Błękitka

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7129
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Piękna kota, piękne zdjęcia. Na pewno Cię ukradnę do obfotografowania moich następnych podopiecznych ;)
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
GatosDePau
Posty: 414
Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: GatosDePau »

Zgadnijcie kto to w nocy podryzał ręcznik papierowy w kuchni?
A kto zrzucił słuchawki z szafki stawiając nas na równe nogi?

I kto poczuł silną miłość do drobnych kabli i komu nie podoba się, że te kable nagle zostały przyklejone do ściany?

Tak, tak, to ten sam niebieski kotek, którego tu aniołkiem nazywają :aniolek:
Przegryzając kabel od modemu planuje odciąć mnie od internetów, bym nie pisała jaka z niej psotka. ;)

::



saszka pisze:(...) piękne zdjęcia. Na pewno Cię ukradnę do obfotografowania moich następnych podopiecznych ;)
:) kradnij
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

ale musiało jej się nudzić tej nocy :P
u nas papier toaletowy lubiła ale kablami się nigdy nie interesowała
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Awatar użytkownika
GatosDePau
Posty: 414
Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: GatosDePau »

Migawki z życia z Błękitką

-przyłapać kota na zwiedzaniu wnętrza kibelka.
-zrobić zdjęcie na pamiątkę
-wyjąć kota z kibelka
-wytrzeć kotu łapki
-ponownie wyjąć kota z kibelka
-zamknąć klapę kibelka
-wytrzeć kotu łapki
-słuchać jak kot skarży się i skarży, bo mu się kibelek zamknęło po złośliwości ::

Takie rzeczy

Obrazek


Poza tym dziewczyna wykrada kabel USB z koszyczka. Ciągle ten sam, mimo, że w koszyczku znajdują się różne kable :)
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
Kurciak
Posty: 1532
Rejestracja: 30 kwie 2014, 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Kurciak »

Jak jej nie kochać. Ona jest taka beztroska
"friends are angels who lift us to our feet when our wings have trouble remembering how to fly"
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

widać, gdzie Błękitka spędziła ostatnio duużo czasu - i widać, że wcale Jej to jakoś bardzo nie przeszkadzało:))))
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

no tak - stąd ta namiętność do łazienki :D
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Awatar użytkownika
RudaMaruda
Posty: 452
Rejestracja: 18 wrz 2015, 23:56
Lokalizacja: Poznań

Post autor: RudaMaruda »

No przecież stamtąd woda jest najlepsza - każdy kot to wie! :D
Szczęśliwie wyadoptowani: Oreo, Stanley, Seti, Teo
Awatar użytkownika
GatosDePau
Posty: 414
Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: GatosDePau »

Błękitka widziała kiedyś jak kradnę jej urobek z kuwety i wrzucam w otchłań muszli. Chyba chce dociec dokąd prowadzi kupcza droga ;)

Druga teoria (z facebooka) to zainteresowanie tajemniczymi istotami magicznymi, które miałyby jakoby zamieszkiwać toaletę. Nazwy ich nie potrafię przywołać z pamięci, ale jest bardzo tajemnicza. Błękitka lubi tajemnice i nierozwiązane zagadki.
Bardziej tajemnicza od tajemnicy kibelka (oraz tajemniczych istot o trudnej do wymówienia i zapamiętania nazwie) jest tajemnica wnętrza moich ust po zjedzeniu przeze mnie wędzonej makreli. Błękitka jest wtedy bardzo zdeterminowana, by ową tajemnicę kuszącego zapachu natychmiast i wszelkimi dostępnymi środkami rozwikłać. ::

W dodatku w moim domu powstaje tajemniczy pojemnik na wielbiącego tajemnice kota. Szczegóły jego powstawania owiane są oczywiście tajemnicą :wink:


Obrazek
a na koniec tajemnicze kota w dal spoglądanie
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
Awatar użytkownika
GatosDePau
Posty: 414
Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: GatosDePau »

Błękitka była w poniedziałek na pobraniu krwi i przy okazji zrobiliśmy RTG przedniej lewej łapki, bo od pierwszej chwili zaniepokoiło mnie, że trzyma ją nieco uniesioną w górę, gdy siedzi podparta przednimi łapkami, a gdy chodzi lekko utyka. Palpacyjnie wyczułam tam wypukłość.
Weterynarz miała skonsultować zdjęcie z ortopedą, poleciła zadzwonić dziś.
Dzwoniłam i według niej to problem z chrząstką wzrostu, która oddzieliła się i krzywo zrosła, powodując, że kość nieprawidłowo rosła. Mogło się to stać pod wpływem jakiegoś dawnego urazu.
Biorąc po uwagę jej sporą lękliwość w stosunku do naszych nóg, gdy chodzimy po mieszkaniu, możliwe, że ktoś ją kiedyś kopnął :(

Nie jest to uraz operacyjny, przynajmniej na razie, jednak trzeba będzie co jakiś czas robić kontrolne zdjęcia RTG, by wyłapać ewentualne dalsze nieprawidłowości.
Podczas poniedziałkowej wizyty Błękitka dostała tolfedynę przeciwbólowo, jednak nie przyniosła ona żadnej zmiany i mała nadal unosiła łapkę i kulała.
Przy moim obmacywaniu łapki nigdy nie protestowała, więc myślę, że jej ona przy dotyku nie boli. Łapka ma ograniczoną ruchomość, zgina się zaledwie do ludzkiego poziomu (zegnijcie swoją dłoń w nadgarstku, a potem łapkę któregoś swojego futrzaka dla porównania - jemu zgina się całkowicie, aż dotyka przedramienia, a nam tylko do 90 stopni :) ). Błękitna lewa łapka jest też odrobinkę cieńsza niż prawa.
Mała biega i skacze normalnie, wskakuje również tam, gdzie nie zajrzał dotąd żaden kot przed nią:

https://youtu.be/nlIMNPX7I3A
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
Awatar użytkownika
GatosDePau
Posty: 414
Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: GatosDePau »

Wrzucam jeszcze parę zdjęć Błękitki z 15 stycznia, bo niedługo na pewno zrobię jakieś nowe.

Obrazek

Obrazek

Błękitka jest zupełnie niewybredna, jeśli chodzi o jedzenie. Wcina puszki z dużą ilością wody, mięso z dodatkiem takich paskudztw jak spirulina czy olej z łososia, a ostatnio, jak jej dałam trochę suchej karmy, bardzo prosiła o jeszcze. Dziś pięknie rozprawiła się z ostatnią częścią skrzydełka z kurczaka, nie został po nim nawet ślad.

Mięso często zalewam ciepłą wodą przed podaniem i wtedy Błękitka bawi się w wędkarza - odławia kawałki z balii pełnej wody :cool:
Udało mi się nagrać jak wyławia ostatni kawałek mięsa z uda indyka, jutro zamieszczę film.
Póki co popatrzcie jak zdała test na mięsożercę:

https://youtu.be/pBsf07S3z-g?list=PLlNv ... 38TpWYVNnC
do jedzenia na pewno nie trzeba jej namawiać

Playlista Błękitki ma już osiem pozycji i prawie codziennie powstaje jakiś nowy film z nią w roli głównej :) playlista Błękitki
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
Awatar użytkownika
GatosDePau
Posty: 414
Rejestracja: 10 lis 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: GatosDePau »

Są już wyniki nowego testu na FeLV:

wynik UJEMNY! :) :) :)
Zbyt mało Don Kichotów,
Zbyt wiele wiatraków.
takarzyna
Posty: 249
Rejestracja: 09 kwie 2015, 15:51
Lokalizacja: Poznań

Post autor: takarzyna »

GatosDePau pisze:Są już wyniki nowego testu na FeLV:

wynik UJEMNY! :) :) :)

SUPER! :))
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

:banan: :banan: :banan:

czyli możemy już założyć że jest zdrowa?
Moje Tymczaski kochane :love: Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7129
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

:aaa: :aaa: :aaa:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
ODPOWIEDZ