Dzieciaki spod Opery

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Morri pisze:
filo pisze: Przy okazji widać, że Mały Czarno-Biały kotek nie jest tak zupełnie czarny. On jest czekoladowy. Komu Małą Czekoladkę kawa z mlekiem?
Stawiam na to, że nie lubi się z furminatorem :diabel:
:fear:
Awatar użytkownika
kikin
Posty: 7938
Rejestracja: 12 gru 2013, 9:01
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kikin »

najpierw by go filo musiała potraktować strzałką z usypiaczem :: :: ::

czy karton trzeba było rozcinać czy wyszły same?
Awatar użytkownika
MandM
Posty: 401
Rejestracja: 25 lip 2013, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: MandM »

Sopranek jak grzecznie przysypia :: jak nie śpi to mały huragan z niego :wink:
Obrazek

Obrazek

Tutaj Sopranek trzyma kciuki za naszą akcję w pestce :wink: po cichu liczy, że może i jego ktoś tam wypatrzy :oops:
Obrazek

Poza tym ostatnio udało mi się podnieść go na dosłownie kilka centymetrów nad ziemię i posadzić u siebie na kolanach :shock: całe 3 minuty siedział spokojnie :: a potem zwiał zając mały :spadam:
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17419
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

MandM pisze:Sopranek jak grzecznie przysypia :: jak nie śpi to mały huragan z niego :wink:
Obrazek

Obrazek

Tutaj Sopranek trzyma kciuki za naszą akcję w pestce :wink: po cichu liczy, że może i jego ktoś tam wypatrzy :oops:
Obrazek

Poza tym ostatnio udało mi się podnieść go na dosłownie kilka centymetrów nad ziemię i posadzić u siebie na kolanach :shock: całe 3 minuty siedział spokojnie :: a potem zwiał zając mały :spadam:
3 minuty to już sukces! :brawo: :brawo: :brawo:
Awatar użytkownika
hanna
Posty: 860
Rejestracja: 11 paź 2013, 22:17
Lokalizacja: Poznań,Kiekrz

Post autor: hanna »

:brawo: :brawo: :brawo:
Sara
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Super :banan: :banan: :banan:
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

Jak dwa małe kotki zachowywały się u weta w poprzednim domu?
Awatar użytkownika
MandM
Posty: 401
Rejestracja: 25 lip 2013, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: MandM »

Zależy w jakim okresie czasu :: im dalej tym było lepiej :wink: na początku były straszne syki, wyrywanie się i nawet gryzienie i drapanie. Z każdą wizytą już szło sprawniej. I z wyciąganiem ich z transporterów i z ich zachowaniem. Później już była tylko sonda u Tenorka (taki dźwięk wydawał) ale nic więcej. Potrafiły usiedzieć w miejscu (oczywiście przytrzymane) i znieść wszelkie czynności :wink:
Awatar użytkownika
MandM
Posty: 401
Rejestracja: 25 lip 2013, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: MandM »

http://youtu.be/JMlvDjI7_T4

Sopranek baaaaardzo lubi rozwalać kartony ::

A tak poza kartonami, to Sopranek nadal jest strachliwy i wygląda na to, że tak może już pozostać. Pomimo, iż wie, że mu krzywdy nie zrobię i sam podchodzi żeby go pogłaskać, to i tak jeden fałszywy ruch i ucieka. Poza tym gdy zbliżam do niego rękę, to najpierw się lekko cofa, kuli i rozszerza oczy a dopiero po pierwszym głasknięciu się rozluźnia.
Głaskanie zdecydowanie polubił :: ale najlepiej z mojej ręki :wink: przy mnie nawet mruczy - przy mężu jeszcze nie ale czekamy kiedy to nastąpi :roll:
Tak sobie myślę, że póki co, to Sopranek (gdyby znalazł domek stały) nie powinien mieszkać z psami, szczególnie większymi. Jest za bardzo strachliwy a moim zdaniem (nie wszystkie oczywiście) psy są ruchliwe a jego mogłoby to stresować.
Poza tym Sopranek ciągle boi się wirującej pralki. Mogę wstawiać nawet 3 prania pod rząd i zamykać drzwi od łazienki a on pomimo tego, gdy tylko słyszy, że pralka wiruje to chowa się pod tapczan :shock:
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Ale dobry karton, mniam mniam ;)

A co do tego strachu, to u Lary kiedyś tez tak wyglądało, dopiero od jakiegoś czasu jest odważniejsza, ale nadal np. nie zawsze chce być brana na ręce. Jeśli nie ma na to ochoty, to wtedy ucieka.
filo
Posty: 3722
Rejestracja: 23 wrz 2010, 16:43
Lokalizacja: Poznań

Post autor: filo »

MandM pisze:http://youtu.be/JMlvDjI7_T4

Sopranek baaaaardzo lubi rozwalać kartony ::
Aaaaaaaaaaaa Tenor robi dokładnie to samo. Wszystkie kartony są szatkowane na drobno :twisted:
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

:lol: :lol: :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17419
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

to się nazywa toksyczna miłość ;) do kartonu ;)
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
MandM
Posty: 401
Rejestracja: 25 lip 2013, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: MandM »

Soprankowa miłość trawa :wink: Sopranek nadal kocha spędzać swój czas z innymi kotami. Zwłaszcza z naszym Filim. Kiedyś myślałam, że Sopran tak jak inne kociaki, trochę pochodzi za starszym kotem, trochę go po naśladuje i da mu spokój. Ale Sopran coraz starszy i Filiego nie opuszcza :: :shock:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Idealny kot na dokocenie. :aniolek:
ODPOWIEDZ