Wija

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Bardzo mocno trzymam kciuki za Wije!!!
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

o tak, Wijka weszła jak do siebie ;)
zwiedziła każdy pokój po kolei, sprawdziła miękkość łóżka i szerokość szapr za kanapą ;)
dośc szybko zlokalizowała kuchnię ::

tak jak pisała Zuzk - zaskoczyło ją odbicie w lustrze i dośc mocno mu napyskowała :D
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

Kciuki zaciśnięte z całych sił!

PS. Pewnie tylko łazienkę będzie omijała szerokim łukiem... ;)
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Johanna
Posty: 403
Rejestracja: 30 cze 2019, 2:30
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Johanna »

Szczęścia dla dziewczyny!!! :serce:
Awatar użytkownika
zuzk
Posty: 1611
Rejestracja: 06 kwie 2017, 13:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: zuzk »

Wieści z DS: Wija jest już u siebie, zaklimatyzowała się w tempie ekspresowym, chodzi za ludźmi krok w krok, już pierwszego ranka wskoczyła do łóżka, zwiedza, bawi się i uwielbia obserwować ptaki za oknem. Nic dziwnego, przez 7 miesięcy nie widziała niczego prócz 4 ścian łazienki.
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Płacz kota, który trafia z domu do klatki potrafi rozdzierać serce :( Ale płacz Wijki... sięga jakby głębiej, tak głęboko, aż natrafia na pustkę i człowiek w swej bezradności nie ma pojęcia co robić :cry3:
Dziś zobaczyłam Wiję po raz pierwszy. Wcześniej poczytałam jej wątek by ją trochę poznać, ale okazało się, że to nie ten kot :(
Wija woła do człowieka kiedy tylko go zobaczy, ale gdy ten się zbliży kotka kuli się, paca i ucieka. Syki, biadolenie, buczenie, warczenie i... płacz. Tak teraz wygląda komunikacja Wiji.
Wija bardzo potrzebuje domu tymczasowego, albo choćby jednego pomieszczenia w nim :( Domu, w którym nie ma innych kotów. Potrzebuje też człowieka wyrozumiałego, który o nią zadba i będzie świadom jej zdrowotnych problemów. Będzie świadom tego, że w toku dalszej diagnostyki może wyskoczyć coś jeszcze. W klatce Wija nam zmarnieje :( Choć mam nadzieje, że w końcu kicia pogodzi się z sytuacja w jakiej się znalazła to jednak stres jaki teraz na nią oddziałuje jest bardzo szkodliwy, zwłaszcza dla niej, kotki nerkowej :(
Do szpialika często trafiają koty trudne :( Ale naprawdę dawno nie czułam takiej bezsilności :( Wija pilnie potrzebuje domu.

https://www.youtube.com/watch?v=1dtwrSZ ... ex=44&t=0s
Awatar użytkownika
miyazawa
Posty: 1132
Rejestracja: 29 cze 2017, 16:49
Lokalizacja: .......

Post autor: miyazawa »

U Wijki ostatnio wiele się pozmieniało. Po ewakuacji szpitalika trafiła do mojej piwnicy, gdzie została odizolowana od innych kociastych i dzięki temu odzyskała względny spokój. Nadal jednak potrzebowała ludzkiej miłości i kilkukrotne odwiedziny w ciągu dnia nie były w stanie zapełnić tej pustki, którą odczuwała po powrocie do klatki... Z wielką wdzięcznością przyjmowała każdą chwilę spędzoną na kolanach, wtulając się w ramiona, barankując i mrucząc jak traktorek. Na szczęście, po niedługim czasie pojawił się na horyzoncie nowy Dom Tymczasowy! Po 2 tygodniach spędzonych w piwnicznej klatce Wijka zakosztowała miękkiej kanapy, zabawy z wędka oraz pełnej uwagi i miłości człowieka. W nowym domu zaaklimatyzowała się błyskawicznie, a opiekunowie z pełną świadomością wzięli ją pod opiekę wiedząc, że Wijka lata młodości ma już dawno za sobą i mogą wystąpić u niej problemy zdrowotne czy behawioralne. Serce rośnie! Trzymamy kciuki za Wijkę i czekamy na relację z nowego DT :) Miejmy nadzieję, że będzie to już jej domek na zawsze...

Obrazek
Czekając z utęsknieniem na domek...

Obrazek

Obrazek
Mizianki na kolanach najlepszymi momentami w ciągu dnia :)

Obrazek
A to Wijka pół godziny po przeprowadzce do nowego domu, totalny chillout ;)
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Mocno trzymam kciuki za Wije!!!
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

:serce:
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

Cudowne wieści! :serce:
Kciuki za Wijkę :kiss:
Johanna
Posty: 403
Rejestracja: 30 cze 2019, 2:30
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Johanna »

Szczęścia dla naszej Wijki! :serce:
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Wijko trzymamy kciuki!!!! :) :)
Awatar użytkownika
misiosoft
Posty: 4721
Rejestracja: 24 lut 2013, 13:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: misiosoft »

powodzenia Wijko!!
wilona
Posty: 6
Rejestracja: 05 kwie 2020, 0:03
Lokalizacja: Poznań

Post autor: wilona »

Wijka to przecudowna, mądra kocurka😻szybko się u nas zadomowiła. Wzorowo korzysta z kuwety od samego początku pobytu u nas. Daje znać jak trzeba smroda usunąć z kuwety poprzez ostentacyjne "miaaaauuuu"😂 Uwielbia się bawić, biegać, zaczepia swoje zabawki, wędkę z piórami, szeleszczące kulki, lamę i podusię z kocimiętką. Prowokuje nas do zabawy. Swój wolny czas spędza na kociej telewizji, czytaj wygląda i obserwuje widoki za oknem. Uwielbia kartonowe drapaki. To koci przytulas, który przychodzi na zawołanie. Garnie się do człowieka. Nas chyba pokochała swoim kocim serduszkiem. Pije ładnie wodę, zjada jedzonko z witaminkami. Ma swoje zdanie, które potrafi świetnie wyrażać. Nawet "podyskutuję" z nami😅 To nasz koci skarb. Wkrótce badania kontrolne Wijki. Trzymajcie kciuki ✊
Ilona
Awatar użytkownika
zuzk
Posty: 1611
Rejestracja: 06 kwie 2017, 13:47
Lokalizacja: Poznań

Post autor: zuzk »

Nie macie pojęcia, ile radości sprawił mi ten wpis :serce: Jestem z Wijką i Wami myślami, Wija to twarda babka ale jak kocha to na całego. Trzymam kciuki z całych sił. Przekażcie królowej głaski ode mnie :hug:
ODPOWIEDZ