
Mela i Bela
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Faktem jest, że Tymczaski z kategorii długoterminowych, jakim są już niewątpliwie Chomisie, z biegiem czasu coraz bardziej zżywają się z opiekunem.
Ale to, co wyprawiają ostatnimi dniami dziewczynki to już jest przesada…
Co dziennie o poranku Belciak, od ok. 4tej godziny instaluje się wsypialni i PACZY. Siedzi lub kładzie się na chlebek i się PACZY. PACZY się tym spojrzeniem z kategorii ejjj człowiek, wstań i dajżesz w końcu JEŚĆ

Melciak natomiast, to już ludzkie pojęcie przechodzi… wobec skali jej miłości człowiek jest po prostu bezbronny
przyzwyczaiłam się już, że śpiąc mam aureolę z kota, bo przecież wiadomo, że najlepszym miejscem do spania jest człowiekowa poduszka. Dziś w nocy miała jakiś totalny atak uczuć. Od świtu, najpierw masowała mi głowę udeptywaniem, potem próbowała dostać się pod rękę, położyłam się na boku żeby nie mieć oślinionej twarzy…wtedy Melciak tak wkręciła się pod głowę, że udeptując mnie po czole zaczęła nuplać mnie po nosie!! I myślę sobie słodki jezu kot zwariował
Gdyby tylko znalazł się dla nich dom, w którym inne koty nie będą ich przeganiać
bo u nas niestety topór wojenny z rezydentami nadal obecny
Ale to, co wyprawiają ostatnimi dniami dziewczynki to już jest przesada…
Co dziennie o poranku Belciak, od ok. 4tej godziny instaluje się wsypialni i PACZY. Siedzi lub kładzie się na chlebek i się PACZY. PACZY się tym spojrzeniem z kategorii ejjj człowiek, wstań i dajżesz w końcu JEŚĆ

Melciak natomiast, to już ludzkie pojęcie przechodzi… wobec skali jej miłości człowiek jest po prostu bezbronny

przyzwyczaiłam się już, że śpiąc mam aureolę z kota, bo przecież wiadomo, że najlepszym miejscem do spania jest człowiekowa poduszka. Dziś w nocy miała jakiś totalny atak uczuć. Od świtu, najpierw masowała mi głowę udeptywaniem, potem próbowała dostać się pod rękę, położyłam się na boku żeby nie mieć oślinionej twarzy…wtedy Melciak tak wkręciła się pod głowę, że udeptując mnie po czole zaczęła nuplać mnie po nosie!! I myślę sobie słodki jezu kot zwariował

Gdyby tylko znalazł się dla nich dom, w którym inne koty nie będą ich przeganiać

bo u nas niestety topór wojenny z rezydentami nadal obecny

nie mogę, Kot na mnie leży.
kat pisze:Mocno trzymam kciuki za znalezienie ds!!!
dzięki

przyznam, że jakbym miała nieco lepsze warunki finansowe, za żadne skarby nie oddałabym ich do adopcji

no ale trzeba mierzyć siły na zamiary, cztery futra w domu to dla mnie finansowo zbyt wiele...
o tyle dobrze, że jak już ustawi się kolejka chętnych do chomisiowych łapek, maglowanie na PA będzie srogie


nie mogę, Kot na mnie leży.
uwaga! oglądanie na własną odpowiedzialność 
https://youtu.be/G5qO5QTDXzw
https://youtu.be/-Y7zlLsySog
sesja głaskaństwa główki - każdego dnia obowiązkowa
https://youtu.be/wmR6iIR5b40
https://youtu.be/EZTHr7jjdRE
https://youtu.be/ZQ_x4ZmTaho
https://youtu.be/pUmqtVO-4NA

https://youtu.be/G5qO5QTDXzw
https://youtu.be/-Y7zlLsySog
sesja głaskaństwa główki - każdego dnia obowiązkowa

https://youtu.be/wmR6iIR5b40
https://youtu.be/EZTHr7jjdRE
https://youtu.be/ZQ_x4ZmTaho
https://youtu.be/pUmqtVO-4NA
nie mogę, Kot na mnie leży.
Dziś była noc cudów. Dwóch cudów dokładnie 
Wróciłam późno w nocy po dwóch dniach poza domem.
Wszystki koteły zaspane ale i tak przyszły się przywitać, Belciak jak zawsze - szczęśliwa, ale na dystans. Siadła sobie a ja...poprostu zaczęłam ją głaskać po główce
bez podstępu, bez smakołyka, tak po prostu 
A w nocy przebudziłam się, choć tym razem nie od PACZENIA
przebudziłam się i widzę, że Chominie wtulone śpią nanfotelu w sypialni! Mam taki specjalny fotel, który postanowiłam przeznaczyć dla kotów, ale dotychczas żaden kot tego nie postanowił
az do dzisiejszej nocy, była więc to pierwsza wspólna noc z Belalkiem, w ktorej spała tak blisko i jednoczesnie na wierzchu a nie skitrana gdzies w czarnej dziurze


Wróciłam późno w nocy po dwóch dniach poza domem.
Wszystki koteły zaspane ale i tak przyszły się przywitać, Belciak jak zawsze - szczęśliwa, ale na dystans. Siadła sobie a ja...poprostu zaczęłam ją głaskać po główce


A w nocy przebudziłam się, choć tym razem nie od PACZENIA




nie mogę, Kot na mnie leży.
trudne relacje kocio - kocie.. po całym dniu spędzonym tak:
od rana
do wieczora
przed nocą jak się nie zaczęły prać, to aż dom się trząsł w posadach
o tyle dobrze, że aż takie ostre bójki nie zdarzają się zbyt często, jednak dla chominiów dom bez innych kotów byłby marzeniem...
Belciak PACZĄCA
Melinek pięknooki

od rana
do wieczora
przed nocą jak się nie zaczęły prać, to aż dom się trząsł w posadach

o tyle dobrze, że aż takie ostre bójki nie zdarzają się zbyt często, jednak dla chominiów dom bez innych kotów byłby marzeniem...
Belciak PACZĄCA

Melinek pięknooki
nie mogę, Kot na mnie leży.
One są tak słodkie, że czasem to aż wytrzymać nie mogę

tu Belinek z wielkim podziękowaniem dla cioci zuzk
https://youtu.be/nEgO7RH8z3A
https://youtu.be/k9UDo2v9-Ns
Melciak i najdroższy kawał drucika na świecie
https://youtu.be/GIF1MTbNHug
czyścioszek
https://youtu.be/rKqRNTpWARs
w promieniach porannego słonka
https://youtu.be/8ZWPe0YOCz4



tu Belinek z wielkim podziękowaniem dla cioci zuzk

https://youtu.be/nEgO7RH8z3A
https://youtu.be/k9UDo2v9-Ns
Melciak i najdroższy kawał drucika na świecie

https://youtu.be/GIF1MTbNHug
czyścioszek
https://youtu.be/rKqRNTpWARs
w promieniach porannego słonka
https://youtu.be/8ZWPe0YOCz4
nie mogę, Kot na mnie leży.
dla Belinki każda pora na śniadanie jest dobra 
https://youtu.be/NOoUy4sA7kw
balkoning
https://youtu.be/kvPVFHWND00
słodycz
https://youtu.be/RQw3-z9SQN8
a wieczorami dzikie harce
https://youtu.be/3Chs-GuCV2s
https://youtu.be/2pk8sHglITg

https://youtu.be/NOoUy4sA7kw
balkoning
https://youtu.be/kvPVFHWND00
słodycz

https://youtu.be/RQw3-z9SQN8
a wieczorami dzikie harce

https://youtu.be/3Chs-GuCV2s
https://youtu.be/2pk8sHglITg
nie mogę, Kot na mnie leży.
czasem bywa tak
jednak zdecydowanie częściej jest kosa, dlatego ta szara łachudra po lewej dostaje od kilku dni wyciszające kropelki, czekamy na efekt działania, ma być widoczny po ok.2 tygodniach.
Bo zdecydowanie bardziej wolimy spokojny chomisiowy sen
no czy to nie jest najsłodszy gapiszon na świecie?

jednak zdecydowanie częściej jest kosa, dlatego ta szara łachudra po lewej dostaje od kilku dni wyciszające kropelki, czekamy na efekt działania, ma być widoczny po ok.2 tygodniach.
Bo zdecydowanie bardziej wolimy spokojny chomisiowy sen
no czy to nie jest najsłodszy gapiszon na świecie?

nie mogę, Kot na mnie leży.
Koci horror w dwóch aktach - co dla chomiczków jest najstraszniejszą strasznością, straszniejszą nawet wycieczki do weterynarza czy nie daj buk od pustej miseczki ?
...
kiedy straszność jest tak strasznia, że trzeba udawać niewidzialnego w najdalszym kącie domu, co w naszym układzie oznacza kuwetę?
....
zgaduj zgadula?


...
kiedy straszność jest tak strasznia, że trzeba udawać niewidzialnego w najdalszym kącie domu, co w naszym układzie oznacza kuwetę?
....
zgaduj zgadula?


nie mogę, Kot na mnie leży.