Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: fuerstathos
Nie 21 Sie, 2011 12:20
Posterylkowe panny szukające pilnie domków
Autor Wiadomość
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 22 Kwi, 2011 21:57   Posterylkowe panny szukające pilnie domków

W ostatnim czasie trafiły do nas trzy kotki, które miały zostać "tylko wysterylizowane", ale okazały się bardzo fajnymi i przyjaznymi kotami.
Szkoda wypuszczać je na ulicę, jednak nie mamy miejsc w domach tymczasowych, a niedługo będą musiały opuścić miejsce dla kotów po steryliacji, bo czeka kolejka.

Oto one

Kubusia Puchatka

Już wysterylizowana i zaczipowana. Pochodzi ze Śródki.
Dziewczyny mówią o niej "Księżniczka", bo jest taka spokojna, dystyngowana i grzeczna :)
Świetnie będzie się czuła w domu, w którym dostanie własny fotel ;)
Trochę burczy na inne koty.





Pyskatka (Pyśka)

Przeciwieństwo Kubusi - namolna i ... pyskata ;)
Nie pozwala człowienowi posprzątać w kuwecie, bo przecież głównym zadaniem człowieka jest głaskanie kota ::



Nowa Czarna

Czyli bezimienna ;)
Młodziutka, niespełna roczna kotka. Będzie sterylizowana po świętach.

_________________
 
 
pantea 

Wiek: 98
Dołączyła: 30 Paź 2006
Posty: 3958
Skąd: Poznań - Rataje
Wysłany: Sob 23 Kwi, 2011 08:17   

Kubusia jest strasznie misiowata i strasznie puchata. Doskonale wie do czego służą kolana. Sama na nie wskakuje i rozkłada się zadowolona albo wystawia brzucholek do miziania. Pozycja do góry brzuszkiem to jej ulubiona :)


Pyśka jest mega gaduła :) Nie sprawdziłam co ona na wylegiwanie się na kolanach. Dzisiaj sprawdzę

Nowa Czarna jest najbardziej nieśmiała z towarzystwa ale tez bardzo lubi głaskanie.
_________________
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Nie 24 Kwi, 2011 22:31   

Nowa Czarna się rozkręca i idzie w ślady Pyskatki. Zawzięcie przeszkadza w sprzątaniu klatki, bo kto to widział, żeby zajmować się porządkami zamiast głaskaniem koteczka ::
 
 
pantea 

Wiek: 98
Dołączyła: 30 Paź 2006
Posty: 3958
Skąd: Poznań - Rataje
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2011 20:35   

Dzisiaj próbowałam obfocić koteczki ale zdecydowanie nie chciały współpracować. Słońca też zabrakło :( A modelki głównie się pupami do aparatu ustawiają ;)
Jako tako wyszła tylko Kubusia i Pyskatka (okazuje się że to najlepsza modelka ;) )



_________________
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2011 21:00   

Pyskatka wydaje się dość potargana ;)
_________________
 
 
pantea 

Wiek: 98
Dołączyła: 30 Paź 2006
Posty: 3958
Skąd: Poznań - Rataje
Wysłany: Pon 25 Kwi, 2011 21:12   

fuerstathos napisał/a:
Pyskatka wydaje się dość potargana ;)


Zapomniałam umówić fryzjera przed sesją ;)
_________________
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 26 Kwi, 2011 23:18   

Nowa Czarna jutro będzie sterylizowana.

Wstępnie mamy zarezerwowany domek dla Pyskatki :)
_________________
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 30 Kwi, 2011 12:55   

Nowa Czarna już po sterylce. Trzeba jakieś imię jej nadać :)
_________________
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 03 Maj, 2011 14:57   

Puchatka chora - infekcja w uszach :(
Wczoraj jednak ładnie się zaprezentowała podczas wizyty przedadopcyjnej i może domek poczeka, aż koteczka zostanie wyleczona :ok:
Chociaż ma równie uroczą konkurentkę - Sasankę. Czekamy na decyzję potencjalnego domku.

Pyskatka zaszczepiona, domek na nią czeka :D

Dziewczyny zaczipowane :)
Puchatka 967000009283786
Pyskatka 985170000972228
_________________
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 17:29   

ponieważ Puchatka siedzi u mnie to dziś zrobiliśmy pannie sesję zdjęciową
modelka to z niej kiepska, bo niby taka grzeczna, ale jak się chce fotkę zrobić to nagle kot się kręci jakby owsiki miał :roll:
wtedy nagle wszędzie musi iść, albo przewracać się z boku na bok, albo się o coś ocierać
W efekcie zdjęcia są jakie są :roll:






_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
anastasia 

Dołączyła: 02 Mar 2009
Posty: 633
Skąd: Pobiedziska
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 22:23   

Ale ona jest cudna.
_________________
25.02.2011r. Diesel[*] tęsknie.........
22.09.2012r. Frodo [*] do zobaczenia Przyjacielu
 
 
pantea 

Wiek: 98
Dołączyła: 30 Paź 2006
Posty: 3958
Skąd: Poznań - Rataje
Wysłany: Nie 08 Maj, 2011 22:31   

jest, jest... Misiata i puchata ;)
_________________
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 10 Maj, 2011 20:54   

no i wyszlo szydlo z worka, albo raczej Puchata pokazała wczoraj co potrafi :?
wypuściłam ją z klatki żeby siębie kości rozprostowała, oczywiście pokój był zamknięty w tym czasie żeby Mona na nią nie burczała. Mona oczywiście zrobiła włam (ach te drzwi skladane :roll: ) i ku mojemu i Mony zdziwieniu to Puchata ją napadła a nie odwrotnie. Mona jest niby taki kozak, ale raczej tylko syczy a Puchata w takim tempie ją pogoniła, że Mona prawie ze strachu pod siebie narobiła :shock:
Akcja zaszła tak szybko, że nawet nie wiem dokładnie czy Mona próbowala się bronić czy tylko spierdzielała, ale ostatecznie została zagnana do kąta przez Puchatą. A z jaką chęcią pokój opuściła byle tego puszystego potwora już nie widzieć :lol:
tak więc Puchata jest miła ale dla ludzi i chyba dobrze by było żeby była jedynaczką. W suszarni ponoć warczała na inne koty i z tego co widzę to owszem towarzystwo czlowieka ją bardzo interesuje, ale innych kotów to by wolała nie ogladać.
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
pantea 

Wiek: 98
Dołączyła: 30 Paź 2006
Posty: 3958
Skąd: Poznań - Rataje
Wysłany: Wto 10 Maj, 2011 21:13   

Później przestała warczeć ale nie zaprzyjaźniała się. Ignorowała je.
_________________
Co obchodzi cię jak korzystam z szaleństwa – bez czy w pasach bezpieczeństwa...
 
 
kaory 
arcana saga

Wiek: 40
Dołączyła: 12 Gru 2006
Posty: 1983
Skąd: Poznań - Wilczak
Wysłany: Sro 11 Maj, 2011 12:07   

Puchatka nomen omen puchata jest bardzo
i ma boski wyraz buźki :D
_________________
semper eadem

http://kaory.digart.pl/

Mimi Kotalina [']
śpij spokojnie Miłeczko...[']
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]