Przesunięty przez: brynia Sro 21 Wrz, 2016 22:30 |
Falkor |
Autor |
Wiadomość |
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sro 29 Sie, 2012 19:42 Falkor
|
|
|
Razem z KMagdą zaczęłyśmy sterylki wolnożyjących
Nasz wątek tutaj
http://forum.miau.pl/view...hp?f=1&t=144687
na ostatniej łapance udało mi się odłowić białego kocurka
jest to kot łagodny, spokojny wetki oceniły go na ok 5-6 lat
Karmicielka mówiła że raczej został przez kogoś wyrzucony bo wcześniej chodził w obroży po czym nagle przestał :|
Kotek jest już wykastrowany, teraz czeka na wypuszczenie które planuję na poniedziałek
Gdyby ktoś go zechciał, jestem w stanie potrzymać go dlużej zaszczepić i odrobaczyć
liczę na ekspresową adopcje
kotuch oprócz tego że fany z charakteru to cudny z wyglądu, cały biały
postaram się na dnaich o wiecej zdjęć |
|
|
|
|
AniaG
Wiek: 40 Dołączyła: 19 Paź 2010 Posty: 1036 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 31 Sie, 2012 11:42
|
|
|
Cudowny jest! |
_________________ „Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztą udawać. Dlatego był tak niezwykły dla ludzi, którzy go znali. Jeśli znalazł się w ich pobliżu, był dla nich całym sobą. Albo nie było go w ogóle.”
Sonia 20.09.2014
Chrumuś przyjacielu ['] 11.04.2013
Bury, Bati, Rudy, Chispa, Gypsy - 2012
Srebri, Edward - 2010
Bella ['] - 2010 |
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 06 Wrz, 2012 21:13
|
|
|
pytanko - on był odrobaczany?
kastracja była na Polance, tak? bo książeczkę musimy założyć
ogólnie kot mega spokojny
niestety wydaje mi się... smutny
ze względu na niezbyt ładne uszy ma izolatkę, mieszka sam w pokoju Klary (już chyba do końca spłacania kredytu będzie pokój "u Klary" ), siedzi głównie na oknie, a do człowieka podbiega na jedzenie
gdy wyciągam do niego rękę, to się kuli ale pracujemy nad tym, głaskanie raczej lubi
zero agresji |
_________________
|
Ostatnio zmieniony przez fuerstathos Czw 06 Wrz, 2012 21:20, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
uta
Dołączyła: 08 Cze 2006 Posty: 862 Skąd: Swarzędz
|
Wysłany: Czw 06 Wrz, 2012 21:18
|
|
|
On na niektórych zdjęciach wygląda trochę jak kudłaty smok z "Niekończącej się opowieści" |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 06 Wrz, 2012 21:23
|
|
|
Dziś jak go karmiłam spojrzałam na opakowanie...
|
_________________
|
|
|
|
|
kiniek
Wiek: 37 Dołączyła: 01 Sie 2007 Posty: 3501 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 06 Wrz, 2012 21:23
|
|
|
czyli sugerujesz zmianę imienia na Falkor? |
_________________ "Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!" |
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 06 Wrz, 2012 21:28
|
|
|
kiniek napisał/a: | czyli sugerujesz zmianę imienia na Falkor? |
nie jarzę
edit: o ja głupia
mój ulubiony film z dzieciństwa
skleroza
a może Kippenlever? |
_________________
|
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 06 Wrz, 2012 22:20
|
|
|
fuerstathos napisał/a: | pytanko - on był odrobaczany?
kastracja była na Polance, tak? bo książeczkę musimy założyć
i |
oprócz kastracji nie było nic robione
nie wiem czy nawet zajrzały mu w uszy
edit: czyli nie zajrzały, bo przybylki zagląda
świerzbowca ma ??
tak, kastracja była na Polance
fuerstathos napisał/a: |
niestety wydaje mi się... smutny
|
też miałam takie wrażenie i nie raz przeszło mi przez głowe czy nie lepiej byłoby go wrócić na swobodę gdzie w sumie poza tym że koty były niewykastrowane to źle nie mają
okolica w miarę spokojna i 6 karmicielek mu jeść daje
fuerstathos napisał/a: |
gdy wyciągam do niego rękę, to się kuli ale pracujemy nad tym, głaskanie raczej lubi
zero agresji |
tak samo jak do mnie
do mnie jeszcze się odwracał pupą
on bardzo lubi się na słonku wylegiwać ale słonka już nie za wiele |
Ostatnio zmieniony przez marinella Czw 06 Wrz, 2012 22:24, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 06 Wrz, 2012 22:23
|
|
|
może być Falkor, ja na niego mówię Białas
Snieżek nadały mu dziewczyny z Pks
za to nie można u niego narzekać na apetyt i w kotulni i u mnie na balkonownaniu pochłaniał ogromne ilości jedzenia |
_________________
|
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pią 07 Wrz, 2012 20:53
|
|
|
przelałam kilka złotych na konto
postaram się coś na bieżąco wpłacać |
_________________
|
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 10 Wrz, 2012 23:26
|
|
|
coś nowego u Białasa ? uszaki lepiej ? |
_________________
|
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Nie 23 Wrz, 2012 19:43
|
|
|
Mamy zdecydowaną zmianę w zachowaniu Falkora. Ładnie nawiązuje kontakt, zrobił się dość rozmowny.
Mam tylko wrażenie, że jego "gadanie" można by przetłumaczyć jako "Nie widzisz, że miska pusta!" , "Co tak długo? Gdzie żarcie?" , "Co tak mało sypiesz?"
Zamieszkała z nim Dalia (w klatce jeszcze siedzi). Na początku był lekki foch, teraz raczej ja ignoruje. Lada dzień będziemy musieli się zmierzyć z Dalią biegającą po pokoju, bo w klatce utrzymać ją nie sposób
Uszka lepiej, drapie się jednak po lewym, sprawdzimy w najbliższych dniach u wet, co tam widać.
Odrobaczony już był, teraz chcemy go zaszczepić i zaczipować.
Domył sobie ogon i okazało się, że jest też biały
edit: zapomniałabym - jesteśmy w trakcie umawiania się na wizytę przedadopcyjną |
_________________
|
|
|
|
|
marinella
Wiek: 44 Dołączyła: 01 Sty 1970 Posty: 9176 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 24 Wrz, 2012 20:16
|
|
|
super
mam nadzieję że te uszy to już jakieś końcówki
On rok temu był tak pół razy grubszy, schudł bardzo przez ostatnie pół roku
fajnie że nadrabia jdzeniowo |
_________________
|
|
|
|
|
fuerstathos
czyli Ania Fufu ;)
Wiek: 28 Dołączyła: 15 Cze 2006 Posty: 8458 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 24 Wrz, 2012 23:38
|
|
|
Na lewym boku dziś wymacałam jakiś spory strup. Czy miał go wcześniej? W sumie jest to już porośnięte futrem, wygląda więc na stare |
_________________
|
|
|
|
|
|