Fundacja 'Koci Pazur' Strona Główna Fundacja 'Koci Pazur'
Fundacyjne forum kociarzy z Poznania

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: brynia
Sob 27 Lip, 2013 09:41
Chanel - koteczka skopana przez ludzi
Autor Wiadomość
Dominika 

Dołączyła: 17 Paź 2012
Posty: 68
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 20 Lut, 2013 13:27   

hej, no własnie też mam tę wątpliwość, napisałam o tym przed chwilą na fejsie

Nie wydaje Wam się, że źrenica chorego oka reaguje na światło? Na zdjęciach robionych z lampą błyskową jest wąska, a na tych bez lampy szeroka. Czy tylko mi się tak wydaje..? Nie zmienia to oczywiście pytania jak bardzo oko jest chore. Ale poddaje w wątpliwość, czy jest martwe.
 
 
miki 

Dołączył: 28 Gru 2012
Posty: 66
Skąd: Mosina
Wysłany: Sro 20 Lut, 2013 13:33   Chanel

Faktycznie źrenica wygląda jakby reagowała na światło. Może uda się to oko uratować, było by fajnie, jak by widziała na oba. Prześliczna koteczka. Mam nadzieję że złapią to bydle które jej to zrobiło. Zdjęcie z adresem opublikować w każdej gazecie i telewizji, niech będzie „sławny“ w całym kraju.
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 20 Lut, 2013 14:00   

Faktycznie, opiekunki Chanel też zauważyły reakcję na światło. Wet również. Ale mimo to mówił o usunięciu - nie wiem, czy uszkodzenia mechaniczne nie są zbyt rozległe, by dało się to połatać. Ale to już tylko moje przypuszczenia.
W piątek kicia ma bardziej szczegółowe badania we Wrocławiu - wtedy nie będziemy mieć już wątpliwości. Trzymajcie kciuki!
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Nefrestim 
reporter Radia Rotunda

Wiek: 36
Dołączyła: 12 Gru 2012
Posty: 8
Skąd: Luboń
Wysłany: Sro 20 Lut, 2013 21:50   

Przesyłam dużo ciepłych myśli i dobrej energii dla koteczki. Ciągle o niej myśle, pozytywnie i zdrowo. Zasługuje na to by żyć i poznać jak najwięcej ludzkiej dobroci. Widziałam zdjęcia. Cieszę się bo wygląda naprawdę lepiej. Powiedzcie mi czy zagrożenie że mogłaby nie przeżyć już odeszło?
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Sro 20 Lut, 2013 22:30   

W jakim ona jest wieku ?
_________________
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 21 Lut, 2013 00:27   

Podobno ma ok roku, ale jest bardzo drobna
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 21 Lut, 2013 00:30   

Nefrestim, niestety nadal mówimy o sytuacji zagrożenia życia - to jednak uraz głowy i nie wiadomo, co czai się w środku. W każdej chwili może się objawić jakiś krwiak - niestety efekty takich urazów mogą dać znać o sobie dopiero po jakimś czasie :(
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 21 Lut, 2013 00:34   

Nie wiem, czy ktoś jeszcze nie widział, ale dla porządku, wklejam i tutaj.

Chanel dziś:

 
 
alisza 

Dołączyła: 04 Sie 2012
Posty: 28
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 21 Lut, 2013 13:15   

sledze jej losy na fb i bardzo mocno trzymam za nia kciuki..grosik tez poszedl na konto dla niej, niech wyzdrowieje kochana!
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 21 Lut, 2013 14:28   

Dziś dotarła pierwsza paczuszka z karmą dla Chanel. Mimo kroplówki, Opiekunka postanowiła spróbować podsunąć małej troszkę rozrobionej z wodą pasty - to, co płynne zostało zjedzone : :heya2:
_________________
"(...)Nie jesteś jednak tak bezwolny, A choćbyś był jak kamień polny, Lawina bieg od tego zmienia, Po jakich toczy się kamieniach."
 
 
kiniek 

Wiek: 37
Dołączyła: 01 Sie 2007
Posty: 3501
Skąd: Poznań
Wysłany: Czw 21 Lut, 2013 19:28   

wydaje mi się, że okiem problem może być innej natury, nie chroni go powieka więc nie jest ani nawilżane, ani oczyszczane, a jego umiejscowienie jest na tyle nieszczęśliwe, że łatwo o uraz mechaniczny. Więc zapewne lepiej je usunąć teraz nim coś się zacznie z nim dziać.

bo wsadzić go w oczodłó chyba się nie da :?
_________________
"Pies: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - są bogami!
Kot: karmią mnie, kochają, troszczą się o mnie - jestem bogiem!"
 
 
Nosferatu 

Dołączyła: 20 Paź 2011
Posty: 515
Skąd: Liban
Wysłany: Czw 21 Lut, 2013 22:29   

Ale ona jest pięknie umaszczona
_________________
"Teraz prędko, zanim do nas dotrze, że to bez sensu" Król Julian :)
 
 
Morri 

Dołączyła: 24 Maj 2010
Posty: 17287
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 22 Lut, 2013 00:24   

Nowa dostawa zdjęć księżniczki:
 
 
marinella 

Wiek: 44
Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 9176
Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 22 Lut, 2013 09:23   

o bawi się :D
_________________
 
 
fuerstathos 
czyli Ania Fufu ;)

Wiek: 28
Dołączyła: 15 Cze 2006
Posty: 8458
Skąd: Poznań
Wysłany: Pon 25 Lut, 2013 00:23   

Ostatnio niestety więcej informacji na fejsie niż tu :(
Ale po prostu nie wyrabiamy się z pisaniem. Ta fejsnowela powoduje, że mamy dzisiątki pw i zapytań. A sama Chanel wymaga opieki i towarzystwa, więc Morri siedzi z kotką, a nie w necie.

W niedzielę 24.02.2013 Chanel przeszłą operację w Animaldent.
W skrócie, w języku dla ludzi:
- żuchwa (ja bym powiedziała dolna szczęka) zdrutowana
- szczęka (górna) ustabilizowana akrylem
- złamany kieł zabezpieczony
- w stawie szczękowo-żuchwowym w sumie odłamany jest taki "dzyndzelek" i po konsultacjach zapadła decyzja, że nie ruszamy, bo pewnie sam się obleje. A wprowadzenie stabilizacji mogłoby spowodować usztywnienie stawu na zawsze.

Za 6 tygodni tomografia, ściąganie drutów i decyzja co dalej ze stawem

Badania krwi - leukocytoza, reszta ok.

Jeśli chodzi o oko, które raz jest wybałuszona, a raz wpada na swoje miejsce - kości jarzmowej praktycznie nie ma. A jest to kość, która po prostu trzyma oko na miejsci. Do tego rogówka uszkodzona. Na 99% do usunięcia, potwierdzimy u okulisty.

Foty:





_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
x
"Strona internetowa oraz forum Fundacji dla Zwierząt Koci Pazur" wykorzystuje pliki cookies.
Korzystając z niej wyrażasz zgodę na używanie plików cookies w celach statystycznych. [więcej informacji]