Pluszaka chciał. Pluszaki mają w sobie taki ładunek miłości że są zmiękczą największemu twardzielowi serce

Jednak obcowanie ze zwierzęciem, na którego zaufanie trzeba sobie zasłużyć i cierpliwie zaczekać, smakuje po stokroć lepiej. Każdy wyczekany głask jest wielką radością, każdy metr bliżej przy misce jest satysfakcją, każdy jeden unik mniej rozlewa się wielkim ciepłem w sercu.
To prawda, na takiego Kota trzeba zaczekać. Ale tak bardzo, bardzo warto




nie mogę, Kot na mnie leży.
Buniałka oswoiła się już z naszą przestrzenią. Bez skrępowania ustawia się w kolejce do kolacji, jest zawsze pierwsza do wyciąganej do zabawy wędki. Widać, że konkretna z niej babka, i choć jest oazą spokoju, to żadne furto nawet nie próbuje jej podskoczyć
z Veroną zaliczyły już kilka razy noski noski a także wspólne leżakowanie na kanapie. Ze mną też już kilka razy poleżakowała, dostałam parę baranów i przytulków 
Bunia Szefowa



Bunia Szefowa


nie mogę, Kot na mnie leży.
Bunia baaardzo lubi zabawki, na które można polować
refleks ma bardzo dobry, futrzaną zdobycz zawsze upoluje 
https://www.youtube.com/watch?v=qlWlO5X ... PaLYEEDI3H


https://www.youtube.com/watch?v=qlWlO5X ... PaLYEEDI3H
nie mogę, Kot na mnie leży.
siedzieliśmy przy obiedzie, kiedy Bunia zrobiła coś niesłychanego - wskoczyła na trzecią półkę kociego regału
do tej pory mieszkała na kanapie, ewentualnie na krześle, jestem więc z niej bardzo dumna, że odważyła się a eksploarcję nowych terenów
może kiedyś przyjdzie do nas do łóżka 
Buni najulubieńszym sposobem spędzania czasu, jest leżakowanie


album ze zdjęciami Buni







Buni najulubieńszym sposobem spędzania czasu, jest leżakowanie




album ze zdjęciami Buni
nie mogę, Kot na mnie leży.