Templi

Nasi podopieczni, którzy odeszli...

Moderatorzy: crestwood, Migotka

Awatar użytkownika
Magdalena
Posty: 1095
Rejestracja: 21 lis 2018, 11:05
Lokalizacja: Koziegłowy

Post autor: Magdalena »

Bardzo mi przykro.. :( biegaj chłopaku bez bólu za TM..
Awatar użytkownika
Żywia
Posty: 663
Rejestracja: 25 paź 2018, 11:21
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Żywia »

:cry:
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

Śpij spokojnie Templinku ['] :cry:
Awatar użytkownika
Cotleone
Posty: 2820
Rejestracja: 11 maja 2015, 18:37
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cotleone »

:cry:
Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem. (T. Pratchett)
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Templi do zobaczenia... :(
Awatar użytkownika
Nuria
Posty: 637
Rejestracja: 18 paź 2016, 13:39
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Nuria »

Spokojnego snu Templisiu :(
Awatar użytkownika
Cynamon
Posty: 3402
Rejestracja: 16 maja 2013, 19:09
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Cynamon »

:cry2: śpij spokojnie Templi ['] :cry:
Johanna
Posty: 403
Rejestracja: 30 cze 2019, 2:30
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Johanna »

Templi... :(((
Awatar użytkownika
Morri
Posty: 17421
Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Morri »

:cry3:
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
felinity
Posty: 1177
Rejestracja: 29 mar 2013, 15:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: felinity »

Strasznie smutno :(
Śpij biedaku...
Wojtek_Ka
Posty: 622
Rejestracja: 14 lut 2016, 9:42
Lokalizacja: Piątkowo

Post autor: Wojtek_Ka »

:((((
Awatar użytkownika
Niebieska
Posty: 7483
Rejestracja: 13 paź 2017, 17:44
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Niebieska »

Minęły dwa dwa miesiące. Kiedy? Nie wiem. To nie jest tak, że myśli się codziennie. W natłoku spraw i obowiązków, kiedy czas przecieka przez palce, a doba magicznie się kurczy, rzeczy minione spycha się na plan dalszy. Na później, które nie nadchodzi. Templi przeminął dwa miesiące temu, a z nim jego panowanie w fivkarni. Na miejscu jego klatki pojawiła się inna (z innym kotem), a w między czasie zniknęły wszystkie kocyki i posłanka, na których leżąc, pozował nam do zdjęć. Templi nie lubił innych kotów, głośnym burczeniem wyrażał swoją pogardę dla nich, odchodził kawałek ostentacyjnie i podchodził do człowieka od drugiej strony udając, że tego drugiego kotka nie ma, skoro już go nie musi widzieć. Niestety Templi nigdy nie miał człowieka tylko dla siebie, choć tak bardzo o tym marzył.
Pamiętam, ze kiedy się u nas pojawił, jego klatka stanęła na półpiętrze schodów. Nie było miejsca dla kolejnego kota. Był wtedy wychudzony i cały obolały. Nie wiedzieliśmy czy przeżyje. Ze łzami w oczach patrzyliśmy na niego. Na to jak płacze z bólu nie mogąc się najeść, na to jaki jest głodny. Rok temu, w październiku, przesiadywałam obok jego klatki. On wychodził z niej i przytulał głowę do mojej nogi, czasem skrabał się na kolana. Pamiętam, że potrzebował tej asysty by jeść. Pamiętam namawianie go głaskami.

Obrazek
Obrazek

Tylko tyle życia udało się dla Ciebie wyszarpać. Albo może aż tyle. Przykro mi, że nie miałeś swojego człowieka, takiego na wyłączność. Że ostatnie dni spędziłeś w klatce, w szpitaliku Zmęczony.

Pamiętam też te dobre momenty, gdy wybrzydzałeś na to jaką karmę Ci blendujemy i próbowałeś coś tam podkradać w kuchni. Kiedy rywalizowałeś z innymi kotkami o głaski i wyzywałeś na nie :)
Żegnaj kocie, o nietypowej urodzie z osobliwą plamą na mordce.
Obrazek

To nie jest tak, że myśli się codziennie. To momenty, które kulą w gardle stają.
Awatar użytkownika
kat
Posty: 15131
Rejestracja: 18 mar 2013, 10:19
Lokalizacja: Poznań

Post autor: kat »

:cry:
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3712
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

:cry:
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Niebieska popłakałam się jak to czytałam. Brakuje Templiego bardzo. Nazwywalam go kochanym zakapiorkiem. Templi mam nadzieję że jest Ci tam lepiej...
ODPOWIEDZ