
Gorka
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Zgadza się: Gorka jest malutka i zbita
A że przy tym ma krótki korpus... nie poznałam ją na tym zdjęciu, gdzie wypełnia cały kadr
A widziałam ją jakieś dwa tygodnie temu - stawiam więc na niekorzystne ujęcie 



"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
a więc nie jestem przypadkiem odosobnionym!Essi pisze:Gorka jak chodzi, wygląda normalnie, dopiero jak usiądzie, to się troszku rozlewa

A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
jaggal pisze:a więc nie jestem przypadkiem odosobnionym!Essi pisze:Gorka jak chodzi, wygląda normalnie, dopiero jak usiądzie, to się troszku rozlewa



Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta

Gorkę jakiś czas temu odwiedzili goście (po ponad pół roku odkąd jest u nas!), i pomimo, że kitka była prawie dwie minuty na widoku
niestety nie podbiła serc potencjalnego ds 
Tak więc czekamy dalej na wyjątkowych ludzi, którzy dadzą Gorce duuużo czasu, miłości i cierpliwości. Gorka z całą pewnością odwdzięczy się za to na swój sposób, będzie grzeczna, niekłopotliwa i codziennie wieczorem NA PEWNO zgłosi się na po swoją porcję głasków
Drogi przyszły Człowieku Gorki - Gorka wciąż czeka!


Tak więc czekamy dalej na wyjątkowych ludzi, którzy dadzą Gorce duuużo czasu, miłości i cierpliwości. Gorka z całą pewnością odwdzięczy się za to na swój sposób, będzie grzeczna, niekłopotliwa i codziennie wieczorem NA PEWNO zgłosi się na po swoją porcję głasków

Drogi przyszły Człowieku Gorki - Gorka wciąż czeka!
U Gorki wszystko dobrze, kicia ostatnio ma bardzo dobry humor, często jest na widoku, bawi się myszkami i w berka z innymi kotami. Niestety jej intencje nie zawsze są prawidłowo odczytywane i reszta kotów zwiewa przed Gorką w popłochu, a nie w zabawie... Gorka już dawno wyrobiła sobie u nas pozycję Szeryfa - Pogromcy niegrzecznych koteczków i jak ona goni, to znaczy, że trzeba uciekać, bo coś się przeskrobało... I tak, Gorce pozostaje gonienie i mordowanie myszek, bo nikt nie chce się z nią bawić 
Na szczęście na pocieszenie są człowieki, co zawsze wymiziają i wygłaszczą Gorkę i wtedy wszystko jest dobrze

Na szczęście na pocieszenie są człowieki, co zawsze wymiziają i wygłaszczą Gorkę i wtedy wszystko jest dobrze

Wreszcie mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że zielonooka, puchata Gorka w końcu na 100% zaufała człowiekowi i w domu czuje się całkowicie bezpiecznie
Przychodzi się z nami przywitać, gdy wracamy z pracy, przychodzi na głaski, jest miła dla innych kotów i w ogóle nie siedzi za kanapą. Zdarza jej się jeszcze czasem przesiadywać w szafie, ale sądzę, że to raczej z przyzwyczajenia i tego, że jej tam dobrze, niż ze strachu. Jedynym czynnikiem, który odebrał ostatnio Gorce odwagę, był pies. Starszy, ślepy, nawet nie widział, że wokół niego są koty. Ale i tak był straszny, nawet szylkrety wymiękły 
Świeże fotki Pięknoty - wkrótce


Świeże fotki Pięknoty - wkrótce
