Nasi podopieczni szczęśliwie wyadoptowani
Moderatorzy: crestwood , Migotka
fuerstathos
Posty: 8458 Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: fuerstathos » 20 cze 2012, 22:29
Z Nefi jest źle, nawet bardzo
Mieliśmy przez jakiś czas pewną stabilizację, czyli smarki na określonym poziomie.
Nagle jednak kota przestała jeść, zrobiła sie osowiała i apatyczna. Tak po prostu z dnia na dzień....
Jesteśmy w trakcie diagnozowania.
Katarzyna
Posty: 1903 Rejestracja: 28 kwie 2010, 14:52
Lokalizacja: Internet
Post
autor: Katarzyna » 20 cze 2012, 22:31
Życzymy mnóstwo zdrowia i trzymamy kciuki!
pantea
Posty: 3958 Rejestracja: 30 paź 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań - Rataje
Post
autor: pantea » 21 cze 2012, 8:08
Biedulka.... Żeby się udało jej pomóc....!!!
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 21 cze 2012, 9:20
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
fuerstathos
Posty: 8458 Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: fuerstathos » 16 gru 2012, 23:21
Stan Nefi stabilny, smark na stałym "zimowym" poziomie
pantea
Posty: 3958 Rejestracja: 30 paź 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań - Rataje
Post
autor: pantea » 17 gru 2012, 6:23
Biedulka... ale dobrze że chociaż stan stabilny...
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
Ania Z
Posty: 3855 Rejestracja: 11 kwie 2006, 9:37
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;)
Post
autor: Ania Z » 04 sty 2013, 22:31
tylko tłok na kaloryferze
pantea
Posty: 3958 Rejestracja: 30 paź 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań - Rataje
Post
autor: pantea » 05 sty 2013, 6:43
Za krótkie kaloryfery
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
fuerstathos
Posty: 8458 Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: fuerstathos » 05 sty 2013, 14:10
pantea pisze: Za krótkie kaloryfery
Kaloryfery są dwu-kocie. Poza kaloryferem Cleo, bo ona nie lubi się dzielić
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 06 sty 2013, 3:40
fuerstathos pisze: U Nefi bez zmian
A gdzie smark?
fuerstathos
Posty: 8458 Rejestracja: 15 cze 2006, 9:49
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: fuerstathos » 06 sty 2013, 14:58
Morri pisze: fuerstathos pisze: U Nefi bez zmian
A gdzie smark?
Na ścianie. Przyjrzyj się dokładnie, a zobaczysz...
Morri
Posty: 17417 Rejestracja: 24 maja 2010, 21:29
Lokalizacja: Poznań
Post
autor: Morri » 06 sty 2013, 23:53
fuerstathos pisze: Morri pisze: fuerstathos pisze: U Nefi bez zmian
A gdzie smark?
Na ścianie. Przyjrzyj się dokładnie, a zobaczysz...
Rzeczywiście
jest
pantea
Posty: 3958 Rejestracja: 30 paź 2006, 9:13
Lokalizacja: Poznań - Rataje
Post
autor: pantea » 18 sty 2013, 10:15
A mnie inhalacje tylko wkurzają
Mimo zapchanego nosa. Czytać przy nich nie można
Za to jak odstawiłam ostatnio miskę z naparem to Lady zrobiła sobie sama inhalacje. Usiadła obok i wdychała przez kilka minut
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...