Płotka, Tuńczyk, Pirania i Delfina
Moderatorzy: crestwood, Migotka
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Delfina jest ogólnie jaśniejsza, Płotka bardziej ciemnoszara z wyraźniejszymi pręgami. Delfina ma rude łatki na tułowiu, Płotka jedną rudą łatkę na ogonie. Delfina różową łaciatą poduchę w tylnej łapce, Płotka w przedniej. Płotka ma bardzo wyraźne jasne ramki wokół oczu i wyraźniej obrysowany nos, Delfina jaśniejszy nos z białą kropką na górze i delikatniej obrysowane oczy 

no właśnie, jak można nie zauważyć tylu różnic na pierwszy rzut okaHith pisze:Delfina jest ogólnie jaśniejsza, Płotka bardziej ciemnoszara z wyraźniejszymi pręgami. Delfina ma rude łatki na tułowiu, Płotka jedną rudą łatkę na ogonie. Delfina różową łaciatą poduchę w tylnej łapce, Płotka w przedniej. Płotka ma bardzo wyraźne jasne ramki wokół oczu i wyraźniej obrysowany nos, Delfina jaśniejszy nos z białą kropką na górze i delikatniej obrysowane oczy

A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
-
- Posty: 4939
- Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
- Lokalizacja: Piątkowo / Poznań
proste - jednego widać, a drugiego nie! :dumnazsiebie:Hith pisze:Z kolei rezydentki to dwa czarne dachowce... można do nas przychodzić na ćwiczenia "znajdź 10 różnic"
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
https://youtu.be/B7oKlJLFNtc
Jeszcze jeden filmik, chyba drugi dzień u nas
Masaże odbywają się regularnie: ostatnio idę do łazienki, zapalam światło, a tam masowanie odchodzi w zlewie. Koty przerwały na sekundę, popatrzyły na mnie, zawróciłam, zgasiłam światło, poszłam umyć ręce do kuchni. Chyba powinnam pukać
Jeszcze jeden filmik, chyba drugi dzień u nas

Masaże odbywają się regularnie: ostatnio idę do łazienki, zapalam światło, a tam masowanie odchodzi w zlewie. Koty przerwały na sekundę, popatrzyły na mnie, zawróciłam, zgasiłam światło, poszłam umyć ręce do kuchni. Chyba powinnam pukać
