Hiacynta

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

Podmienili Wam kota - jak nic :aniolek:
Hofi
Posty: 344
Rejestracja: 06 maja 2016, 21:31
Lokalizacja: Poznań-Rataje

Post autor: Hofi »

kotekmamrotek pisze:Podmienili Wam kota - jak nic :aniolek:
Zdecydowanie! ::

Mamy newsa tygodnia!
Hiacia jest zdrowa!!
Osłuchowo idealnie, uszka czyściutkie, jama ustna się zagoiła i ma piękne różowiutkie dziąsełka :tak:
O proszę, to dowód! :love:
Obrazek
Jedynie delikatnie oczka łzawią i trzecią powiekę jeszcze trochę widać, ale przy przyjmowaniu symulatorów odporności to powinno się poprawić ::
Hiacynta nadal przyjmuje leki na uspokojenie, obróżka działa i doszły magiczne ziołowe kropelki.
Coraz rzadziej zdarzają się wpadki kuwetowe :)
Hiacynta ma też współlokatorkę - rezydentkę Kropkę. Jest w stosunku do niej spokojna, bardzo ciekawska i widać że chciałaby się z nią pobawić. Niestety Kropa niezbyt przyjacielsko podchodzi do Małej, ale ona absolutnie się tym nie przejmuje ::
A z Hiaci jest modelka pierwsza klasa!
Obrazek
Czy ona nie jest pięknością? :love:
Obrazek
No i każdy wieczór i poranek wygląda tak:
Obrazek
Dzisiaj na przykład obudziłam się z kotem na plecach, przytulonym do mojego policzka.
I jak tu się nie zakochać w tej Łaciatej Krówce?
DT--->DS: Mieta Wildecka...
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Superaśnie :love:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:aaa:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Hofi
Posty: 344
Rejestracja: 06 maja 2016, 21:31
Lokalizacja: Poznań-Rataje

Post autor: Hofi »

I znowu coś nie gra... Hiacyncie nagle prawe oczko zaczęło się pomniejszać, wdał się stan zapalny..
Szybka interwencja weta, antybiotyk i nadzieja, oby pomogło :)

A jak się ten Leloś tulił do mnie w gabinecie, udało mi się nawet pstryknąć fotkę :: Będzie na dniach! Dzisiaj obsługiwała Hiacyntę nowa Pani Wet, widziała ją po raz pierwszy (ale słyszała o niej) i stwierdziła że nie sądziła że będzie taka grzeczna i taka przytulaśna. :love:
A tutaj Maluch wygrzewa się na słonku:
Obrazek
Obrazek

Czy mówiłam Wam, że jak wchodzę do pokoju i przy każdym dotyku Hiacia wydaje głośne "prrrrrrrrrrryt"? :love: :love:
DT--->DS: Mieta Wildecka...
Awatar użytkownika
agusiak
Posty: 1744
Rejestracja: 17 maja 2015, 22:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: agusiak »

Hiacynta ma bródkę jak moja Tamisia :love:
Hofi
Posty: 344
Rejestracja: 06 maja 2016, 21:31
Lokalizacja: Poznań-Rataje

Post autor: Hofi »

Z okiem lepiej, z samopoczuciem na pewno też lepiej. Znowu mamy dzikie gonitwy, bieganie i dokazywanie:
https://www.youtube.com/watch?v=1mx_omT ... jb1tEXFrYm
A oto obiecane zdjęcie jak się wtulała we mnie czekając na weterynarza w gabinecie:
Obrazek

Hiacynta to taka słodzinka.. Nic, tylko schrupać :love:
Co rano i wieczór mizianek nie ma końca. Dzisiaj np obudziłam się z kotem na plecach, który próbował dobrać się do mojego policzka - ocierała się, bo czuła że zaraz wychodzę do pracy i czule się ze mną żegnała. Jak tu się w niej nie zakochać? :serce:
DT--->DS: Mieta Wildecka...
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Kochana kota :serce:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Hofi
Posty: 344
Rejestracja: 06 maja 2016, 21:31
Lokalizacja: Poznań-Rataje

Post autor: Hofi »

Z Hiacyntą ostatnio cisza i spokój, dlatego też tutaj nic się nie działo.
Kotła nam trochę utyła (powoli naprawdę będzie trzeba myśleć o diecie), no ale co zrobić jak ona nieopanowanie je?
W tej chwili jest takim słodkim pulpecikiem :serce:
Byłyśmy również u weterynarza.
Pani Doktor stwierdziła że nigdy wcześniej nie widziała jej w takiej formie. To prawda! :hura: Hiacynta dostała śnieżnobiałe futerko, duże oczy (trzecia powieka jeszcze nie do końca się schowała, ale pracujemy nad tym!) oraz czyściutkie uszyska ::
Jak wszystko dobrze pójdzie to za kilka tygodni po uzyskaniu pełni sił będziemy ją szczepić.
To jeszcze nie wszystko.
Hiacynta ma zaplanowaną sesję zdjęciową! Stay tuned!
DT--->DS: Mieta Wildecka...
Hofi
Posty: 344
Rejestracja: 06 maja 2016, 21:31
Lokalizacja: Poznań-Rataje

Post autor: Hofi »

Uff trochę nas nie było. Ale wracamy i obiecujemy poprawę! :)
Na miłe przywitanie pokazuję przepiękne futerko (zwracam uwagę na kolor!) i śpiącą Królową Domu!
Obrazek
Pytacie dlaczego Królowa Domu?
Mała jest kotem, który mimo braku zębów i wyglądu misia nie da sobie w kaszę dmuchać i jak coś ją zdenerwuje to lepiej nie podchodzić. Od razu widać kto tu jest bossem! :cool:
https://www.youtube.com/watch?v=9MoLpvc ... jb1tEXFrYm
Hiacynta ma 'przyjaciółkę' - rezydentkę Kropkę (kot współlokatora) z którą się nie za bardzo dogadywały i Kropce czasami bardzo ciężko odnaleźć się w tej relacji.
Z Hiacyntą jest jak z pogodą.
Raz podejdzie i zbarankuje (!) Kropkę, a innym razem syczy na nią i chce ją bić.
Ale jesteśmy na coraz lepszej drodze:
Co Ona tutaj robi???
Obrazek

Ale nie należy zapominać że Hiacynta jest takim miziakiem, jak mało kto:
Obrazek
Obrazek
Wystarczy że położę się do łóżka, a tuż obok układa się ta biała, puchata Kulka :love:
DT--->DS: Mieta Wildecka...
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

Krówki tak mają :palacz:
Hofi
Posty: 344
Rejestracja: 06 maja 2016, 21:31
Lokalizacja: Poznań-Rataje

Królowa Domu

Post autor: Hofi »

Widzicie ten karton?
Obrazek
Każda Królowa ma swój zamek w którym przesiaduje, teraz już wygląda inaczej, ale po Świętach premiera totalnie nowego zamku Królowej Domu!
Mam nadzieję że przypadnie Hiacyncie do gustu ::

Hiacynta jest kotem przylepno - kanapowym.
Tam gdzie ja, tam Hiacynta. (Pewnie liczy na coś do zdjedzenia).
Obrazek
O, a odnośnie jedzenia:
Hiaci apetyt nie ustaje nawet na chwilę :shock:
Cały czas podkrada jedzenie Rezydentce i przez to są awantury, ja przeganiam Hiacię od misek Kropki, a Kropka mi wtóruje... Biegnie za nią i paca łapą niedobrą współlokatorkę ::
(Oprócz tego, jesteśmy na jak najlepszej drodze do dogadania się Kociałek ;) ).
No i po takim podjadaniu okazuje się że Hiacynta nie jest wcale takim małym kotkiem, tylko z niej wyrasta naprawdę duża Krówka :love:
A to, jakie zimowe futerko dostała Hiacia....
Bialusie jak śnieg, puszyste jak najmilsza maskotka i pięknie się lśni :love:

Obrazek

Czy znajdziesz miejsce w serduszku dla Puszystej Krówki? :serce:
DT--->DS: Mieta Wildecka...
Awatar użytkownika
jaggal
Posty: 5513
Rejestracja: 13 cze 2015, 18:08
Lokalizacja: Poznań, Winogrady

Post autor: jaggal »

ja nie wierzę. widziałam przecież to truchełko w transporterku, kiedy odbierałam ją z Pod Wieżą... to były zwłoczki, kot na wykończeniu. ledwo się ruszał, zasiurany, pożółkły, apatyczny...

...TO JEST MAGIA!
A kim to jesteś, rzekł dumny lord, że muszę ci się kłaniać?
Jedynie kotem innej maści, takiego jestem zdania!
W płaszczu czerwonym albo złotym, lew zawsze ma pazury
Lecz moje równie ostre są i sięgną twojej skóry.
Hofi
Posty: 344
Rejestracja: 06 maja 2016, 21:31
Lokalizacja: Poznań-Rataje

Post autor: Hofi »

jaggal pisze:ja nie wierzę. widziałam przecież to truchełko w transporterku, kiedy odbierałam ją z Pod Wieżą... to były zwłoczki, kot na wykończeniu. ledwo się ruszał, zasiurany, pożółkły, apatyczny...

...TO JEST MAGIA!
Poczekaj na najnowszą partię zdjęć!
Tam dopiero widać jaką zmianę przeszła :D
DT--->DS: Mieta Wildecka...
Hofi
Posty: 344
Rejestracja: 06 maja 2016, 21:31
Lokalizacja: Poznań-Rataje

Post autor: Hofi »

Mały kwiatuszek - Hiacynta :kwiatek:
Imię nadane nieprzypadkowo..
Z pełną odpowiedzialnością mogę stwierdzić że Hiacynta rozkwitła!
To jest zupełnie inny kot, niż ten który został wypuszczony z transportera 17.06.2016r.
Przeraźliwe chuda, zżółkłe futerko, zasmarkana i uciekająca przed czymkolwiek!
Tak było:
Obrazek
Teraz jest Królową Domu
Obrazek
Królowa Domu już nie chowa się pod łóżkiem, wręcz przeciwnie - kładzie się na kanapie obok nowo poznanych ludzi i bawi się z obcymi. To jest dopiero zmiana!
Oprócz tego jest mizianką - przytulanką numer 1!
No i niesamowitym Słodziakiem:
-Wołałaś mnie? Prrrrrryyyt*
Obrazek
I selfiaczek:
Obrazek

No i z racji nadchodzących Świąt Hiacia życzy przede wszystkim zdrowia, dużo jedzonka, mnóstwo miziania i otwartego serca na taką jedną puchatą Krówkę!

*Przypomnienie - Hiacynta jest bardzo gadatliwym kotem, dlatego też przy każdym dotknięciu wydobywa się przesłodki dźwięk purrrtania połączony z mruczeniem :love:
DT--->DS: Mieta Wildecka...
ODPOWIEDZ