Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Czw 12 Lip, 2012 12:48
Mortimer
Autor Wiadomość
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 27 Sty, 2012 22:54   Mortimer

Kontakt w sprawie adopcji:
501 280 282 (wieczorem)
annak@kocipazur.org

----

Kociak z piwnicy ze Starego Żegrza - w opłakanym stanie. Smarki i ropa w oczach nie jest najgorsza. Maleństwo jest strasznie wychudzone i odwodnione. Naprawdę mały szkielecik. Temperatura poniżej normy.
Dobra dusza, które go znalazła zaniosła od razu do weta. Dostał leki, został nawodniony. Niestety nie udało się nawet założyć wenflonu.




Mamy dla niego dom tymczasowy do niedzieli 29.01. Jeszcze nie wiem, co dalej :roll:
_________________
 
 
MIKO 

Dołączyła: 18 Lis 2011
Posty: 94
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Pią 27 Sty, 2012 23:08   

Biedactwo kochane. Oby dom się szybko znalazł :!: !
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 28 Sty, 2012 09:51   

kiniek napisał/a:
Morti jest wręcz żarłoczny, ostatni raz dostał 4 godziny temu, a teraz się rzucił jakby pierwszy raz jedzenie widział. Wbrew temu jak wyglada, chlopak jest bardzi żywy i jak tylko się otwiera drzwiczki to natychmiast wyrywa z klatki. Wzięty na ręce i głaskany zaczyna udeptywać. W oczach się robi straszne ropsko.
_________________
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Sob 28 Sty, 2012 21:43   

Morti wykazuje dużą chęć życia :) Dziś jego stan był sporo lepszy niż wczoraj, nie wymagał już kroplówki. Je ładnie, aż za dużo ;)
Oczy natomiast nadal zapaćkane.

Jest cudny, uroczo się przytula i od razu udeptuje człowieka.
_________________
 
 
MIKO 

Dołączyła: 18 Lis 2011
Posty: 94
Skąd: POZNAŃ
Wysłany: Sob 28 Sty, 2012 22:07   

MORTI przypomina mi Marcela. Misiu do przytulania i całowania. Sama słodycz i zero agresji.
Powodzenia maluszku. Zapewne jesteś kochaniutki.
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 29 Sty, 2012 10:28   

Morti zdecydowanie się na tamten świat juz nie wybiera :) za bardzo kocha jedzonko i głaski :lol:
zabawnie się zachowuje bo kiedy się go mizia to robi obroty wokół własnej osi i wije się jak dżdżownica ::
wykazuje też ogromne zainteresowanie Puchatą, ale ona jakoś jego miłości nie odwzajemnia i ciągle burczy i syczy na klatkę z małym. Najwyraźniej Mortiemu brakuje przyjaznego kociego towarzystwa.
Kociak jest jeszcze potwornie chudy i z każdej strony czuć wszystkie kości, ale bardzo stara się coś z tym zrobic i pochłania dawki kalorii dla dorosłego kota :roll:
Maluch jest "czysty" (fizycznie jeszcze nie do końca, ale pracuje nad tym ;) ) i doskonale wie do czego służy kuweta - nie licząc incydentu w aucie, ale to się nie liczy bo kuwety tam nie bylo :roll:
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4243
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 29 Sty, 2012 10:41   

Oooo, burasek :love:
Tucz go Kinga, tucz a piękny będzie :)
Skąd pomysł na imię?
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 29 Sty, 2012 10:45   

z Pratchetta :wink: Mort był uczniem śmierci
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 29 Sty, 2012 11:39   

Cytat:
Książka opowiada o chłopcu z biednej rodziny, którego pewnego dnia ojciec postanawia umieścić u jakiegoś rzemieślnika. Po przestaniu całego dnia na rynku chłopak zostaje sam - tylko jego nikt nie wybrał. Blisko północy, kiedy mają już odchodzić, nadjeżdża postać w czarnym płaszczu o grobowym głosie. Okazuje się być Śmiercią, który potrzebuje kogoś do pomocy i przyjmuje Morta na praktykę. Mort doskonali się w zawodzie, równocześnie powoli się zmieniając. W pewnym momencie będzie musiał zastąpić swego mistrza...


Cytat:
Krótko mówiąc, Mort należał do takich osób, które są groźniejsze niż worek grzechotników. Chciał mianowicie zrozumieć logikę praw rządzących wszechświatem.
To trudne zadanie, ponieważ coś takiego nie istnieje. Kiedy Stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
_________________
 
 
Kri 
Hip-hop, nigdy bęc!!!

Dołączyła: 15 Paź 2007
Posty: 4243
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 29 Sty, 2012 11:43   

Brynia kiedyś próbowała mnie naciągnąć na lekturę tej książki.
Tak często do mnie Pan Pratchett wraca, że chyba muszę go wpuścić przed kolejkę oczekujących na przeczytanie. A poza tym wypada być na czasie z fundacyjnym kodem imion ::
_________________
:)
Kobiety i koty zawsze będą robić to, co chcą,
a mężczyźni i psy powinni się zrelaksować i powoli oswajać z tą myślą.

Robert A. Heinlein

http://www.ezopoznan.pl/
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Nie 29 Sty, 2012 12:04   

Od Marchewy się zaczęło ;)
Był Eryk, jest Mort...

no i Niania Ogg i Greebo ;)
_________________
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Nie 29 Sty, 2012 13:33   

Że o Śmierci Szczurów nie wspomnę :devil2: a Esme oczywiście ma imię po Babci Weatherwax ;)
Teraz już wiem dlaczego od samego początku ten maluch mnie tak rozczulił :serce: Wstyd się przyznać, że nie skojarzyłam imienia z Mortem tylko z Mordimerem pana Piekary :oops:
Oby pratchettowe imię przyniosło mu szczęście :good:
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 30 Sty, 2012 20:17   

wrzuciłam na picassę nowe zdjęcia Mortiego, tylko nie umiem miniatur wstawić :oops:
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 30 Sty, 2012 20:19   

naumiałam się :banan:





_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
brynia 
TheDżenders ThePasiuczers

Dołączyła: 28 Lip 2007
Posty: 13092
Skąd: Ziemia
Wysłany: Pon 30 Sty, 2012 21:08   

Brawo Kinga :lol: Morti cudny, o wiele lepiej już wyglada :ok:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]