Nefi i Indorek

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Temista
Posty: 88
Rejestracja: 06 wrz 2010, 1:35
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Temista »

brynia pisze:Czyżby Indorek też był jednak bardziej zadowolony jak jest jedynakiem i to jemu poświęca się całą uwagę? ;)
Właśnie, właśnie.

Radzi sobie jako jedynak (+ piłeczki), czy bardziej odpowiadałoby mu kocie towarzystwo?
Awatar użytkownika
pantea
Posty: 3958
Rejestracja: 30 paź 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post autor: pantea »

Może jemu odpowiadałoby kocie towarzystwo ale kociemu towarzystwu mógłby nie odpowiadać jego temperament ::
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
Awatar użytkownika
Lorrain
Posty: 244
Rejestracja: 07 sie 2010, 1:26
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lorrain »

Nie wiem, mnie wydaje się całkiem zadowolony. Przeżuwa pluszowego pieska, gania za piłką i autentycznie *aportuje*!
To, co mnie martwi to to, że dziwnie charka, z nosa może mu nie cieknie, ale wysmarkał gila długości swojej głowy i skłaniam się ku temu, by zabrać go na kontrolę do weterynarza.
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Lorrain pisze:Nie wiem, mnie wydaje się całkiem zadowolony. Przeżuwa pluszowego pieska, gania za piłką i autentycznie *aportuje*!
To, co mnie martwi to to, że dziwnie charka, z nosa może mu nie cieknie, ale wysmarkał gila długości swojej głowy i skłaniam się ku temu, by zabrać go na kontrolę do weterynarza.
w przyszłym tygodniu zorganizujemy wizytę u weta
proszę wpisać w terminarz ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Indorek już zaszczepiony i gotowy do adopcji :)

Nefi nadal w trakcie leczenia :ok:
Obrazek
Awatar użytkownika
pantea
Posty: 3958
Rejestracja: 30 paź 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań - Rataje

Post autor: pantea »

U Nefci nosek wreszcie czysty? Czy wyczyszczony przed sesją foto ? :D

Nefcia musi być spokrewniona z Miśką. Podobna jest do niej :) Zrobię foty i wstawię dla porównania :)
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
Awatar użytkownika
brynia
Posty: 13092
Rejestracja: 28 lip 2007, 10:24
Lokalizacja: Ziemia

Post autor: brynia »

Nefi drapakowa :) pięknie wygląda z czystym noskiem ::
Ale profil ma zupełnie inny niż Miśka ;)
Temista
Posty: 88
Rejestracja: 06 wrz 2010, 1:35
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Temista »

A jak Indorek wypadł na przeglądzie u wetki? ::
I co ze smarkaniem, które mu się czasem zdarzało?
Awatar użytkownika
Lorrain
Posty: 244
Rejestracja: 07 sie 2010, 1:26
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lorrain »

Na samą myśl o weterynarzu gwałtownie ozdrowiał i przestał charczeć, więc na wizycie spotkało go szczepienie. Nie towarzyszyłam mu u lekarza, ale mogę powiedzieć, że po powrocie był z lekka obrażony na ludzi. Obecnie zdarza mu się sporadycznie kichnąć, rzadziej wystawia język, a w tej właśnie chwili siedzi na parapecie i patrzy się intensywnie na blok naprzeciwko (niestety widok na 12 piętrze nie jest prokoci, tym bardziej iż Lukrecja już wystraszyła gołębich bywalców balkonu).
Indor nota bene jedzie ze mną na święta, co oznacza, że będę testowała zestaw "Indor a dzieci, dzieci a Indor".
Temista
Posty: 88
Rejestracja: 06 wrz 2010, 1:35
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Temista »

Lorrain pisze: Indor nota bene jedzie ze mną na święta, co oznacza, że będę testowała zestaw "Indor a dzieci, dzieci a Indor".
Zauważyłam, że Indorek częściej kichał po gonitwach z Witkiem.

Powodzenia w testowaniu, oby Indyk nie rozkochał w sobie rodziny, bo wrócisz bez niego. ::
Awatar użytkownika
Conwalie
Posty: 281
Rejestracja: 04 sie 2010, 14:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Conwalie »

Jeszcze się przyda testowanie obycia z choinką ;) Ja coś czuję, że na przyszły rok pozostaną tylko plastikowe bombki...
http://www.youtube.com/watch?v=nn2h3_aH3vo
Awatar użytkownika
Lorrain
Posty: 244
Rejestracja: 07 sie 2010, 1:26
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lorrain »

W ramach update'u:
Indor doskonale zniósł podróż, nie płakał w transporterze, siedział grzecznie na kolanach i dawał się miziać.
Nie miał problemów z dużą ilością obcych, czy nowym domem. Radzi sobie naturalnie na schodach.
I panicznie, panicznie boi się dzieci. Na widok 2-latki piszczącej "kotek" wcisnął się w 10cm szparę po łóżkiem i nie chciał wyjść przez 2 godziny. Dzieci nic mu nie robią, wystarczy, że są, są dziećmi i Indor ucieka.
A, choinka nie zainteresowała Indora.
Awatar użytkownika
fuerstathos
Posty: 8458
Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań

Post autor: fuerstathos »

Lorrain pisze: I panicznie, panicznie boi się dzieci. Na widok 2-latki piszczącej "kotek" wcisnął się w 10cm szparę po łóżkiem i nie chciał wyjść przez 2 godziny. Dzieci nic mu nie robią, wystarczy, że są, są dziećmi i Indor ucieka.
A to ciekawostka. Trzeba dodać w ogłoszeniach.
Obrazek
Awatar użytkownika
Lorrain
Posty: 244
Rejestracja: 07 sie 2010, 1:26
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Lorrain »

Gdy tylko dzieci poszły spać Indor łaził po całym domu... nota bene, Indor automatycznie ucieka na widok dziecka w promieniu mniej niż 3/4 m. Ciche dzieci są przerażające, ale od biedy mogą zbliżyć się na ok. 2.5 m (głośnych nawet ja się boję).
ODPOWIEDZ