Madame Ruina

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Co to znaczy "pachnie kuwetą"? Zalatuje jej spod ogona, czy ma zapach moczu? Czy też może zapach żwirku? :hm:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
KociTata
Posty: 591
Rejestracja: 16 sty 2016, 20:01
Lokalizacja: Wiry

Post autor: KociTata »

Nie myje się, a przynajmniej tego nie zauważyłem. Czasami pachnie kuwetą czyli wszystko co tam się znajduję (taka mieszanka żwirku i moczu), ale pewnie dlatego że niedawno tam była i nie umyła rąk. Tak to wszystko okej. Dzisiaj mnie wystraszyła bo pierwszy raz rano była przy moim łóżku i na mnie patrzyła.
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

My Z Gasparem mieliśmy taki sam problem ale Monka mu matkowała i go nauczyła tylko Madame ma swoje lata . Może matka jej nie nauczyła higieny?
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

Jak dla mnie nie ma czegoś takiego jak nauka higieny. Brak mycia jest albo oznaką choroby albo stresu.
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
KociTata
Posty: 591
Rejestracja: 16 sty 2016, 20:01
Lokalizacja: Wiry

Post autor: KociTata »

Raczej stres, badania ostatnio miała i wyszło że zdrowa, pomału mniej panicznie reaguje na głaskanie. Wczoraj pierwszy raz widziałem jak myła łapy. Pomału chyba się oswaja z byciem w domu
KociTata
Posty: 591
Rejestracja: 16 sty 2016, 20:01
Lokalizacja: Wiry

Post autor: KociTata »

Madame pomału się rozkręca. Zaczyna sama wchodzić na łóżko aby tam zasypiać, mniej ucieka przed drapaniem oraz częściej spaceruje po pokoju. Oczywiście w momencie w którym usłyszy jakiś dźwięk to zwiewa ale to minie z czasem pewnie. Ostatnio nawet gruchała do Nieszczęścia która od razu złapała temat i chciała się bawić, ale Madame po chwili już syknęła więc wszystko wróciło do normy.


Obrazek

Obrazek

Obrazek
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Madame:) ostatnie zdjęcie rewelacyjne:) wymiziaj ja od cioci :)
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

ale puchata się zrobiła:)
KociTata
Posty: 591
Rejestracja: 16 sty 2016, 20:01
Lokalizacja: Wiry

Post autor: KociTata »

Jeszcze więcej Madame

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17417
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

o ja :love: :love: :love:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Madame zrobila sie prawdziwa MADAME :) rewelacyjnie :) ona ladnieje z dnia na dzien chyba :) kocham ja<3 normalnie sie zakochałam! O tak! Zakochalam od nowa, bo juz dawno ja kochalam! <3
KociTata
Posty: 591
Rejestracja: 16 sty 2016, 20:01
Lokalizacja: Wiry

Post autor: KociTata »

Madame pomału sprzedaje się za chrupki. W momencie kiedy zrobię hałas opakowaniem od chrupek czy smakołyków od razu wychodzi i robi chórek z Nieszczęściem żebym szybciej im dawał. Wygryzła Nieszczęście z drapaka i nocami Ona już tam króluje, chociaż właśnie zauważyłem że w dzień też już tam śpi. Coraz częściej spaceruje po pokoju w dzień, lub poszukuje czegoś do zjedzenia. Z głaskaniem też jest lepiej, jeżeli spokojnie poda się jej rękę, wtedy wypina tyłek i mruczy. Przez ten cały czas z Nieszczęściem widać że wolałaby być sama w domu, chociaż nie przeszkadzają jej inne kotym chyba że tak jak Nieszczęście chcą się z Nią bawić to wtedy syknie i machnie łapą aby odgonić trochę małą. Czasami i na mnie machnie łapą, ale robi to nawet delikatnie i chowa pazury.
KociTata
Posty: 591
Rejestracja: 16 sty 2016, 20:01
Lokalizacja: Wiry

Post autor: KociTata »

Madame po wyprowadzce Nieszczęścia przejęła drapak, na którym Ona teraz rządzi. Nie zwraca uwagi na Owce która siedzi schowana. Jest mniej marudna jeżeli chodzi o kontakty z człowiekiem, podczas głaskania mizia się do ręki jak młody kot. W poniedziałek ma spotkanie przedadopcyjne co jest bardzo miłym zaskoczeniem,
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

Trzymam kciuki :)
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Tez trzymam nawet na stopach :) jak sie ciesze :)
ODPOWIEDZ