Z serii jak wnerwić drugiego kota w wydaniu Norka:
Drugi kot, czyli Mrotka, ma swój ulubiony fotel. Na fotelu jest kocyk. Należy wejść pod kocyk i się rozpłaszczyć, żeby nie było widać, że ktoś tam siedzi. Mrotka przychodzi, zaczyna się układać do drzemki, a tutaj...
Od rana po mieszkaniu głośno latają dwie muchy. To już kilka godzin. I... nic. Dopiero teraz Basik stwierdził, że jednak może się ruszy. Jednej muchy już nie ma. Siedzi teraz na środku mieszkania i myśli... Może się domyśli, że jeszcze jedna mucha hałasuje?
Od rana po mieszkaniu głośno latają dwie muchy. To już kilka godzin. I... nic. Dopiero teraz Basik stwierdził, że jednak może się ruszy. Jednej muchy już nie ma. Siedzi teraz na środku mieszkania i myśli... Może się domyśli, że jeszcze jedna mucha hałasuje?
Od rana po mieszkaniu głośno latają dwie muchy. To już kilka godzin. I... nic. Dopiero teraz Basik stwierdził, że jednak może się ruszy. Jednej muchy już nie ma. Siedzi teraz na środku mieszkania i myśli... Może się domyśli, że jeszcze jedna mucha hałasuje?
u mnie 8 i też latam z łapką
Czyli ja mam koty idealne? Nawet ostatnio Nastia dołączyła do krwiożerczych zabójców
Z wodą dla kotów stoją u nas duże litrowe słoje. Z którego słoja najlepiej się pije według Norka?
Z takiego, w którym wody zostało coś na dnie, bo akurat podlałam wodą z tego słoika kwiatek obok. Ze słoika pełnego wody woda jest niesmaczna Oba słoiki dzieli pięć centymetrów.
Zleciała się do nas wczoraj chmara komarów. Spać nie dawały. Nie dość, że atakowały, to jeszcze robiły hałas. Basik ruszył do ataku i wspólnie zlikwidowaliśmy przeciwnika!