Leśnik

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Neda
Posty: 3062
Rejestracja: 05 wrz 2016, 10:59
Lokalizacja: Suchy Las

Post autor: Neda »

Ech.... kot niespodzianka. Trzymam kciuki, by to nie było nic poważnego!
Awatar użytkownika
Nuria
Posty: 636
Rejestracja: 18 paź 2016, 13:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nuria »

U Lesia nowy rok zaczął się z małymi zmianami.. brakiem uzębienia :: Pod koniec roku Lesio poszedł na konsultację do kociego zębologa i dostał zalecenie usunięcia tych nielicznych ząbków, które mu w paszczy zostały. Głównie przeszkadzały dwa dolne kiełki, które nie mając zębów przeciwstawnych (czyli górnych kłów) oraz w wyniku nie do końca prawidłowego zgryzu, opierały się na górnej wardze lekko ją kalecząc. Niby nic wielkiego, ale przyjemne to dla Lesia na pewno nie było. No i teraz Lesiowa paszczęka jest w pełni.. szczerbata :D

Aaa.. zmiana przy łopatce okazała się.. w sumie nie wiadomo czym bo postanowiła się wchłonąć i do zabiegu nie doszło :)

Obrazek
Awatar użytkownika
Nuria
Posty: 636
Rejestracja: 18 paź 2016, 13:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nuria »

Jeszcze jedną wizytę lekarską zaliczył Lesio w końcówce roku - kardiologa. Zaniepokoiły mnie trochę jego dość szybkie i nierówne oddechy, postanowiłam więc przebadać jego serduszko. Na szczęście wszystko jest w porządku, serce ładnie bije (choć może czasem szybciej niż u przeciętnego kota.. w końcu Lesio to nieprzeciętny zwierz :: ). Jedyne na co zwróciła uwagę pani doktor to niewyraźny obraz prawej strony klatki piersiowej. Nie wiadomo czym to jest spowodowane dlatego zaleciła RTG tej strony klatki piersiowej, żeby wykluczyć ewentualne nieprawidłowości. Zdjęcie pstryknęliśmy, ale Lechu baaaardzo przy tym nie chciał współpracować. Wykręcał się i wyginał na wszystkie strony, a wydzierał przy tym tak głośno, że policja już jechała na sygnale zaalarmowana tymi wrzaskami :zly: Lekko nie było, zdjęcie zrobione, nic niepokojącego nie stwierdzono. Oby więcej RTG nie trzeba było wykonywać :D
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Co u Leśnika? :)
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
Nuria
Posty: 636
Rejestracja: 18 paź 2016, 13:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nuria »

U Lesia constans. Żadnych wizyt lekarskich ostatnio nie zaliczyliśmy, za to w przyszłym tygodniu pojedziemy na badania kontrolne krwi. Lesio nie będzie zadowolony :cry3:
Obrazek

Mam wrażenie, że Leśko zrobił się ostatnimi czasy jakby bardziej.. przytulaśny :D wchodzi mi na głowę gdy leżę, rozdaje mnóstwo baranków, doprasza się o głaski częściej niż do tej pory, robi smutną minkę gdy wychodzę do pracy. Taki kotek słodziak :hug:
Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Awww, bardzo słodziak!

PS Helcia :serce:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
Nuria
Posty: 636
Rejestracja: 18 paź 2016, 13:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nuria »

Helcia dziękuje za serduszka i pozdrawia razem ze Śliwcią :kwiatek:

Obrazek
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

O mamo, ile szczęścia :aniolek:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

Ależ piękne stadko 🐈😁😁😁😻
Awatar użytkownika
Nuria
Posty: 636
Rejestracja: 18 paź 2016, 13:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nuria »

A Leśniczek pozdrawia Bajtka/Rysia, kumpla zza krat :D
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3711
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Hipnotyzujący wzrok Lesia - bezcenny :serce:
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
mrufkaf
Posty: 281
Rejestracja: 26 paź 2019, 17:33
Lokalizacja: POZNAŃ

Post autor: mrufkaf »

A wiec to jest kolega Rysiaka zza krat, miło poznać!!!!!! Na szczęście obaj są już w innej rzeczywistości. :wink:
No i fakt, ten wzrok hahahahah :D
Awatar użytkownika
Nuria
Posty: 636
Rejestracja: 18 paź 2016, 13:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nuria »

Leśko zaliczył parę dni temu wizytę kontrolną. Zbadaliśmy mu krew ponieważ przy poprzednim badaniu przy okazji zabiegu (do którego ostatecznie nie doszło) poziom leukocytów był poniżej normy. Teraz wszystko jest w porządku :) ale.. żeby nie było tak dobrze w prawym ucho pani doktor dostrzegła małą nadżerkę z dziwnym białym nalotem. Jest bardzo mała, niemniej nie można jej tam zostawić. Płuczemy więc ucho codziennie specjalnym roztworem z czego Lechu wcale nie jest zadowolony :evil: w przyszły poniedziałek kontrola. Zmniejszyliśmy też kolejny raz dawkę psychotropa o połowę. Zmierzamy do jego całkowitego odstawienia, na razie idzie dobrze.

..a tu Lesiu przytulający się do nas w łóżku. Jego wieczorna miłość cały czas nabiera na sile :D
https://youtu.be/nOARmLzpLng?list=PLlNv ... Lf4B0kwZy7

I jeszcze Leś bawiący się swoją (znaczy moją) ostatnio ulubioną zabawką - syfiliskiem ::
https://youtu.be/8G263WfAntU?list=PLlNv ... Lf4B0kwZy7
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

Nie bawi się, tylko dzielnie walczy z chorobą! :P
A nie macie może mikroba grypy czy np. ... koronawirusa? :P
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
Nuria
Posty: 636
Rejestracja: 18 paź 2016, 13:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nuria »

Na szczęście nie :king:
ODPOWIEDZ