Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: fuerstathos
Czw 25 Sie, 2011 22:13
Kukułki
Autor Wiadomość
Agata 

Dołączyła: 29 Sie 2011
Posty: 11
Skąd: POZNAN
Wysłany: Pią 09 Wrz, 2011 11:29   

Złooooo.... Kotowie zostali na kilka dni pod opieką dochodzącą i nie wiem co się stało, ale się stało: otóż Batman się ośmielił, bardzo. Wczoraj ukradł mi był :twisted: sardynkę z talerzyka, bo wstałam, żeby zaparzyć herbatę. Poza tym chyba muszę kupić sobie łóżko, bo obaj leżą na środku i ja już się nie mieszczę... ale dobrze jest, choć jeszcze mnie Batman omija. NO ale ważne, że Kotowie się dogadali :)
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 10 Wrz, 2011 10:03   

Agata napisał/a:
Złooooo.... Kotowie zostali na kilka dni pod opieką dochodzącą i nie wiem co się stało, ale się stało: otóż Batman się ośmielił, bardzo. Wczoraj ukradł mi był :twisted: sardynkę z talerzyka, bo wstałam, żeby zaparzyć herbatę. Poza tym chyba muszę kupić sobie łóżko, bo obaj leżą na środku i ja już się nie mieszczę... ale dobrze jest, choć jeszcze mnie Batman omija. NO ale ważne, że Kotowie się dogadali :)


No bo kto widział, żeby samemu rybki wcinać, a kotu nie dać :roll: Kot sam musiał sobie wziąć :twisted:

Kilka dni temu miałam podobną sytuację - wcinałam rybkę na obiad i zadzwonił telefon fundacyjny. Wyszłam do pokoju, usiadłam sobie i zaczęłam rozmawiać. Jak blondynka - zapomniałam, że w domu sa koty :evil: Wiadomo, kogo zastałam na stole częstującego się z mojego talerza :patyk:

Fajnie, że chłopaki się dogadały :D
_________________
 
 
Agata 

Dołączyła: 29 Sie 2011
Posty: 11
Skąd: POZNAN
Wysłany: Pon 12 Wrz, 2011 15:32   

A miał być kochany kotecek....no po prostu sama słodycz... nie było tylko punktu w instrukcji obsługi, mówiącego jak zrobić, by uniknąć kradzieży i samoobsługi gastronomicznej... ale skoro kot potrafi otworzyć sobie zafoliowane kocie kiełbaski, to pewnie i z kłódką sobie poradzi... a miauuu być kochany kotecek... a mnie brzuch ze śmiechu zaczyna boleć :) no i wygadany strasznie jest :)
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 12 Wrz, 2011 18:20   

Agata napisał/a:
A miał być kochany kotecek....


no a jaki niby jest? ;)
_________________
 
 
filo 

Dołączyła: 23 Wrz 2010
Posty: 3722
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 13 Wrz, 2011 21:56   

Jak miło się takie rzeczy czyta. Uśmiałam się do łez.
Kocisko potrafi być samoobsługowe od małego. Nigdy worki z suchym nie były bezpieczne, chyba że zamknięte na klucz w szafie. Ale on jest dobry kolega. Zawsze robił kilka dziur dla wszystkich. Puszek nie umiał otwierać.
 
 
Agata 

Dołączyła: 29 Sie 2011
Posty: 11
Skąd: POZNAN
Wysłany: Pią 16 Wrz, 2011 20:11   

Chłopaki się docierają... mam nadzieję, ze to tylko chwilowe, ale wczoraj musiało chyba pójść o coś poważnego... jakieś syczenia, jakieś pazury, parskania....trzeba było wkroczyć i nagadać Tupkowi, że jakby nie patrzeć i tak zawsze wygra, bo "na masę" jest go ze trzy razy wiecej i przyduszony Batman nie ma szans... no ale nic tak nie godzi jak dobre jedzonko, więc zgoda została załatwiona za pomocą równego podziału kocich przysmaków, które zostały wciągnięte z zadowoleniem i radością pod kuchennym stołem. Może uda mi się zdjęcie podczepić do posta???
A gdzie tam... nigdy mi się nie uda :sado:
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 16 Wrz, 2011 20:22   

Agata napisał/a:
Może uda mi się zdjęcie podczepić do posta???
A gdzie tam... nigdy mi się nie uda :sado:


:arrow: http://forum.kocipazur.org/viewtopic.php?t=504
_________________
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Pią 16 Wrz, 2011 22:18   

To ja na wszelki wypadek dorzucę jeszcze http://forum.kocipazur.org/viewtopic.php?p=48345 :twisted:
 
 
Agata 

Dołączyła: 29 Sie 2011
Posty: 11
Skąd: POZNAN
Wysłany: Wto 11 Paź, 2011 09:28   

dawno nie pisałam, ale to dlatego, że WSZYSTKO JEST W PORZĄDKU :) ostatnio zastałam kotów śpiących na jednym fotelu, miski są wspólne, Pańcia też jest wspólna... :) a wujek Tupek dba o higienę i świadczy Batmanowi usługi kosmetyczne - znaczy liże oczy i uszy :) no i wujek Tupek schudł, a Batman nabiera ciałka :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]