Afryka

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Wczoraj miałam niewątpliwą przyjemność nawiedzić Afrykę - bony, co to za kota... Po tych kilku dniach Ona doskonale wie, kto jest jej opiekunem - owszem, do mnie grzecznie przyszła się przywitać, pomiziać, ale wystarczy, że usłyszy głos Lili - już patrzy w oczy, podbiega, przytula, zagaduje... Towarzyszy Jej wszędzie - nawet podczas kąpieli:)))
Jak delikatnie się bawi ręką ludzką! W ogóle bawi się jak kociak, a nie stateczna kota:))))
Ale przede wszystkim rozwala mnie to wierne spojrzenie... Tak jakby się bała, że znowu zostanie sama... Bo Afryka na bank miała swojego człowieka i doskonale zdaje sobie sprawę, jak to jest bez niego. I chyba boi się, że znowu może zostać sama... NA szczęście to już Jej nie grozi :aniolek:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

kotekmamrotek pisze:Wczoraj miałam niewątpliwą przyjemność nawiedzić Afrykę - bony, co to za kota... Po tych kilku dniach Ona doskonale wie, kto jest jej opiekunem - owszem, do mnie grzecznie przyszła się przywitać, pomiziać, ale wystarczy, że usłyszy głos Lili - już patrzy w oczy, podbiega, przytula, zagaduje... Towarzyszy Jej wszędzie - nawet podczas kąpieli:)))
Jak delikatnie się bawi ręką ludzką! W ogóle bawi się jak kociak, a nie stateczna kota:))))
Ale przede wszystkim rozwala mnie to wierne spojrzenie... Tak jakby się bała, że znowu zostanie sama... Bo Afryka na bank miała swojego człowieka i doskonale zdaje sobie sprawę, jak to jest bez niego. I chyba boi się, że znowu może zostać sama... NA szczęście to już Jej nie grozi :aniolek:
Kurczę poznałam to spojrzenie... Takie spojrzenie schroniskowego psa, prawda? Nina je ma :(
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

To prawda, od samego początku było widać, że szuka swojego człowieka.
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

I po raz kolejny przekonujemy się, jak świetnie kot radzi sobie na wolności, w swoim naturalnym środowisku...
(to była ironia, tak jadowita, że na ekran mi tryskała, kiedy pisałam)
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
Lili
Posty: 148
Rejestracja: 31 sie 2015, 14:49
Lokalizacja: Luboń

Post autor: Lili »

Patyk z rzemykami wygrał walkę o pierwsze miejsce w sercu Afry:)
Dziewczyna ciągle chce się bawić. Chciałam jechać w czwartek na badania, ale Doktor powiedziała, że najlepiej pon-wt. Muszę koniecznie poprosić o potwierdzenie jej wieku.
Nosi ten patyk w zębach i krzyczy szalenie, jak kotki podczas rujki.
Ale jak już przyjdę zobaczyć, co robi- od razu jest cichutko;)

W domu wraz z słodkim kotkiem zamieszkał wstrętny złodziej korka od wanny, parówek, jajek! ;)
przy okazji- czego używacie, jako odkłaczacza? W mikrozoo jest taka specjalna trawka dla kotów niewychodzących, ewentualnie zboże/żyto do samodzielnego sadzenia, czy raczej odkłaczacz w formie przysmaków?;)
Pozdrawiam gorąco
"Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne."

Jerzy Pilch
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

moje futra mają taką wielką donicę z kocią trawką, którą sobie przystrzygają wedle uznania - kupiłam paczkę nasion w zoologicznym i wysiałam do ziemi, jest znacznie trwalsza i bardziej smakuje kotom niż ta z pudełek; regularne czesanie też pozwala zminimalizować ilość futra :) a przysmaki dostają, owszem, ale w formie nagrody i atrakcji specjalnej, więc rzadziej.

btw, nie zrzucaj na koteczkę winy za to, że masz złodzieja w domu! ona na pewno próbuje go dopaść i rzemykami z patyka wychłostać, tylko Ty nie rozumiesz :D
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

jaggal pisze: btw, nie zrzucaj na koteczkę winy za to, że masz złodzieja w domu! ona na pewno próbuje go dopaść i rzemykami z patyka wychłostać, tylko Ty nie rozumiesz :D
zgadzam się w 100%!! :)

my używamy pasty bezopet do odkłczania :)
Awatar użytkownika
Lili
Posty: 148
Rejestracja: 31 sie 2015, 14:49
Lokalizacja: Luboń

Post autor: Lili »

Nadal czekamy na Afrykańskie wyniki... Liczę, że zdarzył się cud i jednak PCRy się nie potwierdziły ;)
Droga do weta była okropna, Afra płakała już w domu w transporterze, jakbym jechała ją gdzieś wyrzucić :( pani doktor powiedziała, że Afryka jest grubaskiem ;< a ona po prostu skurczyła się przerażona. W drodze do domu nadal płakała, ale znalazłam sposób- opowiadałam jej o tym, że nie pozwolę nigdy by stała jej się krzywda, i nigdy nie będzie jej zimno. Później o tych rzeczach, o których nie mam odwagi nikomu innemu. Mam nadzieję, że nie wygada. Bo wygadana zrobiła się niesamowicie.
Ostatnio przewinęło się przez moje mieszkanie kilku gości- Afro chyba uwierzyła w moje obietnice, bo bardzo szybko zaprzyjaźnia się z obcymi.

W ciężki niedzielny poranek obudziła mnie zrzucając doniczkę :)

To idealny kot dla silnej, niezależnej, samotnej kobiety! Lubimy jedzenie z puszki, robić bałagan, leżeć na łóżku i oglądać głupie filmy ;)
"Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne."

Jerzy Pilch
Awatar użytkownika
Eva
Posty: 9091
Rejestracja: 23 wrz 2014, 22:30
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: Eva »

:love: :love: :love:
#chichramsięipłaczęzewzruszenianaraz
:love: :love: :love:
nie mogę, Kot na mnie leży.
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Ja też cały czas mam nadzieję na cud...
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Lili pisze:W drodze do domu nadal płakała, ale znalazłam sposób- opowiadałam jej o tym, że nie pozwolę nigdy by stała jej się krzywda, i nigdy nie będzie jej zimno. Później o tych rzeczach, o których nie mam odwagi nikomu innemu.
<serduszka pykające w powietrzu>
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Lili :serce: :hug:
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

super ::
Awatar użytkownika
Lili
Posty: 148
Rejestracja: 31 sie 2015, 14:49
Lokalizacja: Luboń

Post autor: Lili »

Niestety wstępne podejrzenia FIV-u potwierdziły się : (
Mój tato powiedział, że lepiej, niż Afryka brzmi Dżuma.
Jednak Kiciunia w moich oczach jest całkowicie zdrowym, towarzyskim, pełnym życia kociakiem. Mam nadzieję, że oczy, które interesują się adopcją, dostrzegają to również....
"Zwykła ludzka miłość polega na tym, że kocha się kogoś, kto jest tak miły w dotyku, że ewentualne jego wady są już nieważne."

Jerzy Pilch
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

Dżuma, phh! :hm:

nie upadaj na duchu - Afryka jest wyjątkową kotą i teraz potrzebuje tylko wyjątkowego człowieka, który będzie umiał to dostrzec!
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
ODPOWIEDZ