Kafka i Pifko

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
MonikaW
Posty: 712
Rejestracja: 25 lis 2016, 8:55
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MonikaW »

Kafka:mała, biała perła ze spojrzeniem kota ze Shreka , a charakterkiem typowej wojowniczki, która w kaszę to sobie nie da dmuchać. Bardzo barwna osobowość. Nasza śnieżynka zdetronizowała rezydenta i to teraz ona pierwsza krzyczy o jedzenie.

Pifko jak to Pifko oprócz czasu aktywności spokojny chłopak, wylegujący się raczej w zaciszu sypialni i łaknący ciepła innego futra, często obiera sobie kota i kładzie się obok niego przytulając się. Ja to bym chętnie go wytuliła gdyby tylko się przekonał i chciał.
Monika Włodarczak
MonikaW
Posty: 712
Rejestracja: 25 lis 2016, 8:55
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MonikaW »

Pifko okazał się być totalnym wielbicielem drapania w okolicach ogona, pręży się jak struna :D
Kafka ostatnio daje się pogłaskać mrużąc oczka, a nie wlepiając wzrok w moją rękę jakby chciała mi ją odgryźć
Monika Włodarczak
MonikaW
Posty: 712
Rejestracja: 25 lis 2016, 8:55
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MonikaW »

U nas wraca wszystko powoli do normy. Kafka znów ciągnie do Błażeja i nie odpuszcza tygrysowi. Dla mnie dobrze bo mogę oboje przy wspólnych chwilach wygłaskać. Pifko z kolei upodobał sobie rezydentkę i jeśli nie leży w pobliżu naszej hrabiny to ją zaczepia. Dobrali się na zasadzie przeciwieństw. Największy kot w stadzie czyli nasza kota i najmniejszy czyli nasz przystojniak Pifko.
Monika Włodarczak
MonikaW
Posty: 712
Rejestracja: 25 lis 2016, 8:55
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MonikaW »

Kafkę dzisiaj dłuuugo głaskałam i pierwszy raz słyszałam jak ...mruczy! :D
Monika Włodarczak
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

:aniolek:
MonikaW
Posty: 712
Rejestracja: 25 lis 2016, 8:55
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MonikaW »

taka sytuacja : ostatnio zmierzałam do łóżka na zasłużony odpoczynek ,patrzę a tam Pifko leży na zagiętej kołdrze i nawet nie ma zamiaru wstać, jakoś próbowałam negocjować, ale kawalerowi jakoś te negocjacje jak widać do gustu przypadły

Obrazek

Obrazek

Obrazek

czas mija,negocjacje trwają, no cóż było warto trochę zmarznać

https://www.youtube.com/watch?v=nQ_4yDm ... e=youtu.be

a poza tym u nas bez zmian

Obrazek

spojrzenie prawie jak kot ze Shrek'a

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Monika Włodarczak
MonikaW
Posty: 712
Rejestracja: 25 lis 2016, 8:55
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MonikaW »

Kafka wczoraj leżała sobie na rozecie w towarzystwie rezydentki. W pierwszej kolejności głaskałam obie panie , a jak przełożyłam na chwilę rękę do rezydentki to zostałam pacnięta łapką Kafki co oznaczało, aby kontynuować głaskanie Kafki, nie przerywać i nie przenosić całej atencji na rezydentkę. No cóż dostosowałam się.
Monika Włodarczak
MonikaW
Posty: 712
Rejestracja: 25 lis 2016, 8:55
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MonikaW »

Kafka i Pifko z entuzjazmem wyczekują wiosny, formę ćwiczą codziennym porannym bieganiem. Coraz częściej są wypuszczane na balkon i z chęcią korzystają z okazji. No cóż wiosno przybywaj!!Czekamy bo chcemy się znów wylegiwać w blasku słońca!
Monika Włodarczak
MonikaW
Posty: 712
Rejestracja: 25 lis 2016, 8:55
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MonikaW »

Dzisiaj obserwowałam maluchy jak sobie radzą podczas zabawy oboje to urodzeni 'zabójcy" ... pluszowych myszy.
Monika Włodarczak
MonikaW
Posty: 712
Rejestracja: 25 lis 2016, 8:55
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MonikaW »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Panienka zza firanki

Obrazek

Obrazek
Obrazek

"przez Twe oczy...."

Obrazek

Pifko...

https://www.youtube.com/watch?v=hSKyaxy ... e=youtu.be

dama pierwszego planu

https://www.youtube.com/watch?v=gIVQ_C3 ... e=youtu.be
Monika Włodarczak
MonikaW
Posty: 712
Rejestracja: 25 lis 2016, 8:55
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MonikaW »

Kafka oficjalnie pozwoliła mi być swoją kumpelą , już się nie szykuje do podgryzania i mogę ją sobie głaskać bez obawy o stan rąk, oczywiście z poszanowaniem granic wyznaczanych przez samą zainteresowaną, ale nie ma problemu ona mową ciała jednoznacznie informuje na co ma ochotę! :D
Monika Włodarczak
MonikaW
Posty: 712
Rejestracja: 25 lis 2016, 8:55
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MonikaW »

Wczoraj nastąpiło spięcie siostrzano-braterskie gdzie wzajemnie się w pierwszej kolejności wyzwały , a później doszło do tłumaczenia typu łapki w ruch. Wytłumaczyłam im po tym jak już zawarły rozejm,iż ja również wypatruję stabilnej, słonecznej temperatury i pogody i też mam dość skoków ciśnienia - przyjęły to z właściwym sobie zrozumieniem dla ułomności człowieczych.
Dzisiaj natomiast wspólnie sadziliśmy kwiaty na balkonie i łapaliśmy wszystkie promienie słońca jakie zdołaliśmy. :good:
Monika Włodarczak
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

A kwiaty przeżyły koci nadzór???
MonikaW
Posty: 712
Rejestracja: 25 lis 2016, 8:55
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MonikaW »

kotekmamrotek pisze:A kwiaty przeżyły koci nadzór???
muszą być pod nadzorem bo fajnie im się w korytku kopie :D
Monika Włodarczak
MonikaW
Posty: 712
Rejestracja: 25 lis 2016, 8:55
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: MonikaW »

Monika Włodarczak
ODPOWIEDZ