
Antek
Moderatorzy: crestwood, Migotka
- kotekmamrotek
- Posty: 13578
- Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
- Lokalizacja: Luboń
Antek zachowuje się jakby był u nas od zawsze
jest bardzo towarzyski i miziasty a sam nie lubi być nawet w nocy - albo zasypia z człowiekiem, albo w środku nocy okazuje się, że umościł się pośrodku łóżka. Poniżej kilka zdjęć:
to jedno z jego ulubionych miejsc:
a tak wygląda Antoni, gdy usadowi się tuż przy twarzy leżącego człowieka:


to jedno z jego ulubionych miejsc:
a tak wygląda Antoni, gdy usadowi się tuż przy twarzy leżącego człowieka:

Ostatnio zmieniony 13 paź 2018, 18:16 przez iga_92, łącznie zmieniany 1 raz.
Miałam okazję się wczoraj widzieć z Antkiem i z przykrością stwierdzam, że tak jak Golce, twierdzi, że mnie nie zna, że pierwszy raz mnie widzi, ewentualnie, że kojarzę mu się z jakimś zamknięciem, ale w sumie to w ogóle z NICZYM mnie nie kojarzy, bo przecież on tu mieszka od urodzenia i nigdy nie był zamykany.




No widzisz, takie niewierne stworyNeda pisze:Miałam okazję się wczoraj widzieć z Antkiem i z przykrością stwierdzam, że tak jak Golce, twierdzi, że mnie nie zna, że pierwszy raz mnie widzi, ewentualnie, że kojarzę mu się z jakimś zamknięciem, ale w sumie to w ogóle z NICZYM mnie nie kojarzy, bo przecież on tu mieszka od urodzenia i nigdy nie był zamykany.![]()
![]()

If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Dokładnie!saszka pisze:No widzisz, takie niewierne stworyNeda pisze:Miałam okazję się wczoraj widzieć z Antkiem i z przykrością stwierdzam, że tak jak Golce, twierdzi, że mnie nie zna, że pierwszy raz mnie widzi, ewentualnie, że kojarzę mu się z jakimś zamknięciem, ale w sumie to w ogóle z NICZYM mnie nie kojarzy, bo przecież on tu mieszka od urodzenia i nigdy nie był zamykany.![]()
![]()
Jedna Fugu lojalna!
