tylko 1/4 Optiverinu jest całkiem wielkaCotleone pisze:Ja ostatnio pakuję tabletki do kocich kabanosów - bezstresowo, bez trzymania, szarpania itd. Sami jedzą i jeszcze się cieszą
Dastan i Tristan
Moderatorzy: crestwood, Migotka
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
dobry patent na tabletkę podała ostatnio dr Całujek: kruszymy, dodajemy do masła, robimy z masła rolkę i porcjujemy wg. zapotrzebowania 
sprawdza się szczególnie wtedy, kiedy małą tabletkę trzeba podawać na kilka razy. Moim rozkruszam i podaję w trochę oleju albo jogurtu na łyżeczce - uwielbiają
sprawdza się szczególnie wtedy, kiedy małą tabletkę trzeba podawać na kilka razy. Moim rozkruszam i podaję w trochę oleju albo jogurtu na łyżeczce - uwielbiają
nie mogę, Kot na mnie leży.
na pewno wypróbuję
choć moje Norwegi przetargały mnie przez życie
- nie tkną nic w czym jest miligram tabletki
szósty zmysł czy co 
choć moje Norwegi przetargały mnie przez życie
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Jogurt to ja sobie mogę sama wypić (przynajmniej Vito wychodzi z tego założenia), co innego śmietana kremówka
Z masłem jeszcze nie próbowałam. Ciekawy patent.
Jeżeli chodzi o tabletki i kabanosy, to miałam milbemaxa i cestala - przedzielone na pół bez problemu się mieszczą do kabanoska, bo to małe tabletki.
Leki płynne (np. płynna parafina dla Bonifacji) mieszałam z płynnym przysmakiem miamor (multiwitaminowym), też nie było problemu, żeby wsunęła.
Z masłem jeszcze nie próbowałam. Ciekawy patent.
Jeżeli chodzi o tabletki i kabanosy, to miałam milbemaxa i cestala - przedzielone na pół bez problemu się mieszczą do kabanoska, bo to małe tabletki.
Leki płynne (np. płynna parafina dla Bonifacji) mieszałam z płynnym przysmakiem miamor (multiwitaminowym), też nie było problemu, żeby wsunęła.
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
mi bardzo spodobał się sposób dr Małgosi na porcjowanie tabletek - miażdżymy w moździerzu i dzielimy kartą kredytową

Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
a Twoje tego kabanoska nie próbują gryźć? że tabletki nie wyczują?Cotleone pisze:Jogurt to ja sobie mogę sama wypić (przynajmniej Vito wychodzi z tego założenia), co innego śmietana kremówka![]()
Z masłem jeszcze nie próbowałam. Ciekawy patent.
Jeżeli chodzi o tabletki i kabanosy, to miałam milbemaxa i cestala - przedzielone na pół bez problemu się mieszczą do kabanoska, bo to małe tabletki.
Leki płynne (np. płynna parafina dla Bonifacji) mieszałam z płynnym przysmakiem miamor (multiwitaminowym), też nie było problemu, żeby wsunęła.
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Jak dostają kabanosa, to zawsze dostają go w małych kawałkach, takich na jednego gryza albo od razu do połknięcia (jak ja to mówią na jedno chaps). Reklamacji nie było
Plastuś i Bonifacja nic nie wyczuły. Vito owszem, ale dopiero jak połknął i zawahał się przy następnym kawałku, ale po chwili wcinał dalej. Grunt to dobrze owinąć tabletkę 
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Tristan łakomczuch połknął wczoraj wielki kawał w parówce
owarczał wszystkich dookoła przy okazji
Dastanek ładnie łyka tablety, tylko najpierw trzeba go złapać
w każdym bądź razie na ten moment mamy odrobaczenie za sobą
Dastanek ładnie łyka tablety, tylko najpierw trzeba go złapać
w każdym bądź razie na ten moment mamy odrobaczenie za sobą
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
Chłopcy rosną jak na drożdżach
Obserwując ich, chyba zmienię zdanie i stwierdzę, że naprawdę byłoby fajnie, jakby mogły znaleźć dom razem, głównie ze względu na Dastana. On tak bardzo się cieszy jak widzi brata, podbiega, podgryza, zachęca do zabawy. Widać wyraźnie, że z całego kociego towarzystwa w moim domu, z Tristankiem czuje największą więź.
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
nieśmiałki moje - na szczęście mają jedną słabość
parówki - proszę nie krzyczeć, bo parówki są najlepszej możliwej jakości, jakie i moje dzieci jedzą
- na taki smakołyczek każdy - przyjdzie
i weźmie z ręki, Tristan prawie z kawałkiem palca
na głodego można miziać, przytulać i męczyć

na głodego można miziać, przytulać i męczyć
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta
no nikt się nie pozachwyca moim warczyburgiem
przy okazji dodam, że Tristanek pięknie daje łepek i dupkę do miziania
przed jedzeniem, ale też się liczy 
przy okazji dodam, że Tristanek pięknie daje łepek i dupkę do miziania
Moje Tymczaski kochane
Lilianka, Della, Dakota, Alaska, Carlos, Santana, Sherlock, Watson, Koko, Bertil, Penelopa, Ebba, Alabama, Nebraska, Dastan, Tristan, Grafit, Kismet, Buffon, Bonucci, Okaka, Zaza, Tymek, Melisa, Fiesta