Filipek

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

ale on sie okraglutki zrobił :)
Obrazek
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

marinella pisze:ale on sie okraglutki zrobił :)
Hehe, mówiłam! Musimy go trochę odchudzić, bo aż wstyd... :oops: Problem w tym, że on nie jest specjalnie ruchliwy ;) Taki leniuszek bardziej :)
Awatar użytkownika
marinella
Posty: 9176
Rejestracja: 01 sty 1970, 1:00
Lokalizacja: Poznań

Post autor: marinella »

mi sie kocury podobają w wersji puszystej ::
Obrazek
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

Jutro kupa Filipa jedzie do badania i po południu będzie wiadomo, czy pozbyliśmy się na dobre tego dziadostwa :)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Trzymam kciuki za dobry wynik :ok:
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

Jestem załamana :( Wynik na giardie: silnie dodatni
Możliwe, że któryś z moich zwierzaków nie wyleczył się (wszystkie dostawały Metronidazol) i zaraził go ponownie.
Na tą chwilę plan jest taki, że zostaje odseparowany od reszty zwierząt w moim pokoju i znowu będzie dostawał przez 5 dni Optivermin i znowu potem test na giardie. :cry:
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

Filip od wczoraj w izolatce i łasi się jak szalony :D Coś mi się wydaje, że on by się świetnie czuł jako jedynak :)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Tak mi się wydawało, że Filip bardziej kocha człowieka niż inne koty :)
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

Jutro koło 14 będzie wiadomo, co z tą giardią, czy wybita czy nie :( Dziś zawiozłam kupę do stesowania. Ostatnio byłam pewna, że już się tego pozbyliśmy, bo objawów żadnych chorobowych nie miał i zresztą nadal nie ma...
Teraz się trochę denerwuje o wynik :( Poczytałam sobie znowu trochę na necie o tym i ponoć ciężko się tego pozbyć, nawet w otoczeniu potrafi sobie przetrwać jakiś czas.
Mam nadzieję, ze cała ta kwarantanna dała pozytywny rezultat :???:
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

Właśnie zadzwoniłam i śpieszę się podzielić dobrą wiadomością: WYNIK UJEMNY :banan:
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Super :tan: :tan: :tan:
Awatar użytkownika
Ania Z
Posty: 3855
Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)

Post autor: Ania Z »

o jak dobrze, że dzisiaj dzień bez złych wydarzeń :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:banan: :banan: :banan:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Awatar użytkownika
smellxoxo
Posty: 220
Rejestracja: 28 paź 2013, 22:39
Lokalizacja: Yeżyce

Post autor: smellxoxo »

Ooo super, gratulacje :)
Awatar użytkownika
monka
Posty: 2230
Rejestracja: 21 cze 2012, 23:16
Lokalizacja: Poznań

Post autor: monka »

Z powodu problemów z giardią i ryzykiem ponownego zarażenia się po kwarantannie, Filip dzisiaj jedzie do nowego dt, do Oli :) Będzie tam sam, myślę, że powinno mu się to spodobać :) Trzymajcie kciuki za szybką aklimatyzację!
ODPOWIEDZ