Pogryź

Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani :)

Moderatorzy: crestwood, Migotka

ODPOWIEDZ
R.Chinaski
Posty: 26
Rejestracja: 10 lip 2017, 22:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: R.Chinaski »

KrisButton pisze:Brak wiadomości to zapewne dobra wiadomość ale nie ukrywam, że tęsknię za moim Pogryziem i często o Nim myślę. Jakby jakieś zdjęcia znów można było zobaczyć to oprócz mnie, wiele osób ucieszyłoby się.
Zgadza się :) Brak wiadomości bo wszystko ok i byliśmy z Pogryziem na urlopie bez dostępu do internetu.
Pogryź zdał egzamin z dłuższej jazdy (1,5h).
Dzisiaj byliśmy jednak na wizycie w sprawie oczu - to jedyna rzecz która jeszcze trapi Pogryzia, prawe oczko jak dla mnie jest lekko mętne, na szczęście rogówka nie jest uszkodzona. Kropelki przypisane i za tydzień kontrola.

Futerko coraz ładniejsze, waga rośnie, czekamy na autoryzację filmiku gdzie można sobie obejrzeć śpiącego Pogryzia. [jak nie śpi trudno go fotografować ;)]

PS. Pogryź w międzyczasie sprzedał mi grzyba - sam go już nie ma ale widocznie zarodniki gdzieś zostały. Na szczęście łatwo się udało go wybić ;)
„Kot nie oferuje usług. Kot oferuje siebie”
Awatar użytkownika
kotekmamrotek
Posty: 13578
Rejestracja: 08 cze 2014, 15:04
Lokalizacja: Luboń

Post autor: kotekmamrotek »

ha, ha - witaj w klubie grzybiarzy ::
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Grzybobranie jest w czasie i modne :D
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

A ja nie dostałam... Taka się czuję grzybowo nieatrakcyjna... Jak zwykle głaski dla pięknoty od szpitalikowej ciotki. Jak Pogryź ma się psychicznie? Na dobre się już zadomowił?
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3715
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Ale zajefajnie, Pogryzek byl na wakacjach, to się chłopakowi powodzi 🙂. I oby tak dalej. Czekamy z niecierpliwością na zdjęcia i wiadomości co z oczkiem.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
Chitos
Posty: 3127
Rejestracja: 05 cze 2015, 20:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Chitos »

Jaki on piękny!
R.Chinaski
Posty: 26
Rejestracja: 10 lip 2017, 22:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: R.Chinaski »

Oczko Pogryzia wygląda coraz lepiej.
Ostatnio jednak mamy taki problem, że się zaczął nudzić :) Siedzi w swojej wyczekującej pozie i miauczy pod drzwiami, próbuję go zająć zabawą ale nie zawsze pomaga, zorientował się, że za ścianą jest kot i inny większy świat.
Jak na razie pomaga na to wizyta u weta :twisted: Po powrocie Pogryź na jakiś czas docenia domowe zacisze :) W środę byliśmy na kontroli oczka przy okazji Pogryź dostał zastrzyk, bo od dawna za mocno się drapał i gryzł futerko. Do tego środek na odrobaczenie, możliwe że jeszcze jakieś roztocza go uczulały. Widać poprawę ostrożniej się obchodzi ze swoim futerkiem. Przy okazji był ważony, 4,5 kg :P
„Kot nie oferuje usług. Kot oferuje siebie”
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

To może kompana do zabawy? ;)
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
R.Chinaski
Posty: 26
Rejestracja: 10 lip 2017, 22:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: R.Chinaski »

Chitos pisze:Jaki on piękny!
Przekażę komplement Pogryziowi :)
Za jakiś czas chyba będzie trzeba pomyśleć o mniej kalorycznej karmie bo ten śmieszny brzuszek coraz bardziej widoczny :)
„Kot nie oferuje usług. Kot oferuje siebie”
R.Chinaski
Posty: 26
Rejestracja: 10 lip 2017, 22:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: R.Chinaski »

wiedźma pisze:To może kompana do zabawy? ;)
Może kiedyś w większym lokum.
Ludzkie towarzystwo też pomaga, (pod warunkiem że gościom nie straszne Pogryzia ząbki).
„Kot nie oferuje usług. Kot oferuje siebie”
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

On jest bardzo towarzyski do ludzi. Cieszę się, że jest u Ciebie, tylko troszkę tęsknię...
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
Awatar użytkownika
KrisButton
Posty: 3715
Rejestracja: 18 lis 2014, 14:17
Lokalizacja: Luboń

Post autor: KrisButton »

Ale On wypiękniał, dawno Go nie widziałem i widząc to bujne futerko na Nim aż zastanowiłem się: czy to na pewno Pogryż :-). Pogryż już w szpitaliku pokazał, że lubi koty i kocha człowieka, więc nie ma co dziwić się, że wiedząc o kociej sąsiadce, chciałby tam wpaść z wizytą. Dużo głasków i drapek po główce dla Niego ode mnie.
Istnieją dwa sposoby ucieczki od prozy życia: muzyka i koty.
Synuś, Dziczek,Maksima,Gacuś, Kajtuś P, Inka i Ibis w moim sercu i pamięci, na zawsze.
R.Chinaski
Posty: 26
Rejestracja: 10 lip 2017, 22:11
Lokalizacja: Poznań

Post autor: R.Chinaski »

KrisButton pisze:Ale On wypiękniał, dawno Go nie widziałem i widząc to bujne futerko na Nim aż zastanowiłem się: czy to na pewno Pogryż :-). Pogryż już w szpitaliku pokazał, że lubi koty i kocha człowieka, więc nie ma co dziwić się, że wiedząc o kociej sąsiadce, chciałby tam wpaść z wizytą. Dużo głasków i drapek po główce dla Niego ode mnie.
Rzeczywiście jest coraz lepiej z futerkiem Pogryzia i jego ogóną kondycją.
Dogadujemy się też coraz lepiej, ostatnie postępy są takie, że Pogryź zaczyna już rozumieć, że nie można rzucać się na stopy itp Poza tym śpi w nocy co jest ekstra, zaczyna budzić najwcześniej o 6 rano.
Musimy jeszcze popracować nad paroma rzeczami ale jest dobrze.

Ostatnio Pogryź drapie się mniej, obserwuję go dalej, ostatnia zmiana na skórze - duży suchy strup znika.
Pozostanie zastanowić się w przyszłości co z oczami bo stan zapalny minął ale jak tylko nachyli się nad miską przychodzi cały zapłakany, wydzielina jest gęsta i jakby tłusta.
Zauważyłem też że po zabawie dość ciężko oddycha, szybko się męczy, a jak śpi to zawsze pochrapuje cichutko :) Tak jakby nosek miał nie do końca drożny.
„Kot nie oferuje usług. Kot oferuje siebie”
Awatar użytkownika
wiedźma
Posty: 3394
Rejestracja: 17 gru 2015, 9:35
Lokalizacja: Biskupice

Post autor: wiedźma »

Co słychać u przystojniaka?
"Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los."
Oscar Wilde
ODPOWIEDZ