Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Sob 14 Gru, 2013 16:41
Tadzik
Autor Wiadomość
Ania Z 

Wiek: 56
Dołączyła: 11 Kwi 2006
Posty: 3855
Skąd: Lwia Ziemia ;)
Wysłany: Wto 15 Sty, 2013 21:25   

mleczne to takie nierówne szpilki, bardzo ostre :lol:
stałe to już porządny ząbek ::
_________________
 
 
filo 

Dołączyła: 23 Wrz 2010
Posty: 3722
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 15 Sty, 2013 21:34   

Zgłodniał. Kurczak jest jadalny. :lol:
 
 
Nosferatu 

Dołączyła: 20 Paź 2011
Posty: 515
Skąd: Liban
Wysłany: Wto 15 Sty, 2013 21:39   

Ooo jaki fajny fąfel. Sesja w pełni profesjonalna i kociak nie marudził, że ma się prezentować :P klasa
_________________
"Teraz prędko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu" Król Julian :)
 
 
filo 

Dołączyła: 23 Wrz 2010
Posty: 3722
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 15 Sty, 2013 21:48   

Z tymi łapkami coś rzeczywiście jest nie tak. Chodzi taki usztywniony. Nie odważył się też podskoczyć, tylko zaczął się wspinać podciągając na przednich łapkach. Jak po rozgrzaniu się nic się nie zmieni, to będziemy się umawiać do weta, żeby te łapki dokładniej obejrzeć.
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 15 Sty, 2013 21:53   

filo napisał/a:
Zgłodniał. Kurczak jest jadalny. :lol:


super


oby te łapki były "tylko" przemarznięte

przypomniało mi się ze straszne bąki puszczał u mnie ale pewnie regularna i dobra dieta pomoze
_________________
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 15 Sty, 2013 22:38   

a nie ma łapek odmrożonych? może dlatego dziwnie chodzi
w ubiegłym roku mieliśmy Mortimera, który miał właśnie chyba odmrożenia - schodziła mu skóra z puduszeczek
_________________
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 15 Sty, 2013 22:46   

fuerstathos napisał/a:
a nie ma łapek odmrożonych?


to jest bardzo prawdpodobna opcja
te grubasy wykastrowane chyba go do piwniczki nie wpusciły wiec siedzial na sniegu albo na mokrym sianie miedzy garazami :(
_________________
 
 
filo 

Dołączyła: 23 Wrz 2010
Posty: 3722
Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 15 Sty, 2013 22:52   

Obejrzę go dokładniej rano w dziennym świetle. Ta podejrzana kropeczka to był kleszcz. Martwy na szczęście.
Tadzio jest kuwetkowy :banan: Dzielnie przyszedł do mnie, jak byłam w łazience i pokazał mi, jak porządny kot używa kuwety.
Teraz jakby zaczynał się bawić. Spodobał mu się wielki futrzany szczurek :lol:
 
 
filo 

Dołączyła: 23 Wrz 2010
Posty: 3722
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 16 Sty, 2013 11:20   

Tadzio to zupełne dziecko :P Zabawki to jest to :!: Biega za piłeczkami, walczy ze sznurkiem na drapaku. Dzisiaj już rano próbował wskakiwać z rozpędu i nawet na parapecie go widziałam (tam jest krzesło jako stopień).
Spał w kącie na kocyku blisko kaloryfera. Sprawdził miejscówkę w łóżku, ale jak zobaczył konkurencję, to zrezygnował. Dyskusje kocio-kocie trwają.
Jak biega, to nie widać problemów, bo się chyba zapomina, ale przy spokojnym chodzeniu i przy przeciąganiu widać, że oszczędza prawą tylną łapę. Skóra mu się tam trochę na poduszeczkach łuszczy i jest przesuszona. Lewa łapa ok. Dzisiaj już tak nie protestował przy macaniu, ale i tak mu się to nie podobało. :evil:
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 16 Sty, 2013 11:43   

prawa to jest ta łapa z tą odrośniętą sierścią ?
_________________
 
 
filo 

Dołączyła: 23 Wrz 2010
Posty: 3722
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 16 Sty, 2013 11:48   

marinella napisał/a:
prawa to jest ta łapa z tą odrośniętą sierścią ?

Nie, ta druga.
On się mógł generalnie przymrozić, tylko ma różne objawy. Ale lata takim pędem za zabawkami, że chyba będzie dobrze.

I myje się :cool:
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 16 Sty, 2013 11:52   

Cytat:
I myje się :cool:


cudnie
będzie można fotki lepsze cyknąć :lol:
_________________
 
 
filo 

Dołączyła: 23 Wrz 2010
Posty: 3722
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 16 Sty, 2013 21:39   

Jak wróciłam z pracy to wszystkie miski były wylizane, a koty głodne.
Mały zjadł dwie miski kurczaka i stwierdził, że na teraz starczy.
Bawi się, szaleje i jest więcej niż proludzki. Przecież zupełnie mnie nie zna, a to mnie, a nie koty, zaakceptował bezgranicznie. Zachowuje się, jakby nie wiedział, co to są koty :roll:
Nadal lekko kuleje... Futro za to jakby czystsze :cool:
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 16 Sty, 2013 22:02   

uff...

powiem szczerze, że boję się tu zaglądać

nie miałam pojęcia, że wrzucam Ci taki cięzki przypadek :(


edit: wszystko mi się pomieszało :gupi:
_________________
Ostatnio zmieniony przez fuerstathos Sro 16 Sty, 2013 22:11, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
filo 

Dołączyła: 23 Wrz 2010
Posty: 3722
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 16 Sty, 2013 22:08   

Fufu - nie pomyliłaś wątku?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]