Amelia

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
borsukowa
Posty: 304
Rejestracja: 14 kwie 2020, 11:09
Lokalizacja: Rokietnica

Post autor: borsukowa »

Wraz z Amelka chciałybyśmy wszystkich Wolontariuszom życzyć Smacznego Jaja, szybkiego i bogatego zająca, dużo ptaszków za oknami, bujnych Kocimiętek i duuuuzo wypoczynku na okres Świat!
Specjalnie dla Was - ugniatająca Amelka :serce:

https://youtu.be/FsfxSZy-pNo
Ostatnio zmieniony 15 kwie 2022, 11:03 przez borsukowa, łącznie zmieniany 1 raz.
Johanna
Posty: 403
Rejestracja: 30 cze 2019, 2:30
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Johanna »

Dziewczyny! Dla my tez życzymy wam Zdrowych i Spokojnych Świat! ;) :serce:
Awatar użytkownika
miyazawa
Posty: 1132
Rejestracja: 29 cze 2017, 16:49
Lokalizacja: .......

Post autor: miyazawa »

Co za pasja w oczach! Ewidentnie trzeba jej nadać tytuł nadwornego ugniatacza FKP :D
Wesołych :serce:
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

co tam u Amelii? :)
Awatar użytkownika
borsukowa
Posty: 304
Rejestracja: 14 kwie 2020, 11:09
Lokalizacja: Rokietnica

Post autor: borsukowa »

Podczas czerwcowej wizyty kontrolnej u weterynarza u Amelki zaobserwowaliśmy zapalenie dziąsła.
Obrazek
Umówiliśmy się więc na wizytę do specjalisty. Na początku lipca kotka miała ekstrakcję chirurgiczną pozostałych zębów i jak się okazało, pozostałych korzeni.
Po kontroli wszystko ładnie się goi i lekarz sądzi, że obejdzie się bez dalszych komplikacji.
Obrazek
Mamy nadzieję, że to wyjaśni niektóre do dziś nie nieodgadnione zachowania Amelii z przeszłości oraz oczywiście pomoże to w znalezieniu nowego domku. Amelia potrzebuje większej socjalizacji, u mojej mamy kotka bywa samotna, oczywiście nie przeszkadza jej to w niczym, ale sądzę że zasługuje na więcej miłości niż moja mama może jej dać.
Awatar użytkownika
borsukowa
Posty: 304
Rejestracja: 14 kwie 2020, 11:09
Lokalizacja: Rokietnica

Post autor: borsukowa »

Amelka po wyleczonych ząbkach zachowuje się wzorowo! Nie ma już problemów z niewyjaśnionymi zachowaniami. Kontrole wskazały piękne wyleczenie szyć i Amelka już w pełni zaakceptowała swój totalny brak uzębienia. Mało tego, zaczęła akceptować więcej karm, nawet te ktore wcześniej nie wchodziły w grę! Może to jednak prawda ze smaki się co jakiś czas zmieniają :wink:
Nadal szukamy domu stałego, pojawiło się pierwsze zainteresowanie Amelka, od kiedy jest u nas… ale niestety nic z tego nie wyszło…
W związku z naszymi zmianami w życiu, które dają nam mniej wolnego czasu musimy znaleźć Amelce nowy dom tymczasowy. Kotka zasługuje na więcej ciepłych przytulanie, których pragnie…
Awatar użytkownika
borsukowa
Posty: 304
Rejestracja: 14 kwie 2020, 11:09
Lokalizacja: Rokietnica

Post autor: borsukowa »

Obrazek

Czy nie wydaje Wam się, ze troszkę zeszczuplała? Amelka od kiedy ma usunięte wszystkie ząbki ma więcej energii na szaleństwa i bieganie :D
Ostatnio zmieniony 04 gru 2022, 11:28 przez borsukowa, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
borsukowa
Posty: 304
Rejestracja: 14 kwie 2020, 11:09
Lokalizacja: Rokietnica

Post autor: borsukowa »

Legowisko ze zdjęcia wyżej okazuje się nierozłącznym elementem dla Amelii. Zimą wydawałoby się, że legowisko przy kaloryferze to będzie raj na ziemi... ale nie. Amelia przeciągnęła je sobie na drugi koniec pokoju, gdzie jest najchłodniej. Widocznie tłuszczyk i ciepłe futerko jej zdecydowanie wystarcza, aby się porządnie wygrzać. :lol:

Nad Amelką szczęśliwa gwiazda, znalazła potencjalny dom stały, który pragnie ją zaadoptować. Trzymamy kciuki, aby tak się stało! <3
Awatar użytkownika
saszka
Babcia Wierzba
Posty: 7123
Rejestracja: 30 wrz 2015, 19:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: saszka »

borsukowa pisze:Nad Amelką szczęśliwa gwiazda, znalazła potencjalny dom stały, który pragnie ją zaadoptować. Trzymamy kciuki, aby tak się stało! <3
Tfu, tfu, tfu, odpukiwanie i w ogóle :good: ;)
If cats looked like frogs we'd realize what nasty, cruel little bastards they are. Style. That's what people remember.
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7482
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Co tam?
Awatar użytkownika
crestwood
Posty: 1763
Rejestracja: 03 wrz 2020, 19:50
Lokalizacja: Poznań

Post autor: crestwood »

Dzisiaj Amelia miała gości z aparatem. Bidulka była bardzo onieśmielona, ale jednocześnie wystarczyło kilka głasków, by uruchomiła wewnętrzny motorek, który traktorzy baaardzo głośno :aniolek:

Amelka jest pingwinkową kuleczką puchatości, a ciałko osadzone ma na krótkich nóżkach, niczym koci jamniczek :: Podczas sesji wtulała się w bezpieczne zakątki lub w rękę wolontariuszki, a parę razy przemknęła po pokoju szybkimi kroczkami. Będąc w bezpiecznym miejscu, głaski przyjmowała chętnie, zwłaszcza po główce i policzkach. Nadstawiała się też do szczotkowania ::

To łagodna kicia, którą zamieszanie trochę pewnie przytłoczyło, ale nie fukała na nas wcale, tylko nie chciała być w centrum wydarzeń.

Zostawiam kilka ujęć, niech przyniosą Amelce szczęście!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
borsukowa
Posty: 304
Rejestracja: 14 kwie 2020, 11:09
Lokalizacja: Rokietnica

Post autor: borsukowa »

Amelia w nowym domu odnalazła się bardzo szybko, ku mojemu zdziwieniu. Przy wypuszczeniu z transportera nos prowadził ją odważnie po nowych terenach. Nowa Pani adopcyjna jest super wyrozumiała i dała Amelce przestrzeń do samodzielnego penetrowania mieszkania i tym samym tego samego dnia Amelka dumnie korzystała z kociej kuwety, zjadła odważnie kolację i mało tego - w nocy towarzyszyła nowej opiekunce w cieplutkim łóżeczku! :hura: Dała się pogłaskać i polubiła swój nowy drapak. Minął tydzień w nowym domu i zachowanie Amelii wskazuje na pełną akceptację nowego otoczenia.

Jestem w niebie :aniolek:

Obrazek
BEATA olag
Posty: 4939
Rejestracja: 17 sie 2014, 11:12
Lokalizacja: Piątkowo / Poznań

Post autor: BEATA olag »

:brawo: :aaa: :brawo:
3łapcie
Posty: 328
Rejestracja: 24 lis 2020, 20:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: 3łapcie »

Wspaniale ❤
ODPOWIEDZ